Najnowsze artykuły
- Artykuły„Lata beztroski” – początek sagi o rodzinie Cazaletów, która wciągnie was jak serial „Downton Abbey”Marcin Waincetel1
- ArtykułyW dobrym true crime czytelnik sam ma wyrobić sobie zdanie – twierdzi John GlattAgata Teperek3
- ArtykułyMiliony dla spółki Olgi Tokarczuk. Chodzi o technologię do tworzenia gierKonrad Wrzesiński21
- ArtykułyKto zdobędzie literackiego Nobla 2024? Wytypuj i wygraj książki!LubimyCzytać45
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Stern Nijland
1
7,3/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.sternnijland.nl
7,3/10średnia ocena książek autora
30 przeczytało książki autora
40 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Król i król Linda de Haan
7,3
Zagadnienie walki z homofobią jest mi bardzo bliskie. Nie mogę znieść nietolerancji i niezrozumienia, z którym spotykają się osoby nieheteroseksualne. Walczyć z homofobią można na różne sposoby, niemniej jednak, nawet w gronie sympatyków działalności antyhomofobicznej pojawiają się ludzie, dla których miłość homoseksualna – nawet jeśli w pełni równouprawniona – pozostaje miłością inną. „Kochający inaczej” – mówi się czasem o ludziach nieheteroseksualnych. Dlaczego? Przecież każda miłość jest taka sama.
Nikogo nie winię za takie postrzeganie spraw płci i seksualności. Pewne cechy, pewną wiedzę wynosi się z kołyski. I tak ja sama, mimo że nie wierzę w Boga – obchodzę Boże Narodzenie. Niektórzy ludzie natomiast, choć popierają seksualność odmienną od swojej, w świadomości mają pewne schematy, których nie sposób wykluczyć – przekazuje je nasza kultura; rodzice, szkoła, telewizja.
„Król i król” to książeczka dla dzieci. Jej pojawienie się na rynku polskim napawa mnie wielką radością i dumą. Te kilka kolorowych kartek potrafi bowiem zmienić wszystko.
W dzieciństwie powstaje większość naszych nawyków, sympatii i przekonań. Wówczas nie zdajemy sobie jeszcze sprawy z tego, że są one w jakikolwiek sposób uwarunkowane i nabyte; postrzegamy pewne rzeczy, „bo tak po prostu jest”. Nasze pierwsze lektury przybliżają nam świat i wpajają podstawowe wartości. Małe dziecko, słuchając opowieści o królewiczu zakochanym w innym królewiczu, nie widzi w tym nic dziwnego, czy oryginalnego, a już tym bardziej niestosownego. Dziecko słucha bajki i natychmiast przyswaja opisane w niej elementy jako składniki świata w którym żyje. Od tego czasu w jego świadomości obraz rodziny to nie tylko król i królowa, ale także król i król, od tego czasu para homoseksualna nie będzie „kochała inaczej”, będzie po prostu inną wersją tej samej historii.
O czym jest „Król i król”? To króciutka, zaledwie kilkunastozdaniowa (wszak kierowana do najmłodszego czytelnika) opowieść o królestwie władanym przez starą królową i jej syna. Dla królowej rządzenie stało się męczące, dlatego postanawia, że zastąpi ją syn. Książę jednak, aby zasiąść na tronie, musi się ożenić. Do królestwa zjeżdżają się królewny z całego świata, książę jednak, zamiast w księżniczce, od pierwszego wejrzenia zakochuje się w innym królewiczu. Wkrótce biorą ślub, królowa płacze ze wzruszenia, a nasi bohaterowie „żyją długo i szczęśliwie”.
Opowiedziana historia jest zabawna i pomysłowa. Każdą stronę, zdobią duże i kolorowe ilustracje przedstawiające życie w pałacu, nadwornego kota, królewskie wesele, a także poślubny pocałunek między zakochanymi nowożeńcami. Nie sposób nie docenić wyjątkowości szaty graficznej. Obrazki wykonane są metodą kolażu, z zastosowaniem różnych materiałów, co widać nawet na płaskim papierze. Są zabawne, a pomysłowość plastyka jest naprawdę zadziwiająca.
„Król i król” to modyfikacja baśniowego wzorca, który znamy wszyscy. Ile razy zdarzyło nam się czytać bajki o królewiczu i pięknej królewnie? Dzięki wczesnemu poznaniu historii, dla dorastającego dziecka nie będzie to modyfikacja, a fragment dobrze znanej mu rzeczywistości.
Jest wiele powodów, aby zachęcić wszystkich do sięgnięcia bo „Król i król”, ale tylko jeden jest tak naprawdę ważny. Przeczytajcie książkę swoim dzieciom, pomóżcie budować tolerancyjny i sprawiedliwy świat, w którym królewicz kochający innego królewicza nie szokuje i nie zaskakuje, a tylko przywołuje ciepłe wspomnienia z dzieciństwa.
Król i król Linda de Haan
7,3
Bardzo popieram poruszanie trudnych społecznie tematów w literaturze dziecięcej! "Króla i króla" odkryłam pewnego późnego wieczora w literackiej knajpie i zachwyciłam się zupełnie. W przystępny sposób opowiedziana historia, zupełnie naturalnie traktująca odmienną orientację seksualną. Nie zaskoczyło mnie zupełnie, że to dzieło zachodniej autorki i jedyne, nad czym ubolewam to fakt, że w Polsce taki rodzaj książek wciąż jest tak mało popularny. Mam nadzieję jednak, że wkrótce się to zmieni, a sama czekam na więcej!