Popularne wyszukiwania
Polecamy
Francesco Antonioli
1
8,0/10
Pisze książki: religia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,0/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Samotność pełna Boga. Na ścieżkach pustelników
Francesco Antonioli
8,0 z 2 ocen
11 czytelników 1 opinia
2000
Najnowsze opinie o książkach autora
Samotność pełna Boga. Na ścieżkach pustelników Francesco Antonioli
8,0
Osiem krótkich tekstów włoskiego dziennikarza o jedenaściorgu pustelników. Zwięzłe, dobrze skomponowane, różnorodne, jak różnorodni są pustelnicy, z "migawkowymi", lecz uroczymi i przynoszącymi sporo informacji opisami miejsc, i osób. (Co ja bym dał, żeby to F. Antonioli pisał o pustelniku z Maine...). Siłą tej książki, nie: książeczki, broszury wręcz, jest jest kompozycja. Autor w swoich miniaturach oddał sprawiedliwość bardzo różnym osobom i bardzo różnym - w ramach powołania pustelniczego - sposobom życia. I ta mała polifonia pokazuje harmonię, niełatwą i poniekąd in statu nascendi oraz zasadnicze, konstytutywne wątki: poszukiwanie Boga, oddanie się Mu, asceza, odosobnienie, milczenie i - co może niektórych zaskoczy - różnorodne formy głębokiej więzi ze "światem". To nie jest zwykła harmonia ani też zwykły sposób życia, bo có zwykłego mogłoby połączyć uczonego benedyktyna, charakterną, zaangażowaną społecznie "komunistkę", spontanicznego muzyka i innych. Wielu innych, bo oprócz wspomnianej jedenastki eremitów dołączyć trzeba wspólnotę pustelniczą (to nie jest oksymoron),w której żyje dwóch z nich.
Tutaj wtręt. Klasyczną formę architektury pustelniczej (i życia w tejże),na chrześcijańskim Wschodzie nazywają ławrą (z greki),na Zachodzie - raczej eremem (też z greki). Chodzi o kościół, względnie kaplicę oraz pustelnicze domki. Do tego dochodzić mogą pomieszczenia dla gości, gospodarskie i co tam jeszcze potrzeba. W Polsce spotkać je można u kamedułów na krakowskich Bielanach i w Bieniszewie, z tym, że pustelnicy ci dodają jeszcze wydzielony domek dla rekluza (kiedyś bywało ich wielu),czyli eremity, żyjącego w szczególnie ostrym odosobnieniu.
"Samotności pełna Boga... - w oryginale mamy "Cercatori di Dio...", czyli "Poszukiwacze Boga", nie wiem, dlaczego nie przetłumaczono tytułu dosłownie - jest dobrym wprowadzaniem w życie pustelnicze; z przyjemnością przeczytają ją też zapewne osoby zżyte z tym światem. Polecam, i radzę czytać powoli.