Richard Wagner, pochodzący z Rumunii niemiecki poeta i prozaik, urodził się w 1952 r. w Lowrinie w rumuńskiej części Banatu, zamieszkanej m.in. przez mniejszość niemiecką, tzw. Szwabów banackich. Po studiach germanistycznych i romanistycznych na uniwersytecie w Timişoarze pracował jako nauczyciel języka niemieckiego w mieście Hunedoara. Pisywał także do prasy, m.in. do "Karpatenrundschau" ("Przegląd Karpacki"),oraz brał aktywny udział w życiu literackim mniejszości niemieckiej, jako lider nieformalnego stowarzyszenia "Aktionsgruppe Banat" (1975 r. po naciskach Securitate stowarzyszenie zawiesiło działalność). Po licznych represjach Richard Wagner w 1985 r. otrzymał zakaz wykonywania zawodu oraz publikowania, co zmusiło go do starań o wyjazd z Rumunii. W 1987 r. wyjechał wraz ze swoją ówczesną żoną, Hertą Müller, wybitną autorką rumuńską, piszącą w języku niemieckim, i osiedlił się w Berlinie Zachodnim. W Rumunii opublikował kilka tomów poezji, opowiadania i felietony [m.in. zbiory wierszy "Klartext" ("Otwartym tekstem", 1973) i "Die Invasion der Uhren" ("Inwazja zegarów", 1977) oraz "Das Auge des Feullietons, Geschichten und Notizen" ("Oko felietonu, opowiadania i notatki", 1984). Doświadczenia z ostatnich lat przeżytych w Rumunii oraz początków emigracji, a także kwestia własnej tożsamości, ukształtowanej na styku dwóch kultur, stały się tematem pierwszych książek Richarda Wagnera opublikowanych w Niemczech, dwóch dłuższych opowiadań: wydanego w 1988 r. "Ausreiseantrag" ("Wniosek emigracyjny") oraz "Begrüßungsgeld" ("Pieniądze powitalne") ogłoszonego rok później. Owe uzupełniajšce się utwory - ich bohater, pisarz i dysydent Stirner, alter ego autora, przed emigracją jest Niemcem wśród obcych, zaś po zamieszkaniu w RFN staje się obcym wśród Niemców - do dzisiaj pozostały zaskakująco aktualne, ciągle fascynuje także ich niezwykle świeży język. Obydwa opowiadania zostały wznowione w 2002 r., ukazały się w jednym tomie nakładem berlińskiego Aufbau-Verlag.
W Niemczech Richard Wagner opublikował także poezje, m.in. "Rostregen" ("Zardzewiały deszcz", 1986),szereg powieści, m.in.: "In der Hand der Frauen" ("W dłoni kobiet", 1995),"Lisas geheimes Buch" ("Tajemna księga Lisy", 1996),"Im Grunde sind wir alle Sieger" ("W sumie wszyscy jesteśmy zwycięzcami", 1998) oraz eseje "Mythendämmerung. Einwürfe eines Mitteleuropäers" ("Zmierzch mitów. Obiekcje środkowoeuropejczyka", 1993). W obejmującej w sumie ok. 30 tytułów twórczości autora bardzo ważnš pozycję stanowią eseistyczne rozważania na temat sytuacji społeczno-politycznej Rumunii, rumuńskiej dyktatury oraz genezy i konsekwencji burzliwego demokratycznego przewrotu z 1989 r. Także w większości utworów fabularnych Wagnera punktem odniesienia są doświadczenia rumuńskie, jak również wywodzące się ze specyficznej sytuacji autora poczucie równoczesnej obcości i swojskości Zachodu. Częstym motywem jest postać ukształtowanego na Wschodzie intelektualisty, który wprawdzie rozumie swoją nową ojczyznę, ale nie widzi tu dla siebie miejsca, w zachodnim społeczeństwie jego misja skończyła się, nie ma tu zapotrzebowania na "autorytety moralne", bohater staje się więc obojętnym, zdystansowanym obserwatorem i komentatorem rzeczywistości, z niezwykłą wnikliwością opisującym swoje otoczenie. Owa postawa bohaterów Wagnera określana jest przez krytykę niemiecką jako "lakoniczne zaangażowanie".
Opublikowana w 2000 r., powieść "Miss Bukaresztu" ("Miss Bukarest") w niezwykle oryginalny sposób łączy dwie płaszczyzny twórczości Richarda Wagnera. Wątek kryminalny (morderstwo tytułowej bukareszteńskiej piękności i śledztwo w tej sprawie) staje się kanwą, na której autor snuje refleksje na temat Rumunii oraz okresu rządów Ceauşescu, kiedy kontrolę nad społeczeństwem sprawowało wszechobecne Securitate. Jednym z narratorów powieści jest były oficer Securitate, który po ucieczce na Zachód pracuje jako prywatny detektyw w Berlinie, przy czym bardzo przydajš mu się nabyte przedtem w Rumunii umiejętności. Detektyw usiłuje wyjaśnić zagadkę śmierci kobiety, którą wiele lat temu w Bukareszcie kochał, a także w ramach zadań służbowych inwigilował. Śledztwo sprawia, że mężczyzna przypomina sobie dawno wyparte z pamięci sytuacje i zapomniane osoby. Jedną z tych osób jest były dysydent i pisarz pochodzenia niemieckiego, obecnie również mieszkający w Niemczech Zachodnich - staje się on drugim narratorem powieści. Pisarz był także związany z tą samą kobietą, w swoich przemyśleniach przywołuje częściowo te same, lecz widziane z innej perspektywy sytuacje, analizuje naturę rumuńskiej dyktatury, rolę Securitate w życiu kraju, jego niszczący wpływ na stosunki międzyludzkie. Okazuje się, że paradoksalnie tajniak i dysydent, prześladowca i ofiara, mają wiele wspólnego.
Umiejętnie wykorzystująca konwencję literatury sensacyjnej powieść kwestionuje wiele utartych poglšdów, otwiera nowe nieoczekiwane perspektywy, stawia wiele pytań, unikając przy tym jednoznacznych odpowiedzi. "Miss Bukaresztu" w 2000 r. była pierwszą laureatką Nowej Niemieckiej Nagrody Literackiej (Neuer Deutscher Literaturpreis). Za swą twórczość Richard Wagner otrzymał także wiele innych nagród literackich (m.in. im. Andreasa Gryphiusa) oraz stypendiów. Obecnie pisarz pracuje nad historią Bałkanów.
(opracowała Alicja Rosenau)http://
"Miss Bukaresztu" niby kryminał a jednak tango.
Czemu tango?
Ponieważ historia kryminalna jest tylko pretekstem do opisania sytuacji Rumunii po II Wojnie Światowej, o Securitate, o Sasach siedmiogrodzkich, Rumunach oraz ich emigracji do Niemczech. Jednakże nie odziera historii z tego pierwiastka kryminalnego. Wręcz przeciwnie, dodaje tej całej książce pewnej tajemniczości. Z jednej strony chcesz się dowiedzieć jak rozwikła się zagadka ale z drugiej strony jesteś ciekaw co się działo i jaki to miało/ma wpływ na bohatera którego śledzimy.
Bardzo ciekawa pozycja.
Oto kolejna książka, którą przeczytałem przed moim pierwszym wyjazdem do Rumunii. Autor, Richard Wagner (notabene były mąż Herty Müller),jest z pochodzenia Szwabem z Banatu, regionu w południowo-zachodniej części Rumunii. Po otwarciu granic, pod koniec lat 80-tych, postanowił on wyemigrować do Niemiec Zachodnich.
Zrozumienie Rumunii wymaga świadomości, że jej tereny były od średniowiecza zamieszkiwane przez liczną mniejszość niemiecką, której sprawnie pełniona misja cywilizacyjna znalazła nawet wyraz w nazwie najbardziej chyba znanego rumuńskiego regionu, tj. Siedmiogrodu. Wielu Niemców rumuńskich (in. Sasów siedmiogrodzkich) starało się o wyjazd do Niemiec już po II wojnie, jednak masowo zaczęli opuszczać kraj dopiero po obaleniu rządów Ceauşescu.
Bohaterem książki jest Rumun Dinu, były oficer rumuńskiej bezpieki – Securitate, który wraz z żoną Lotte (Saska Siedmiogrodzka) i dwójką dzieci wyjeżdza do Niemiec powołując się na pochodzenie Lotte. W nowej ojczyźnie Dinu zostaje detektywem, by pewnego dnia otrzymać zlecenie rozwikłania zagadki śmierci kobiety wyłowionej ze Szprewy. Jakież jest jego zdziwienie, gdy ową kobietą okazuje się Erika, jego dawna miłość i sprawczyni wielu młodzieńczych awantur miłosnych.
Zdarzenie to staje się pożywką dla jego nigdy nieskrywanej nostalgii za Rumunią, za sprawą której poznajemy codzienność przeciętnego rumuńskiego obywatela doby Ceauşescu. Inwigilacja, prześladowania, chęć ucieczki i niedobory w zaopatrzeniu to części składowe tego świata, znane również Polakom, którzy mieli „do czynienia” z PRL-em.
Rumunia jest zarazem tłem bardzo ciekawej analizy ludzkiej emocjonalności. Tragiczne losy Eriki to historia poszukiwania szczęścia, próba wydostania się z macek wszędobylskiej Securitate, z którą nieświadomie i niezamierzenie chodziła nawet do łóżka... Erika to tytułowa Miss Bukaresztu, kobieta pożądana, podziwiana i zdeterminowana, by w piekle korozji ludzkiej życzliwosci, wbrew panującej obojętności zbudować trwały związek u boku ukochanego mężczyzny. Co z tego jeśli „do tanga trzeba dwojga”? Kilka nieudanych prób doprowadziło ją do decyzji o ucieczce a następnie zapetliło w niejasne układy o charakterze gangsterskim.
Śledztwo prowadzone przez Dinu jest klamrą spinającą fabułę tej krótkiej powieści: w jego toku pojawiają się, niczym zombi, dawni znajomi i przeciwnicy Dinu przywołując tym samym fale nie zawsze miłych wspomnień. Samo śledztwo jest zarysowane na granicy wiarygodności na co jednak jesteśmy w stanie przystać mając świadomość, że ma służyć jako pretekst do... opowieści o Rumunii.
Pisarz zastosował ciekawy zabieg narracyjny zmieniający znacząco optykę oglądu opisywanych wydarzeń i dzielący powieść na trzy wyraźne części. W trakcie lektury zdajemy sobie sprawę, że jest ona owocem poczynań Dinu, który postanawia wysłać rękopis do swojego znajomego literata z okresu rumuńskiego a także do swojego syna, dla którego Rumunia jest już tylko odległym echem rodzinnej historii. Konfrontacja trzech punktów widzenia rzuca nowe światło na opisane wydarzenia, obarczając każdego z trzech mężczyzn innego rodzaju refleksjami.
Książka jest adresowana do Niemców niezaznajomionych z losami ich pobratymców siedmiogrodzkich, ale z dużą korzyścią mogą ją również przeczytać Polacy, którzy odnajdą w niej cząstkę swojej historii.