Najnowsze artykuły
- ArtykułyCosy crime, czyli kryminał kocykowy: 7 książek o bezkrwawych zbrodniachAnna Sierant58
- ArtykułyCzytamy w weekend. 11 października 2024LubimyCzytać416
- ArtykułyNoc Bibliotek już dzisiaj! Sprawdź, jakie atrakcje czekają na odwiedzających!LubimyCzytać2
- Artykuły„Co porusza martwych” – weź udział w quizie i wygraj pakiet książekLubimyCzytać43
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jerzy Bielecki
Źródło: http://www.jerzybielecki.com/galeria,prywatnie.html
2
8,5/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, reportaż
Urodzony: 28.03.1921
Były więzień obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, nr obozowy 243.
Uczeń Gimnazjum Bartłomieja Nowodworskiego w Krakowie. Miał 18 lat, gdy wybuchła wojna. Chciał walczyć z okupantem. Razem z pięcioma kolegami przedzierał się na Węgry, by stamtąd dostać się do polskich sił zbrojnych we Francji. Pojmany przez Niemców, osadzony został w więzieniu w Nowym Sączu, skąd przewieziono go do Tarnowa. 14 czerwca 1940 roku został deportowany do Auschwitz wraz z pierwszym transportem 728 Polaków.
Prawie natychmiast, gdy buty hitlerowskiej armii dotknęły piastowskiej ziemi oświęcimskiej, kilka specjalnych komisji SS przeprowadziło inspekcję tego terenu. Zadaniem komisji było zbadanie możliwości utworzenia na Zasolu - jednym z przedmieść Oświęcimia - obozu koncentracyjnego. Myśl o założeniu obozu powstała w Urzędzie Wyższego Dowódcy SS i Policji we Wrocławiu.
Na czele tego urzędu stał SS-Gruppenführer Erich von dem Bach-Zelewski, któremu podlegał inspektor Gestapo SS-Oberführer Wiegandt. Wniosek swój Wiegandt motywował koniecznością przeprowadzenia fali masowych aresztowań wśród polskiej ludności śląska oraz Generalnej Guberni. W jednej z inspekcji brał udział ówczesny kierownik obozu w Sachsenhausen Rudolf Höss. Rozkaz założenia obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu wydany został w kwietniu 1940 roku. Komendantem obozu mianowano Rudolfa Hössa. 14 czerwca hitlerowcy kierują pierwszy transport Polaków do Konzentrationslager Auschwitz.http://www.jerzybielecki.com/
Uczeń Gimnazjum Bartłomieja Nowodworskiego w Krakowie. Miał 18 lat, gdy wybuchła wojna. Chciał walczyć z okupantem. Razem z pięcioma kolegami przedzierał się na Węgry, by stamtąd dostać się do polskich sił zbrojnych we Francji. Pojmany przez Niemców, osadzony został w więzieniu w Nowym Sączu, skąd przewieziono go do Tarnowa. 14 czerwca 1940 roku został deportowany do Auschwitz wraz z pierwszym transportem 728 Polaków.
Prawie natychmiast, gdy buty hitlerowskiej armii dotknęły piastowskiej ziemi oświęcimskiej, kilka specjalnych komisji SS przeprowadziło inspekcję tego terenu. Zadaniem komisji było zbadanie możliwości utworzenia na Zasolu - jednym z przedmieść Oświęcimia - obozu koncentracyjnego. Myśl o założeniu obozu powstała w Urzędzie Wyższego Dowódcy SS i Policji we Wrocławiu.
Na czele tego urzędu stał SS-Gruppenführer Erich von dem Bach-Zelewski, któremu podlegał inspektor Gestapo SS-Oberführer Wiegandt. Wniosek swój Wiegandt motywował koniecznością przeprowadzenia fali masowych aresztowań wśród polskiej ludności śląska oraz Generalnej Guberni. W jednej z inspekcji brał udział ówczesny kierownik obozu w Sachsenhausen Rudolf Höss. Rozkaz założenia obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu wydany został w kwietniu 1940 roku. Komendantem obozu mianowano Rudolfa Hössa. 14 czerwca hitlerowcy kierują pierwszy transport Polaków do Konzentrationslager Auschwitz.http://www.jerzybielecki.com/
8,5/10średnia ocena książek autora
188 przeczytało książki autora
571 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kto ratuje jedno życie... Jerzy Bielecki
8,5
Super książka! Choć czytało mi się ją bardzo długo ze względu na brak czasu ( nadmiar obowiązków) to jednak wiedziałam że będzie to wyśmienita pozycja. Kupiłam ten egzemplarz po wizycie w byłym obozie Auchwitz-Birkenau. Wspaniale opisana historia Jerzego Bieleckiego, jego ucieczka z obozu wraz z ukochaną Cylusią, opisana bardzo dokładnie - krok po kroku powodowała taki stan u mnie, jakbym razem z nimi uciekała. Każdy szelest liścia, każdy nieznany hałas powodował że człowiek aż miał gęsią skórkę i dopingował aby bezpiecznie dotarli do upragnionego celu - do wolności. Świetna książka, polecam każdemu!
Kto ratuje jedno życie... Jerzy Bielecki
8,5
O takich ludziach powinno pisać się poematy. Nikt nie może o nich zapomnieć. Koniecznie musicie zapoznać się z tą książkę.
Jerzy Bielecki został w czasie II wojny światowej umieszczony w obozie w Auschwitz-Birkenau. W roku 1943 poznał Cylę Cybulską. Przyjaźń przerodziła się w miłość. Jest to historia o udanej ucieczce z obozu śmierci. O miłości, która zdarza się raz w życiu.
W swoje autobiograficznie książce Pan Jerzym, który otrzymał medal Sprawiedliwych Wsród Narodów Świata, opisał życie w obozie, przyjaźnie i miłość. Jerzy zakochał się w Cyli i obmyślił plan ucieczki. Jego przyjaciel, pracujący w magazynie mundurowym wykradł z niego mundur podoficera SS. W przebraniu udało im się uciec. Niestety ich szczęście nie trwało długo. W roku 1945 rozdzielili się, a odnaleźli dopiero po 40 latach!
Na kartach tej książki mnóstwo jest żywych emocji i strasznych historii. Brak jest słów na opisanie tej książki. Historia jest cudowna i straszna podwójnie bo nie jest to fikcja literacka tylko fakty. Każdy młodszy i starszy moim zdaniem powinien przeczytać tą książkę. Nie możemy zapominać o tragedii naszych przodków.
Książka zawiera zdjęcia obozu, oprawców i więźniów, listów i Jerzego oraz Cyli.
Ja o książce dowiedziałam się zupełnie przypadkiem. Oglądałam film "Zagubiony czas" i po obejrzeniu dowiedziałam się, że jest to historia prawdziwa. Zaczęłam szukać większej ilości informacji na temat bohaterów. Wystarczy, że wpiszecie w wyszukiwarkę "Jerzy Bielecki Cyla Cybulska", a odnajdziecie wiele ciekawych informacji. Koniec końców i tak książka tych informacji zawiera najwięcej bo są z pierwszej ręki. Polecam Wam serdecznie książkę jak i film.