Najnowsze artykuły
- ArtykułyPrzygotuj się na nadchodzącą jesień. Najlepsze książkowe promocje wrześniaLubimyCzytać1
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Akrobatki” Agi AntczakLubimyCzytać1
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i otrzymaj książkę „Wszyscy zakochani nocą” Mieko KawakamiLubimyCzytać1
- Artykuły„Miasteczko Salem” i „Pingwin” robią wrażenie. Adaptacja Stephena Kinga z szansami na OscaraKonrad Wrzesiński5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Al Sarrantonio
4
6,3/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, horror
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
345 przeczytało książki autora
330 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wielka księga horroru, t.1 Gene Wolfe
5,6
Książka, którą widzicie jest zbiorem szesnastu opowiadań spod pióra autorów takich jak Michael Bishop, Gene Wolf czy Peter Atkins. Każde opowiadanie mówi inną historię, która próbuje przestraszyć w nieco inny sposób.
Nie mamy tutaj typowych potworów. Nie posiadają one skrzydeł, ostrych zębów czy wielkich pazurów. Większość z nich to ludzie. Oczywiście mamy opowiadania lekko fantastyczne, ale znaczna część książki opiera się na ludzkim barbarzyństwie.
Pierwsze z opowiadań jest dość niezywkłe. Można poczuć emocje i klimat, jakie w nim panują, autor zrobił naprawdę dobrą robotę. Pozostałe opowiadania już nie dawały mi takiego wrażenia, za to wzbudzały dziwny niepokój. Muszę jednak przyznać, że w kilku z nich tak naprawdę do końca nie wiedziałam o co chodzi. Było to trochę irytujące, bo niedopowiedzenia zastosowane przez autora były na tyle niejasne, że trudno było ogarnąć sens opowiadań.
Generalnie jednak treść powodowała gęsią skórkę. Nie przeraziła mnie jednak, a tego od książki bądź co bądź oczekiwałam. Opowiadania były po prostu niepokojące, a nie straszne.
Ostatnie opowiadanie było chyba najdłuższe i na pewno zalicza się do jednych z dziwniejszych. Warto też zaznaczyć, że wszystkie historie się od siebie bardzo różnią, mamy do czynienia z misz maszem treści, co daje dość ciekawy efekt, ale jeszcze nie zdecydowałam czy jest on negatywny czy pozytywny.
Ogółem muszę powiedzieć, że książka była niezła, ale stanowczo liczyłam na coś więcej. Jednak posiadam również drugi tom, za który nie od razu, ale pewnie w swoim czasie się zabiorę z czystej ciekawości.
Wielka księga horroru, t.1 Gene Wolfe
5,6
Ciekawy zbiór opowiadań, czyta się naprawdę nieźle, jednak jako całość na kolana nie powala. Tematy podjęte w opowiadaniach są przeróżne, czasami dziwne i zaskakując, ale potraktowane nieco zbyt banalnie.
Najsłabsze w zbiorze opowiadanie to moim zdaniem "Krokusy", nie mające z horrorem wiele wspólnego. Bardzo słabe jest także otwierające książkę "Lato".
Najlepiej wspominam "Pociągi specjalnego nadzoru", historia fabularnie podobna do tej napisanej przez Barkera, "Nocna Zmiana", "Amerykańscy Zmarli" w klimatach post-apo, "Których zostawiamy" dziejące się podczas wojny w Wietnamie.
Ogólnie na pewno warto przeczytać, ale rewelacji się nie spodziewać.