Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytelnicze nawyki: najpopularniejsze, najdziwniejsze, zakazaneAnna Sierant238
- ArtykułyCosy crime, czyli kryminał kocykowy: 7 książek o bezkrwawych zbrodniachAnna Sierant67
- ArtykułyCzytamy w weekend. 11 października 2024LubimyCzytać478
- ArtykułyNoc Bibliotek już dzisiaj! Sprawdź, jakie atrakcje czekają na odwiedzających!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcin Maliszewski
0
0,0/10
Pisze książki: czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
0,0/10średnia ocena książek autora
20 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nowa Fantastyka 332 (5/2010) Neil Gaiman
5,9
Proza polska
„Idol” Paweł Ciećwierz
Nekromancja w celach zarobkowych. W opowiadaniu tym pewien nekromanta wykorzystuje swoje zdolności, żeby zdobywać wstydliwe sekrety od zmarłych celebrytów, by móc potem szantażować najbliższych. Opowiadanie pokazuje jak zakłamany jest świat sławy, gdzie relacje międzyludzkie tak naprawdę niewiele znaczą. Odnosiłem jednak wrażenie, że elementy fantastyczne są tu zbędne. Jednakże zakończenie dzięki temu staje się bardziej interesujące. Ogólnie jedno z opowiadań przedstawiających głównie negatywne cechy otaczającej nas rzeczywistości.
„Dozorca systemu” Kazimierz Nagórski
Polowanie na Autowców. Akcja opowiadania przedstawiona jest z punktu widzenia obcego, który przybrał postać dozorcy na prowincjonalnej uczelni. Jego głównym zadaniem ma być schwytanie swego rodzaju kosmicznego pasożyta. Bardzo podobał mi się pomysł na przedstawienie gatunku głównego bohatera, który jest naprawdę obcy zarówno pod względem biologii, jak i mentalności. Również warstwa obyczajowa jest bardzo dobra i potrafi wzruszyć. Szkoda, że sam finał sprowadza wszystko do dużego banału. Ogólnie jednak czułem się emocjonalnie pokrzepiony pomimo zastosowania tu pewnych znanych już zagrywek.
„Mrówka” Marcin Maliszewski
Kosmiczny mesjasz w stroju mrówki. Tytułowym bohaterem jest niepozorny urzędnik, który w wyniku spotkania z obcą technologią zyskuje nadludzkie zdolności, a siły rządowe usiłują go wykorzystać do własnych celów. Moim zdaniem tekst za długo się rozkręca. Zdecydowanie zbyt późno pojawiają się elementy fantastyczne. Uważam, że początkowa warstwa obyczajowa była zupełnie niepotrzebna, bo nie tłumaczy dosyć nieoczekiwanego zachowania bohatera w pewnym momencie. Tekst jednak potrafi wciągnąć swoją paranoidalną atmosferą, gdzie nie wiadomo do końca komu ufać. Także plan wojskowych na przejęcie władzy był bardzo pomysłowy. Niestety zakończenie idzie w moim zdaniem wyciągnięty z kapelusza banał.
„Rzuty kośćmi” Jakub Żulczyk
Brutalny świat postapokalipsy. Czytelnik śledzi tu losy grupki najemników, którzy mają za zadanie zająć się fanatykami religijnymi, którzy pojawili się w okolicy. Jest to bardzo typowy postapokaliptyczny tekst. Bohaterowie to wulgarni twardziele rodem z kina akcji, którzy pracują dla gangsterskiego przywódcy okolicznej społeczności. Ich przeciwnicy są pozbawieni jakiejkolwiek charakterystyki, przez to są bardzo nieciekawi. Również sama akcja urywa się w pewnym momencie, a z samych wydarzeń nic nie wynika. Moim zdaniem jest to zupełnie niepotrzebne opowiadanie.
Proza zagraniczna
„Żeńskie końcówki” Neil Gaiman
Miłość żywego posągu. Tekst stanowi monolog kogoś w rodzaju mima udającego posąg. Wyznaje tu on miłość pewnej nieznajomej. Moim zdaniem jest to dosyć nieciekawe opowiadanie skupione wyłącznie na uczuciach. Jest tu trochę o doświadczeniach bohatera jako mima, ale jest tego tak niewiele, że niczego nie można się dowiedzieć. Całość ratuje dosłownie parę ostatnich zdań, które wprowadzają pewien nieoczekiwany zwrot akcji.
Publicystyka
„Powrót z gwiazd” Michal R. Wiśniewski
Przegląd utworów o podróżach w kosmos. Autor omawia głównie te najpopularniejsze teksty kultury pokazując jak zmieniało się podejście do motywu gwiezdny wędrówek. Ciekawe jest, że w pewnym momencie bardzo trafnie wytyka twórcom science-fiction traktowanie kosmicznych podróży jako opowieści o morzu. Osobiście trochę się wynudziłem na tym tekście i uważam go głównie za pozycję dla laików.
„Rok Odysei” Piotr W. Cholewa
W związku z ówczesną datą 2010 r. wspomina się tu cykl „Odysei kosmicznej”. Autor omawia tu zarówno książki, jak i filmy. Zwraca tu uwagę na słabości tych utworów, a także na zaskakująco trafne spostrzeżenia dotyczące możliwego rozwoju techniki. Szkoda jednak, że za mało poruszył różnicę między literackim oryginałem, a adaptacjami. Ogólnie jednak całkiem dobry tekst, chociaż nie polecam laikom ze względu na zdradzanie pewnych kluczowych elementów fabuły.
„Te wspaniałe złe filmy – „Gwiezdne zderzenie”” Arkadiusz Grzegorzak
Kolejne omówienie bardzo słabego filmu. Tym razem wybór padł na „Gwiezdne zderzenie” z 1978 r. Autor w bardzo prześmiewczy sposób wytyka absurdy tego filmu. Na szczęście tym razem nie opowiada całej fabuły, więc dalej można obejrzeć film i odkryć w nim coś nowego. Trochę niepotrzebne były za to ramki z historią aktorów. Na dodatek informacje o niezrealizowanym sequelu czy opis początkowych napisów spokojnie zmieściłyby się w samym tekście.
"Idee, które nie zmieniły świata czyli patenty z lamusa” Agnieszka Haska, Jerzy Stachowicz
Przegląd zapomnianych wynalazków z początku XX w. Tekst jest podzielony na parę kategorii szeregujących wynalazki tematycznie. Opisane są tu naprawdę szalone pomysły, które potrafią zaskoczyć i rozbawić. Przy tym jednak wszystkie wydają się na pozór zaskakująco praktyczne. Jak zawsze polecam tekst z tego cyklu.
„Nosiciele ludzkich słabości” Waldemar Maśkiewicz
Przegląd zwierzęcych bohaterów polskiego komiksu. Moim zdaniem tekst jest zbyt krótki i bardzo pobieżnie omawia temat. Wiele pozycji jest zaledwie wspomnianych, przez co nie wiadomo o nich nic więcej. Moim zdaniem zmarnowany potencjał.