Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant28
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Phil Kerslake
1
7,0/10
Pisze książki: zdrowie, medycyna
Od pierwszej diagnozy w 1987 roku Phil Kerslake sześć razy zmagał się z chłoniakami ziarniczymi i nieziarniczymi, a okresy remisji przeplatały się z ponownymi nawrotami choroby. Phil musiał znieść kilka różnych rodzajów chemioterapii (w tym intensywną, po której wymagał transplantacji komórek macierzystych),dwie sesje radioterapii oraz osiem operacji (w tym operację usunięcia śledziony).
Obecnie Phil jest w pełni zdrowy. Założył firmę zajmującą się treningiem umiejętności życiowych, Life Paths Ltd. Doradza ludziom, jak zachować równowagę między pracą a życiem osobistym, jak czerpać więcej satysfakcji ze wszystkiego, co robią, oraz jak stać się bardziej wydajnym, a jednocześnie pełnym współczucia liderem. Dzieli swój czas między treningi, pisanie i wygłaszanie pogadanek motywacyjnych, zachęcających ludzi do jak najlepszego wykorzystania swojego czasu. W roku 1998 wziął ślub z miłością swojego życia i mieszka z nią dzisiaj w Wellington, hodując dwójkę futrzastych dzieci — psy rasy golden retriever.
Obecnie Phil jest w pełni zdrowy. Założył firmę zajmującą się treningiem umiejętności życiowych, Life Paths Ltd. Doradza ludziom, jak zachować równowagę między pracą a życiem osobistym, jak czerpać więcej satysfakcji ze wszystkiego, co robią, oraz jak stać się bardziej wydajnym, a jednocześnie pełnym współczucia liderem. Dzieli swój czas między treningi, pisanie i wygłaszanie pogadanek motywacyjnych, zachęcających ludzi do jak najlepszego wykorzystania swojego czasu. W roku 1998 wziął ślub z miłością swojego życia i mieszka z nią dzisiaj w Wellington, hodując dwójkę futrzastych dzieci — psy rasy golden retriever.
7,0/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
13 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Życie, szczęście... i nowotwór Phil Kerslake
7,0
Ta książka wywarła na mnie bardzo duże wrażenie i niezwykle się ciesze, że ją przeczytałam. Przede wszystkim dowiedziałam się (choć trochę) co czują osoby, które zmagają się z chorobą nowotworową, jakie mają odczucia, kiedy ktoś się od nich odsuwa, albo nadmiernie się przymila, wspiera i po prostu denerwuje. Na początku byłam sceptycznie nastawiona. No kolejny facet będzie opowiadał swoją historię, ale szybko zrozumiałam, ze ta książka wychodzi poza zwykłe granice opowiadania. To coś więcej. Trudno jest mi to opisać, ale ten człowiek, który ma cały czas śmierć przed oczami, nawroty choroby, trudności związane z leczeniem i lekarzami, pokazuje jak nikt, jak fajnie jest żyć i jak ważne jest żyć, a nie egzystować. Co za paradoks. Jednak to tak jest. Coraz więcej specjalistów podkreśla fakt, że dla wielu osób chorych na raka okres leczenia i remisji jest w pewnym stopniu "lepszy" od czasu przed chorobą. Dlaczego? Bo chorzy w końcu skupiają się na sobie, myślą o swoich potrzebach, rozwijają swoje umiejętności, nie tracą czasu na bzdety, na to co wypada, na to, co ich nie interesuje. Skupiają się na sobie. Na rozwoju samego siebie, na odkrywaniu tego, co sprawia im radość, zadowolenie, daje im siłę. Normalnie człowiek o tym zapomina. Ile razy w ciągu dnia robimy coś, na co nie mamy ochoty, zaniedbujemy to, co powinniśmy pielęgnować najbardziej - samych siebie!
W kolejnych rozdziałach książki autor pokazuje różne techniki wzmocnienia swojego życia. Przez afirmacje codzienne, medytacje, po motywacje do coraz lepszego życia, wzmacniania siebie, wybierania ścieżki w górę a nie w dół, wypracowania w sobie własnej wartości, silnego i stabilnego poczucia, że stać mnie na to, co chcę osiągnąć uczy, że warto realizować marzenia, bo to nasze marzenia a jak są nasze, to są wartościowe i już! Pokazuje jak ważne w życiu są przyjemności, muzyka, literatura. Jak bardzo potrafimy te sfery zaniedbać. A przecież to takie ważne, żeby dbać o higienę swojego życia.
Polecam książkę wszystkim! Nie tylko osobom chorym. Nie tym, co mają w jakikolwiek sposób do czynienia z nowotworem. Ta książka jest dla wszystkich. Myślę, że poruszy każdego, kto po nią sięgnie i mam nadzieję, że obudzi każdego, kto ją przeczyta, tak jak obudziła mnie!