Najnowsze artykuły
- ArtykułyKrzysztof P. Czyżewski, autor i prawnik: Pisanie prawnicze i powieściowe to dwa osobne światyLubimyCzytać1
- ArtykułyCo czwarty Polak pobiera e-booki i audiobooki z nielegalnych źródeł. Ta kampania ma to zmienićLubimyCzytać32
- Artykuły10 najlepszych książek września. Powrót króla kryminałuAnna Sierant7
- ArtykułyPewne sekrety zabierzemy do grobu. Stefan Ahnhem o twórczości, życiu i planach na kolejne lataEwa Cieślik4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jesús Huerta de Soto
5
7,5/10
Urodzony: 01.01.1956
7,5/10średnia ocena książek autora
125 przeczytało książki autora
532 chce przeczytać książki autora
9fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Socjalizm, rachunek ekonomiczny i funkcja przedsiębiorcza
Jesús Huerta de Soto
8,2 z 19 ocen
102 czytelników 0 opinii
2011
Szkoła austriacka: Ład rynkowy, wolna wymiana i przedsiębiorczość
Jesús Huerta de Soto
7,7 z 33 ocen
141 czytelników 6 opinii
2010
Pieniądz, kredyt bankowy i cykle koniunkturalne
Jesús Huerta de Soto
8,0 z 42 ocen
312 czytelników 9 opinii
2009
Najnowsze opinie o książkach autora
Pieniądz, kredyt bankowy i cykle koniunkturalne Jesús Huerta de Soto
8,0
Dlaczego przez cały okres moich studiów ekonomicznych żaden wykładowca nie pokusił się choćby o poruszenie kwestii natury pieniądza, jego pochodzenia czy bankowości z rezerwą cząstkową? Czyżby dla wielu z nich ta i inne książki austriaków były za grube lub mało zrozumiałe? Każdy, dosłownie każdy, który podjąłby się przeczytania tego dzieła, z pewnością poświęci się refleksji nad systemem bankowym w obecnej formie i przestanie wierzyć we wiadomości o skutecznych akcjach banków centralnych w odpowiedzi na różne perturbacje gospodarcze. Nie ma innej możliwości - w powyższym tytule jest za dużo informacji, źródeł, dowodów i wniosków, by jakkolwiek zignorować jego wkład.
Wiele innych pozycji ekonomistów identyfikujących się z Austriacką Szkołą Ekonomii w jakiś sposób już tworzyło kształt spójnej wizji odejścia od bankowości opartej o rezerwę cząstkową. U Huerty De Soto można przeczytać pełną syntezę tych myśli oraz zaopatrzenie ich w bagaż przykładów historycznych, szczegółowych analiz, wykresów ilustrujących procesy produkcji (i ich przesunięcia),argumentów krytycznych i odpowiedzi na nie. Praca monumentalna, skrupulatna i wyczerpująca temat. Zaczyna się od przedstawienia, a właściwie rozróżnienia, różnych form depozytów. W następnym rozdziale przytaczane są historyczne przykłady naruszania zasady 100% rezerwy oraz ich skutki. Potem omawiane jest prawo z tym związane aby następnie przejść do czystej ekonomii tłumaczącej ekspansję kredytową i jej konsekwencje. Ostatni rozdział zawiera propozycję przejścia na system bankowy z wymogiem 100% rezerwy bankowej i do wolności monetarnej.
Niestety książka, a właściwie sposób, w jaki została wydana, nie ułatwia przyswajania treści. Nie mówię tu o literówkach, których niektórzy się dopatrzyli (w mojej ocenie wcale dużo ich nie ma),lecz o przypisach, które nierzadko zajmują 3/4 strony. Przypisy, jak wiadomo, pisane są czcionką mniejszą od tekstu, który, swoją drogą, też jest drobny. Rozpisane w nich kwestie poboczne skutecznie zbijają z tropu podczas czytania, przez co niejednokrotnie traci się wątek. Jest to na tyle poważna sprawa redakcyjna, że aż poświęciłem temu osobny akapit. Domyślam się, że jest to wynikiem kolejnego poprawionego wydania oraz nowych przemyśleń autora. Nie zmienia to jednak sytuacji czytającego, bo to on musi się zmagać z trudnym do ogarnięcia tekstem oraz częścią każdej strony zawaloną wartym przeczytania przypisem.
Gdyby nie te przypisy, to książka miałaby ponad 1k stron, a ja dałbym okrągłą dychę. A tak to tylko 9..
Wstęp do libertarianizmu. Wybór tekstów Ludwig von Mises
6,4
Trudno jest mi oceniać "Wstęp do libertarianizmu", ponieważ nie jest to beletrystyka. Książki naukowe i filozoficzne nie poddają się ocenie przy zastosowaniu kryteriów, które zwykliśmy stosować do określenia w jakim stopniu dana pozycja nam się podobała. Tego rodzaju literatura nie może się po prostu podobać. Możemy co najwyżej docenić spójność prezentowanych teorii i sposób ujęcia ich w słowa, a i to też przeważnie jedynie wtedy, gdy prezentowane poglądy są nam bliskie. Co więcej, nie są to poglądy autorów książki, lecz znanych i uznanych myślicieli oraz przedstawicieli nauki. Z drugiej strony nie można również stosować kryteriów przyjmowanych dla prac akademickich, bowiem "Wstęp do libertarianizmu" nie jest książką naukową. Nie ma tu tez, doświadczeń, badań i wnioskowania, które wykraczałyby poza jeden artykuł, stanowiący zamkniętą całość. Jak sam tytuł wskazuje, jest to "wybór tekstów", a więc kompilacja prac rozmaitych autorów, których łączy tylko to, że wszyscy prezentują filozofię libertariańską. W książce odnajdziemy artykuły mocno zróżnicowane pod względem poruszanych tematów (cały czas poruszając się w obrębie myśli wolnościowych),z których część ma bardziej filozoficzny wymiar, a część porusza kwestie bardziej praktyczne, tak jak ochrona własności, czy prawa własności intelektualnej.
Na zakończenie muszę pokusić się o dokonanie oceny w przyjętej skali od 1 do 10, co odpowiada nazwie od książki "beznadziejnej" do "arcydzieła". Starając się zachować obiektywizm mogę stwierdzić, że autorzy "Wstępu do libertarianizmu" dokonali kompilacji tekstów w sposób "bardzo dobry", a więc odpowiadający 7 gwiazdkom. Taka ocena wynika z przystępności tekstu, która nie jest przecież zależna od autorów kompilacji i zależy w znacznej mierze od poziomu wiedzy czytelnika, a także z drobnych literówek, jakie pojawiły się w tekście. Przede wszystkim ocena ta jest wypadkową ogólnego odbioru książki i swoistej "przyjemności intelektualnej", której doznałem jako czytelnik.
Z pewnością nie jest to pozycja dla każdego, jednakże każdy komu bliskie są poglądy liberalne lub libertariańskie powinien przeczytać tą książkę.