Popularne wyszukiwania
Polecamy
Piotr Kropotkin

- Pisze książki: powieść historyczna, biografia, autobiografia, pamiętnik, filozofia, etyka, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), popularnonaukowa
- Urodzony: 9 grudnia 1984
- Zmarły: 8 lutego 1921
Piotr Kropotkin urodził się w rodzinie książęcej blisko związanej z dworem carskim Rosji. Porzucił karierę wojskową dla badań naukowych z dziedziny geografii i biologii (prowadzonych głównie na Syberii). W 1867 roku został sekretarzem Rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego.
Jego poglądy polityczne ewoluowały w stronę anarchizmu - najpierw należał do ruchu nihilistycznego, za co osadzono go w więzieniu w Rosji - następnie w wyniku swoich podróży i kontaktów z Międzynarodówką oraz Federacją Jurajską został wydawcą słynnego pisma anarchistycznego "La Revolte".
Po uwięzieniu, tym razem we Francji, i następnie zwolnieniu z więzienia, wyjechał do Anglii gdzie powstała większość jego prac o tematyce społecznej.
Był jednym z pierwszych badaczy kierujących swoją uwagę na zagadnienie altruizmu. Poświęcił mu swoje prace "Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju społeczeństw" i "Etyka".
Uważał państwo za czynnik opresyjny, hamujący naturalne skłonności ludzi do współpracy. Był zwolennikiem anarchizmu społecznego, co streścił w słynnej maksymie: "Anarchia matką ładu."
- 105 przeczytało książki autora
- 373 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Literatura i nauka zajmą właściwe miejsce w dziele rozwoju ducha ludzkiego, wówczas dopiero gdy wyzwolą się z wszelkiej zależności finansowej, gdy będą wyłącznie uprawiane przez tych i dla tych, którzy odnoszą się do nich z pietyzmem. Skąd uczony czerpie dzisiaj środki do prowadzenia badań naukowych? Musi ubiegać się o pomoc państwową, którą zresztą na stu kandydatów otrzymuje jeden. A sztuka? Setki tysięcy mniej lub więcej utalentowanych ludzi, uprawiają wszelkie dziedziny sztuki - tymczasem sztuka zdaje się uciekać ze świata cywilizowanego! Technika doskonali się, ale natchnienie, rzadziej niż kiedykolwiek, nawiedza pracownie artystów. I zaiste skąd może przyjść? (...) Dziś miasto, jako całość, nie istnieje. Nie ma żadnej spójni duchowej. Miasto współczesne jest przypadkowym skupiskiem ludzi, którzy się nie znają, którzy nie mają wspólnych zainteresowań, prócz żądzy wzbogacania się jednych kosztem drugich. Ojczyzna już nie istnieje…Jakąż wspólną ojczyznę może mieć bankier międzynarodowy i biedny gałganiarz? Wówczas dopiero, gdy miasto, kraj, naród czy grupa narodów znowuż odnajdzie swą jedność w życiu społecznym, sztuka będzie mogła czerpać natchnienie ze wspólnej, ożywiającej daną zbiorowość idei. Architekt wzniesie wtedy miastu swemu pomnik, który nie będzie ani świątynią, ani więzieniem, ani koszarami. Malarz, rzeźbiarz, złotnik, dekorator będą wiedzieli gdzie umieszczać swe prace, albowiem wszyscy czerpać będą moc twórczą z jednego źródła życiodajnego i wszyscy razem dążyć będą śmiało ku zorzom przyszłości.
Literatura i nauka zajmą właściwe miejsce w dziele rozwoju ducha ludzkiego, wówczas dopiero gdy wyzwolą się z wszelkiej zależności finansowe...
Rozwiń ZwińW ostatnich czasach tak dużo słyszymy o bezlitosnej walce o byt, którą ponoć prowadzi każde oddzielne zwierzę przeciwko wszystkim zwierzętom, każdy oddzielny człowiek „dziki" przeciwko wszystkim innym „dzikim" i każdy człowiek cywilizowany przeciwko wszystkim swym spółobywatelom — i twierdzenia te stały się tak dalece przedmiotem wiary — że jest rzeczą konieczną przeciwstawić im przedewszystkiem obszerny szereg faktów, ukazujących życie zwierzęce i ludzkie w świetle odmiennem.
W ostatnich czasach tak dużo słyszymy o bezlitosnej walce o byt, którą ponoć prowadzi każde oddzielne zwierzę przeciwko wszystkim zwierzętom...
Rozwiń Zwiń