Najnowsze artykuły
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel1
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz5
- ArtykułyStworzyć rzeczywistość. „Półbrat” Larsa Saaybe ChristensenaBartek Czartoryski16
- ArtykułyNagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego: poznaliśmy 10 nominowanych tytułówAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Robert Janowski
6
6,2/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
105 przeczytało książki autora
61 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Przypadki. Robert Janowski, jakiego nie znacie, w szczerej rozmowie z Marią Szabłowską
Robert Janowski
7,2 z 50 ocen
78 czytelników 26 opinii
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Przypadki. Robert Janowski, jakiego nie znacie, w szczerej rozmowie z Marią Szabłowską Robert Janowski
7,2
To jedna z tych książek, które chciałoby się czytać i czytać. A czyta się zdecydowanie za szybko. Dlaczego? Ponieważ stanowi zapis rozmowy dwojga przyjaciół, w dodatku bardzo sympatycznych osób, więc wciąga. Poza tym, wbrew nadanemu tytułowi odbieram tę opowieść o życiu Pana Roberta Janowskiego nie jako ciąg przypadków, ale o zdarzenia powiązane ze sobą, każde dziejące się po coś.
Wielu z nas kojarzy Pana Roberta jako niezapomnianego i niezastąpionego prowadzącego teleturniej "Jaka to melodia?" Ale przecież powinien być również kojarzony z musicalem "Metro" czy z zespołem "Oddział Zamknięty".
W rozmowie z Panią Marią Szablewską Pan Robert wspomina swoje dzieciństwo, młodość i dorosłość. Pięknie mówi o oddziaływaniu pasji i marzeń rodziców na życie dzieci. Próbach przerzucania na potomków własnych celów, obaw, pragnień... Interesująco opowiada o rodzinie oraz o osobach, z którymi realizował kolejne zadania na ścieżce swojej kariery zawodowej.
I podobnie jak inne osoby będące "celebrytami" wspomina o niechlubnych działaniach niektórych przedstawicieli mass mediów.
Przypadki. Robert Janowski, jakiego nie znacie, w szczerej rozmowie z Marią Szabłowską Robert Janowski
7,2
Co wiesz o Robercie Janowskim ?
śpiewał w pierwszym , słynnym składzie Metra
prowadzi quiz „JAKA TO MELODIA” już nie wiadomo jak długo
żona „złodziejka futer”
W zasadzie tyle o nim wiemy. I już. Choć jego twarz spogląda na nas blisko trzydzieści lat zarówno z ekranów telewizorów jak i kinowych .
Sięgnęłam po ten wywiad -rzekę bo lubię biografię oraz autorka wywiadu- Maria Szabłowska , osoba niezwykłej wiedzy i kultury, dawniej współprowadząca program „Wideoteka dorosłego człowieka” gwarantowała mi kawał rzetelnej pracy dziennikarskiej i po prostu prawdę. A Janowski ... hmm powiedzmy był dla mnie średnio ciekawy. Błąd. Mój błąd. Złe nastawienie.
Życiem Roberta Janowskiego od początku rządził przypadek. Syn lotnika i klasycznej pani KO ( kulturalno -oświatowca) , swoje pierwsze stałe miejsce znalazł na blokowisku w Sochaczewie,gdzie wraz z siostrą jak większość jego rówieśników, biegał cały dzień po podwórku, socjalizował się na trzepaku, pierwsze miłości i nienawiści, klasyczna przeszłość dziecka z kluczem na szyi. Muzykalny był więc dość szybko zapisano go do szkoły muzycznej , gdzie po zaledwie kilku latach dostał najlepszego dostępnego nauczyciela do opieki – gdyż był nadzieją na polską reprezentację w Konkursie Chopinowskim. Jednak.... długie godziny przy fortepianie , egzaminy , pokazy dla chłopaka o niskiej samoocenie (!) , trochę nieśmiałego , z kompleksami okazały się progiem zbyt wysokim. Nie wytrzymał i uciekł. Choć muzyka pociągała go bardzo.
Czego to Robert Janowski w życiu robić nie chciał? Życiem jego rządził przypadek i teraz po lekturze książki -wywiadu stwierdzam ,że miał szczęście do spotykania na swej drodze dobrych ludzi po prostu .
No więc uciekł z tej szkoły muzycznej , do średniej poszedł ale też miłością do puzonu nie pałał, trochę piłkę kopał, trochę u mamy na deskach teatralnych się udzielał, w szkolnych przedstawieniach, do końca nie wiedział , czego chce. Zamiast więc do szkoły teatralnej poszedł na ... weterynarię, wiedziałeś?
Studia zdrowo przeciągnął ;-) W sumie trwały z 8 lat ale... w tym czasie założył pierwszą swoją kapelę „Sekcja Zwłok”, pisał muzykę, teksty , wiersze i .... spotkał kogoś, kto zmienił jego życie., Jonasza Koftę. I tak pierwszy raz Janowski zaproszony został do współpracy w musicalu o tematyce młodzieży uzależnionej od narkotyków. Ale ... przecież był to czas ciężkiego PRL -u i wg naszej władzy problem narkomanii nie istniał...
W każdym razie po tym musicalu schemat dealera, ćpuna i rockmana ciągnął się wiele lat za Janowskim – bo i grał takie postaci w filmach , musicalach jak i w teatrze. Trafił do Metra – które diametralnie odmieniło jego życie.
Nie chcę tu streszczać wywiadu ani opowiadać życia Janowskiego. Chcę zachęcić cię do sięgnięcia po prostu po ten wywiad. Warto .
Przeczytałam to w jeden dzień. Miałam wrażenie ,że siedzę przy jednym stoliku z kubkiem parującej herbaty z Marią Szabłowską , która swoim ciepłym i spokojnym głosem zadaje pytania , na które z lekko odchyloną głową , ciepłym uśmiechem na ustach , równie spokojnym głosem odpowiada Robert Janowski. I taki wywiad słodko-gorzki pokazuje nam człowieka , który choć codziennie patrzy na nas z ekranu , jest zupełnie kimś innym niż nam się wydaje.
Oprócz tego ,że poznajemy go od strony rodzinno -prywatnej, jako osobę skromną, nieśmiałą, z kompleksami i zahamowaniami , mamy okazję zobaczyć też jak naprawdę wyglądały wydarzenia których bardzo wypatrzony obraz przedstawiły nam media.
Dlaczego tak wielki sukces METRA w Polsce nie przekłuł się na sukces międzynarodowy?
Jak tworzy się sukces na Broadway'u w oparciu o ustalenia finansowe
jak nasza narodowa cecha „ZAWIŚĆ” potrafi dobić całkiem dobrze zapowiadających się ludzi
Jak wygląda praca w showbiznesie?
Czy Janowski jest milionerem?
Czy fakt zawierania trzech małżeństw to efekt nadmiernych możliwości czy celebryctwa?
Jakim jest ojcem?
Dlaczego tyle lat prowadzi już „Jaka to melodia” i jak wygląda praca nad quizem?
Jak i dlaczego pseudodziennikarzyny z FAKT-U, PUDELKA itp. potrafią zrobić piekło w domu i rodzinie celebryty i czy jest szansa na obronę własnej twarzy ?
Jak wygląda życie Janowskiego na co dzień ? Czy jest szczęśliwy ? Czy ma satysfakcję?
Warto sięgnąć po ten ciepły wywiad , bo poznacie go zupełnie z innej strony. Sama jestem zdziwiona do teraz i nie przypuszczałam ,że go polubię ;-) Włączając JEDYNKĘ i spoglądając w oczy prowadzącego „Jaka to melodia” będę miała świadomość ogromu pracy , jaką w to wkłada oraz zdecydowanie zmienię swoje nastawienie . Mógł być wielkim showmanem , mógł zostać w Ameryce, mógł grać w największych musicalach. Pisze wiersze całe życie, jest weterynarzem, dyplomowanym aktorem, coachem, wspiera dzieci z niezamożnych , wiejskich środowisk przez własną fundację , zbiera stare instrumenty , remontuje je i rozdaje dzieciom, których na to nie stać,. wpływa na losy ludzi choć tego nie wiemy.
Chcesz pójść na wirtualną kawę z Janowskim? Masz więc okazję. Czytaj . Jak i ja to zrobiłam.