Najnowsze artykuły
- Artykuły„Pomyśl dwa razy”: Myron i Win kontratakująSonia Miniewicz1
- Artykuły„Kongres książki”, warsztaty i spacery na Festiwalu ConradaLubimyCzytać1
- ArtykułyAdam Kay w Polsce! Autor Spotkaj się z autorem bestsellera „Będzie bolało” w Warszawie i w Krakowie!LubimyCzytać1
- Artykuły„Podążaj za księżycem” – książka, która zabiera nas w najważniejszą podróż życia!BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ilja Ilf
Źródło: By E. Langman - lsa.umich.eduTen plik jest fragmentem innego pliku: Ilf Petrov.jpgTo zdjęcie było poddane obróbce cyfrowej i może różnić się od wersji oryginalnej. Zmiany: crop, rotate, stamp. Oryginał można obejrzeć tu: Ilf Petrov.jpg: . Modyfikacje zostały wykonane przez użytkownika Butko.retoched by user:Butko, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=7608264
Znany jako: Ilja Arnoldowicz Ilf
12
7,7/10
Pisze książki: klasyka, literatura piękna, powieść przygodowa, reportaż, literatura podróżnicza, satyra
Urodzony: 15.10.1897Zmarły: 13.04.1937
Urodzony w rodzinie żydowskiego urzędnika bankowego Arie Beniaminowicza (1863-1933) i Mindl Aronowny z d. Kotłowej (1868-1922). W 1913 roku ukończył szkołę techniczną, po czym pracował w biurze kreślarskim, w centrali telefonicznej, fabryce zbrojeniowej. Po rewolucji był księgowym, dziennikarzem, redaktorem pism satyrycznych. W 1923 przybył do Moskwy, gdzie został współpracownikiem czasopisma "Gudok". Pisał materiały satyryczne i humorystyczne, głównie felietony.
W 1927 od wspólnej pracy nad powieścią Dwanaście krzeseł rozpoczęła się współpraca twórcza z Eugeniuszem Pietrowem (który również pracował w czasopiśmie "Gudok"). We współpracy obu autorów powstały m.in. następujące utwory: powieść Złote cielę (1931),nowela Nieobyknowiennyje istorii iz żizni goroda Kołokołamska (1928),nowela 1001 dień, ili Nowaja Szacherezada (1929),szkic reportażowy Ameryka jednopiętrowa (1937).
W latach 1932-1937 Ilf i Pietrow pisali felietony dla gazety "Prawda".
W latach 30. Ilf zajmował się także fotografią. Fotografie Ilfa wiele lat po jego śmierci przypadkowo odnalazła jego córka Aleksandra Ilf. W 2002 przygotowała do publikacji album z jego zdjęciami pt. Ilja Ilf - fotograf.
Podczas podróży z Pietrowem przez Amerykę (koniec 1935 - początek 1936) odnowiła się u niego gruźlica.
Zmarł w 1937 roku w Moskwie. Spoczywa pochowany na Cmentarzu Nowodziewiczym.
W 1927 od wspólnej pracy nad powieścią Dwanaście krzeseł rozpoczęła się współpraca twórcza z Eugeniuszem Pietrowem (który również pracował w czasopiśmie "Gudok"). We współpracy obu autorów powstały m.in. następujące utwory: powieść Złote cielę (1931),nowela Nieobyknowiennyje istorii iz żizni goroda Kołokołamska (1928),nowela 1001 dień, ili Nowaja Szacherezada (1929),szkic reportażowy Ameryka jednopiętrowa (1937).
W latach 1932-1937 Ilf i Pietrow pisali felietony dla gazety "Prawda".
W latach 30. Ilf zajmował się także fotografią. Fotografie Ilfa wiele lat po jego śmierci przypadkowo odnalazła jego córka Aleksandra Ilf. W 2002 przygotowała do publikacji album z jego zdjęciami pt. Ilja Ilf - fotograf.
Podczas podróży z Pietrowem przez Amerykę (koniec 1935 - początek 1936) odnowiła się u niego gruźlica.
Zmarł w 1937 roku w Moskwie. Spoczywa pochowany na Cmentarzu Nowodziewiczym.
7,7/10średnia ocena książek autora
427 przeczytało książki autora
568 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Необыкновенные истории из жизни города Колоколамска
Eugeniusz Pietrow, Ilja Ilf
10,0 z 1 ocen
2 czytelników 1 opinia
1928
Najnowsze opinie o książkach autora
Złote cielę Eugeniusz Pietrow
8,0
Bardzo dobra kontynuacja Dwunastu krzeseł.Kojarze że kiedyś czy dalej to nie wiem na rozszerzonej maturze z polskiego wymagano "Mistrza i Małgorzatę". Powiem tylko tyle że jest książka dużo lepsza od Bułhakowa a mniej więcej okres podobny.Treść może błaha z pozoru to jednak natężenie wielu zagadnień w lekkiej absurdalnej formie czyni tą książkę wybitną i lepszą od wyżej wspomnianej.
Dwanaście krzeseł Eugeniusz Pietrow
7,4
Książka owszem, jest zabawna. Nie rubaszna, również nie totalnie prześmiewcza, ale po prostu - zabawna. Humor sączy się z kartek tak subtelnie, że czasami można go przeoczyć. To wszystko to ironia, jednak bez niepotrzebnej zjadliwości. Czyta się to wyjątkowo szybko, choć nie brak w tej powieści momentów irytujących. Klimat tworzą tutaj drobiazgi i co ważne, postacie drugoplanowe, które doskonale obrazują rozmaite ludzkie przywary i śmiesznostki. Zakończenie częściowo do przewidzenia, trochę jednak napawające goryczą. Nie podzielam absolutnie zachwytów nad człowieczkiem - laleczką Benderem; generalnie żaden z bohaterów powieści mojej sympatii nie wzbudza, chociaż przyjemnie się czyta na przykład o chciwym popie. Na pewno jest arcydzieło pod względem językowym i dowód znakomitego zmysłu obserwacyjnego autorów, wszystko podlane ironią... ale chyba nie będzie to jedna z moich ukochanych książek. Niby wszystko na wesoło, ale i tak masa rzeczy mnie tu przygnębia. A nie mam ochoty i siły na nadmierne dołowanie się.