Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po książkę pt. "Wiara rodzi się z patrzenia" sięgnęłam z przyjemnością. A napisał ją młody człowiek, jezuita, duszpasterz młodzieży o. Przemysław Wysogląd. Dlaczego chciałam przeczytać? bo czas przedświąteczny sprzyja refleksji i zadumaniu się nad sensem życia. "W pełnym agresji świecie możemy być ludźmi, którzy odbijają Boże światło przez czułość wobec drugiego człowieka i bliskość z nim". Książka pięknie wydana. Ma twardą okładkę z ładną tematycznie dobraną grafiką. W środku także możemy podziwiać podkreślone kolorami i wymownymi obrazami, namalowanymi przez samego autora rozważania z myślą przewodnią. Podzielona na 8 rozdziałów, każdy bardzo dobrze opracowany. Autor chce się podzielić z czytelnikami swoimi wspomnieniami z dzieciństwa i pierwszym prawdziwym spotkaniem z Bogiem. Poprzez własne: doświadczenie, religijność, duchowość z dodatkiem uczuć, możemy rozważać kolejne ważne dla człowieka tematy. A jest ich sporo, rozpoczynając od bliskości, a kończąc na głębi doświadczenia z Bogiem i człowiekiem. Książka zakończona epilogiem, gdzie skupiamy się na naszej wrażliwości na piękno. Będę wracała nie raz zapewne, do tego pomocnego, mądrego i pouczającego poradnika z Bogiem i duchowością w roli głównej🙏 Bardzo wartościowa lektura, a powstała na podstawie notatek, które przygotował o. Przemek, do swoich kazań na świąteczne Msze Święte głoszone w kościele w Opolu. Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu WAM📖📗💚