Najnowsze artykuły
- ArtykułyNie uwierzysz, kto to napisał. Nietypowe książki znanych pisarzyBartek Czartoryski8
- ArtykułyLicho nadal nie śpi, czyli książki z motywami słowiańskimiSonia Miniewicz42
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj egzemplarz książki „Dziewczyna o mocnym głosie“LubimyCzytać1
- ArtykułyCzytamy w weekend. 6 września 2024LubimyCzytać341
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sławomir Szyszka
1
5,2/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,2/10średnia ocena książek autora
34 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Michael Jackson Sławomir Szyszka
5,2
Początkowo byłam zdziwiona tak niską oceną książki na portalu, ale po przeczytaniu już wiem, że sama nie ocenię jej dużo wyżej.
Negatywnie nastawił mnie już sam początek – pozwolę przywołać sobie fragment ze strony 5:
„Kiedyś zapytany, o czym będę pisać, odpowiedziałem zupełnie niepoważnie: „Może napiszę coś o Michaelu Jacksonie!”. Ale zaraz po tym, chwilę później, pojawiło się pytanie. Czy można napisać taką poważną książkę z tematu tak pozornie niepoważnego – Jackson! Na temat takiej możliwości negatywnie wypowiadał się już dziennikarz muzyczny Robert Leszczyński w jednym z swoich artykułów: „Poważne roztrząsanie twórczości Michaela Jacksona z samego założenia jest sprawą przegraną i prawie zakrawa na prowokację…”. Pomimo tego zdania i obaw o bycie śmiesznym, o to czy pomysł jest wykonalny, postanowiłem spróbować”.
Już po przeczytaniu takiego wstępu miałam ochotę rzucić książką o ścianę! To wygląda mi na ewidentne odwzorowanie sytuacji „Ja nie dam rady?! Potrzymaj mi piwo!” – koszmar.
Następnym olbrzymim minusem jest korekta, a raczej jej brak. Woła o pomstę do nieba - mam wrażenie, że nikt nie czytał tekstu przed publikacją! Nie powiem już, jak absurdalnie w tej książce wyglądają sformułowania typu „murzyński śpiewak” czy „murzyński wokalista”.
Oprócz tego autor lubuje się w spekulacjach, co sprawiało, że chwytałam się za głowę. Nie cierpię takiego gdybania dla samego gdybania, żeby tylko mieć o czym napisać – autor nie powinien spekulować a opierać się na faktach.
Muszę również dodać, że o ile przypisy to dobra rzecz, tak ich ogrom może być wadą – nie dało się spokojnie przeczytać strony, aby przy okazji nie przewrócić książki do przypisów co najmniej kilka-kilkanaście razy. Było to bardzo męczące, a często te przypisy nie wnosiły zbyt wiele.
Należy też dodać, że o ile książka miała ukazywać wpływ Michaela Jacksona na kulturę, tak moim zdaniem w tej książce kultura i MJ stanowią dwie osobne rzeczy, występujące obok siebie a nie oddziałujące na siebie. Po prostu najpierw była nakreślona jakaś sytuacja, np. rynku muzycznego czy tworzenia się nowych trendów, a potem dopiero wzmianka o MJ w tym kontekście, ale jako osobne zagadnienie. Przez to wiele fragmentów traci jakikolwiek sens – powoływanie się na Madonnę, Prince’a i ich koncerty i wiele, wiele innych. Po co?
Z całej książki nie dowiedziałam się niczego, czego już bym nie wiedziała, a w większości autor sam powołuje się na opracowania innych osób. Próbuje zebrać w paru rozdziałach kilkadziesiąt lat kariery, co jest po prostu niemożliwe, a same przypisy i bibliografia zajmują 1/4 książki! Moim zdaniem z powodzeniem mógł jednak nie podejmować się pisania książki na temat Michaela… Jak dla mnie niestety strata czasu, na dodatek czytało się bardzo topornie, tekst jest napisany chaotycznie i brakuje mu redakcji.
Z przykrością oceniam tę pozycję na 5/10...