Najnowsze artykuły
Artykuły
„Zbójeckie nasienie”, czyli jak pisać o ciężkich czasach. Wywiad z Marcinem SzczygielskimRemigiusz Koziński1Artykuły
Film o smoku, kolejny rekord „Chłopów”, ekranizacja dziecięcej klasyki i serial, o który walczą faniAnna Sierant2Artykuły
„Fałszywe intencje” – weź udział w akcji recenzenckiej i wygraj thriller Mike'a OmeraLubimyCzytać2Artykuły
Świąteczny prezentownik, czyli pomysł na prezent. Literatura młodzieżowa i dziecięcaLubimyCzytać3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jacqui Greene Haas

1
7,2/10
Pisze książki: hobby
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
29 przeczytało książki autora
46 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Anatomia w tańcu Jacqui Greene Haas 
7,2

Jacqui Greene Haas najpierw była profesjonalną tancerką baletową. Później stała się instruktorką pilatesu i rehabilitantką. W 1989 została trenerem wspomagającym prowadzenie w Cincinnati Ballet ćwiczenia siłowe i lekką atletykę, stała się też dyrektorem seminariów akademickich medycyny tańca ( www.dancemedicine.net ) i kierownikiem oddziału medycyny tańca Wellington Orthopedics in Cincinnati w stanie Ohio, w którym leczy tancerzy, stosując fizjoterapię, rehabilitację pooperacyjną i ogólny trening kondycyjny. Opracowała programy zapobiegania urazom dla wielu szkół tańca.
Odpowiednia osoba zajęła się napisaniem tej książki, bo poznała i poczuła taniec, a potem zagłębiła się w wiedzę medyczną i umiejętnie to połączyła w niniejszym poradniku pisząc przy tym prostym językiem.
Przedmowę do polskiego wydania książki powierzono Agustinowi Markowi Egurroli – zapewne z uwagi na jego telewizyjną popularność w kraju. Domyśliłem się, że ten zabieg marketingowy miał zwiększyć ilość sprzedanych egzemplarzy. A faktem było to, że Agustin Egurrola bardzo dobrze znał się na tańcu. Przygotował świetny wstęp, przedstawił trafne spostrzeżenia, oto fragment: "Niewątpliwą zaletą tej książki są bardzo dokładne schematy ćwiczeń, wzbogacone szczegółowymi ilustracjami, które podpowiadają, jak dążyć do właściwego wykorzystania poszczególnych mięśni, ścięgien czy stawów, a tym samym do poprawienia jakości tańca, polepszenia motoryki i estetyki ruchu, a także wymodelowania poszczególnych części ciała".
Bardzo ucieszyłem się, że konsultantką do naszego krajowego wydania została Kamila Akucewicz-Warszawska, którą miałem okazję poznać kilkanaście lat temu. Uczestniczyłem w prowadzonych przez nią warsztatach tańca klasycznego; podczas zajęć była dość wymagająca. To osoba z dużą wiedzą i praktyką taneczną, pedagog tańca klasycznego, zresztą podobnie jak jej sympatyczny mąż, który również zawodowo zajmował się tą samą profesją.
Autorka: "By czerpać korzyści z ćwiczeń przedstawionych w tej książce, musisz stworzyć efektywny program kondycyjny, w który weźmiesz pod uwagę zmienny cykl zajęć, ćwiczeń i czas odpoczynku". "Lista mięśni biorących udział w ćwiczeniu jest uzupełniona szczegółowymi ilustracjami, które ukazują te mięśnie w pozycjach tanecznych". "Mięśniówka gorsetu została opisana w rozmaity sposób i określona różnymi nazwami: centrum, tułów, brzuch, rdzeń, trzon, stabilizatory kręgosłupa, tors, ściana brzucha. Ale żadne określenie nie ma znaczenia, jeśli nie będziesz umiał wykorzystać tej siły w tańcu".
Świetna porada: "Jeśli obawiasz się umieścić wszystkie opisane tu ćwiczenia w swoim napiętym grafiku, skup się na razie na kilku i powoli włącz je do rozgrzewki, kilka innych zaś wykonuj na zakończenie treningu. Spróbuj przyswoić jedno ćwiczenie, pracuj nad nim przez tydzień, potem stopniowo dołączaj następne. Wykonuj ćwiczenia opisane w pierwszych czterech rozdziałach na przykład w dni parzyste, a ćwiczenia z pozostałych rozdziałów w dni nieparzyste. Wykorzystaj te ćwiczenia, aby dokonać pozytywnej zmiany w swoim stylu pracy".
Każdy rozdział omawiał konkretne partie mięśniowe – była bardzo dobrze przemyślana ich kolejność. Zawarte zostały płaszczyzny ruchu, praca mięśni, krzywizny i ruchy kręgosłupa. Bardzo ładnie narysowano postaci, takie realistyczne, z zewnętrznymi detalami i zaznaczonymi mięśniami oraz układem kostnym – aż miło je oglądać. Tancerze baletowi zostali ukontentowani znajomymi przykładami, gdyż treść dotyczyła głównie ich tańca i zastosowano terminologię tańca klasycznego co do figur oraz ustawień ciała. Za duży atut uznałem wskazówki bezpieczeństwa dołączane do niektórych ćwiczeń. Na końcu umieszczono oddzielny spis omawianych ćwiczeń przed spisem treści.
Książka dla czynnych tancerzy i instruktorów tańca oraz rehabilitantów opiekujących się tancerzami. Tu znalazły się najbardziej konieczne informacje dla tancerza – "w pigułce".
Anatomia w tańcu Jacqui Greene Haas 
7,2

Książka ta mówi nie tyle o świadomości ciała, potocznie rozumianego zewnętrznie, ale o całym splocie wewnętrznym, praktycznym, faktycznym. A więc to nie tyle świadomość ciała co, co - na to ciało "podskórnie" się składa, że wszelki ruch od najprostszego po najbardziej skomplikowany bierze się nie z powietrza (jak nie raz śmiemy naiwnie sądzić) ale z niesamowicie skomplikowanej, a zarazem ukłutej w swoją logikę pracy - organizmu - elementów wewnętrznych, które posiada każdy z nas, z tym, że większość nie zdaje sobie sprawy z tych poplątanych w środku ścieżek i że one naprawdę i przede wszystkim warunkują nie tyle ruch taneczny co taki zwyczajny, codzienny. Niezbędna w całym procesie jest praca, współdziałanie umysłu i tego całego wewnętrznego układu zwanym ciałem. Bo czego nie widzimy nie istnieje?