Stanisław Maria Saliński

Stanisław Maria Saliński
Znany jako: Jerzy Seweryn, S. M. Saliński
14
6,3/10
Urodzony: 13.02.1902Zmarły: 15.10.1969
Najpopularniejsza książkaBarbaro, kłamiesz
Barbaro, kłamiesz
5,8 z 9 ocen
16 czytelników 1 opinia
6,3/10średnia ocena książek autora
31 przeczytało książki autora
33 chce przeczytać książki autora

Książki i czasopisma

  • Wszystkie
  • Książki
  • Czasopisma
Long-play warszawski
1996
Long-play warszawski
Stanisław Maria Saliński
7,5 z 6 ocen
15 czytelników 2 opinie
1996
Za jeden twój uśmiech, Joanno
1990
Za jeden twój uśmiech, Joanno
Stanisław Maria Saliński
6,0 z 6 ocen
15 czytelników 0 opinii
1990
Barbaro, kłamiesz
1989
Barbaro, kłamiesz
Stanisław Maria Saliński
5,8 z 9 ocen
16 czytelników 1 opinia
1989
Ptaki powracają do snów
1974
Ptaki powracają do snów
Stanisław Maria Saliński
6,2 z 5 ocen
12 czytelników 3 opinie
1974
Utwory wybrane Tom I.
1972
Utwory wybrane Tom I.
Stanisław Maria Saliński
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
1972
Utwory wybrane. Tom II
1972
Utwory wybrane. Tom II
Stanisław Maria Saliński
5,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
1972
Opowieść o czarnym księżycu Pelau
1971
Opowieść o czarnym księżycu Pelau
Stanisław Maria Saliński
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
1971
Anna z kamienia
1962
Anna z kamienia
Stanisław Maria Saliński
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
1962
Jedenasty list Kamilli Colon
1959
Jedenasty list Kamilli Colon
Stanisław Maria Saliński
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
1959
La Paloma
1959
La Paloma
Stanisław Maria Saliński
5,0 z 3 ocen
4 czytelników 1 opinia
1959
Hieroglify
1957
Hieroglify
Stanisław Maria Saliński
9,0 z 1 ocen
2 czytelników 0 opinii
1957
Kierunek na Elżbietkę
1947
Kierunek na Elżbietkę
Stanisław Maria Saliński
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
1947
Opowieści morskie. Cykl nowel
1928
Opowieści morskie. Cykl nowel
Stanisław Maria Saliński
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
1928

Popularne cytaty autora

  • Piorun i jeszcze raz piorun tuż za drzwiami. I jeszcze piorun, aż całe "Kresy" podskoczyły. I zaraz zupełnie już ogłuszający, chyba tuż za p...

    Piorun i jeszcze raz piorun tuż za drzwiami. I jeszcze piorun, aż całe "Kresy" podskoczyły. I zaraz zupełnie już ogłuszający, chyba tuż za progiem, w latarnię czy co. "O Zeusie!" - zawołał Konstanty [...] i w tejże sekundzie drzwi rozwarły się, zagrzmiało wiatrem i stanął w nich Zeus!... Ogromny, brzuchaty, ociekający wodą, straszny jakiś. Szeroka, długa broda zmierzwiona, twarz zalana wodą, groteskowo mały w stosunku do reszty postaci giganta kapelusik. [...] Kroczył w głąb sali ku swoim, polewając wodą ślady na podłodze i trąbiąc: "Właśnie wracam od Bolka, pieczarki były fe-no-me-nalne!..." To był legendarny Franc Fiszer.

    osób to lubi
Zobacz więcej cytatów

Najnowsze opinie o książkach autora