Najnowsze artykuły
- ArtykułyPowieść o zagrożeniach płynących ze Wschodu. Ryszard Oleszkowicz o „Zanim zabijesz moją śmierć”Marcin Waincetel1
- ArtykułyJakub Jarno. „Światłoczułość” to powieść opakowana w powieść, owinięta w listyRemigiusz Koziński2
- Artykuły„Kraj kobiet“ Grzegorza Gajka – przeczytaj fragment książki!LubimyCzytać1
- ArtykułyLiteracka Nagroda Nobla 2024. Han Kang laureatkąKonrad Wrzesiński46
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dariusz Doliński
1
5,5/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, czasopisma
Dariusz Doliński urodzony 3 listopada 1973 w Olsztynie. Związany był praktycznie do tej pory z Ostródą, a od trzech lat związał swoje losy z warszawą. Absolwent Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie. Zawsze marzył o pisaniu, pierwsze próby literackie podjął już w Liceum Ogólnokształcącym, pisał wiersze. Dopiero w ostatnim roku podjął decyzję, że ma zamiar zrealizować swoje marzenia i napisać książkę. Zaczął od ambitnej odmiany fantasy, zapewne nie dla dzieci. Ma jednak pomysły na przyszłość w tematyce literatury faktu, historycznej i wielu jeszcze innych.
5,5/10średnia ocena książek autora
14 przeczytało książki autora
18 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Darkar. Poświęcenie. Tom 1 Dariusz Doliński
5,5
Nie jest tak źle jak się spodziewałam po przeczytaniu pewnych recenzji, jednak szału też nie ma.
Jest to debiut autora, więc na pewne rzeczy można przymknąć oko, ale nie na wszystko. W 100% zgadzam się, że korekta tu kuleje i to mocno. Poczynając od błędu w opisie na okładce, poprzez rozmaite błędy stylistyczne, źle umiejscowione znaki, literówki, brak liter czy brak spacji. Przez to czytanie tej książki w pewnych momentach było dla mnie uciążliwe (skupiałam się bardziej na wyłapywaniu kolejnych błędów niż na fabule). Winą zapewne powinno się obarczyć wydawnictwo, jednak sądzę że autor też powinien na takie rzeczy zwrócić uwagę.
Pan Doliński powinien też mocno poćwiczyć pisanie dialogów, które są płaskie, nie przekazują żadnych emocji, są po prostu sztuczne.
Na szczęście jestem osobą upartą i książkę przeczytałam do końca. Mniej więcej od połowy przedostatniego rozdziału akcja nabiera rumieńców, dialogi już tak nie męczą, postacie są lepiej zarysowane, historia zaczyna być swobodna i płynna. Miałam wrażenie jakby poprzednie rozdziały były robione trochę na siłę, jakby autor nie do końca wiedział co robi, a tu nagle uwierzył we własne umiejętności i dał się porwać swojej opowieści. Od tego momentu książkę czyta się bardzo przyjemnie, mogę nawet pokusić się o stwierdzenie, że trochę wciąga.
Przyznaję, iż książka ma dużo niedociągnięć, jednak czytałam dużo gorsze pozycje autorów, którzy już mieli duży dorobek literacki. Polecam przeczytać ją do końca, a nie będzie to strata czasu. Wydaję mi się, że autora stać na dużo więcej i mam nadzieję, iż następne tomy (po które z chęcią sięgnę) będą o wiele lepszej jakości.
Darkar. Poświęcenie. Tom 1 Dariusz Doliński
5,5
,,Darkar. Poświęcenie’’, jest literackim debiutem Dariusza Dolińskiego. Stanowi pierwszą część trylogii opowiadającej o walce dobra ze złem.
Kiedyś na świecie istniała kraina ,,mlekiem i miodem płynąca'', gdzie ludzkość żyła w beztroskiej szczęśliwości, lecz sprzeniewierzyli się oni jedynemu Bogu, przez co nastąpiła degradacja dając miejsce złu. Rządy obecnie sprawuje Czarny Pan- władca Marchii. Czuje się on jednak zagrożony, ponieważ przepowiednia głosi, iż dzięki ingerencji pewnego mesjasza i mściciela, Imperator przestanie istnieć. Tym prorokiem okazuje się być Sinoe Mnemetha, niepozorny niziołek. Od teraz jego życiu zagraża wielkie niebezpieczeństwo, wiele osób pragnie go pochwycić i wykorzystać do swoich celów. Na szczęście, los stawia na jego drodze Darkara, który jak się okazuje ma być głównym sprawcą wypełnienia przepowiedni. Wspólnie przemierzają daleką, trudną drogę pełną poświęceń, by dojść do upragnionego celu. Czy uda im się wyjść z tej misji zwycięsko?
Nie jestem zagorzałą fanką gatunku fantasy, dlatego bardzo niechętnie podchodziłam do tej książki, obawiając się całkowitego niezrozumienia głównej fabuły. Moje obawy okazały się bezpodstawne, ponieważ z każdą stroną powieści z coraz większą pewnością siebie zagłębiałam się w fantastyczny świat pełen magii, w której zamieszkują nie tylko ludzie, lecz także elfy, krasnoludki, baitale, dhampiry i wiele innych baśniowych postaci. Swobodny styl oraz niezwykle barwne i plastyczne opisy stanowią realny obraz rzeczywistości dając autentyczne wrażenie bycia w samym centrum zdarzeń. Akcja toczy się umiarkowanie zaskakując niekiedy dynamicznymi wątkami.
Dariusz Doliński pokazał ponadto, że potrafi błysnąć oryginalnymi pomysłami zamieszczając w ,,Darkarze. Poświęcenie’’ różnorodne motywy mityczne, literackie, biblijne, chrześcijańskie lub historyczne. Całość zawiera interesującą mieszankę wielobarwnej historii. Książka Dolińskiego jest bardzo intrygująca, to jednak osobiście najlepiej się czuje w mocnych klimatach grozy. Trochę przeszkadzała mi zbyt duża mnogość ras, przez co czułam lekki zamęt w zapamiętaniu poszczególnych postaci. Także początkowo drażniła mnie wielowątkowość, ale w miarę upływu fabuły było już o wiele lepiej ukazując swobodną klarowność sytuacji. Również sylwetki bohaterów mogłyby być nieco bardziej dopracowane pod kontem psychologicznym, gdyż jak dla mnie były one zbyt mało wyraziste i nie potrafiłam emocjonalnie się z nimi utożsamić.
Polecam ,,Darkar. Poświęcenie’’ przede wszystkim miłośnikom fantastyki. Jestem pewna, że docenicie ten niebywały debiut Dariusza Dolińskiego. Wejdź, zatem w świat magii przemierzając niebezpieczne bagna i skaliste góry i poddaj się przeznaczeniu zbawiając świat od wszelkiego zła.