Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Nirmala Moorthy
1
7,0/10
Pisze książki: literatura piękna
Nirmala Moorthy, dziennikarka i pisarka indyjska, urodziła się w Madrasie w Indiach, aktualnie mieszka i pracuje w Kalifornii. Autorka artykułów literackich i humorystycznych, publikowanych w wiodących angielskich dziennikach i magazynach m.in. w USA, Indiach, Singapurze, Japonii, Hongkongu itd. Napisała także kilkanaście opowiadań, które zostały wydrukowane w amerykańskich czasopismach i zbiorach literackich.
"Maja", opublikowana w 1997 roku, to jej pierwsza powieść.
"Maja", opublikowana w 1997 roku, to jej pierwsza powieść.
7,0/10średnia ocena książek autora
26 przeczytało książki autora
31 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Maja. Historia pewnej Hinduski Nirmala Moorthy
7,0
Mumbaj. Sześcioosobowa rodzina tamilskich braminów. Rządzi ojciec. Matka nie śmie podnieść ani powiek ani głosu. Dwie starsze siostry drogo płacą za swoje posłuszeństwo. Syn Gopal radzi sobie z tatą despotą nie buntując się jawnie. Po cichu przeprowadza jednak swoją wolę. Najmłodsza Maja zadziera z ojcem głośno domagając się o uznanie potrzeb, liczenie się z jej uczuciami. Rozżalona broni swoich sióstr. Znienawidziwszy odchodzi od rodziny...
Jej pierwsza część (Unicestwienie) czytałam z dużą ciekawością. Druga wbrew bardziej obiecującemu tytułowi (Wybawienie) już mnie drażniła. Zdecydowanie wolę powikłane, nawet mroczne relacje rodzinne, uwięzione w konserwatywnej obyczajowości hinduskiej (bramińskiej) od przygód panienki, która wyrwawszy się spod opieki surowych rodziców eksperymentuje z mężczyznami. W pierwszej części byłam przerażona, poruszona, współczułam, chciałam biec pomagać, a w drugiej nie mogłam zrozumieć, dlaczego ja już dawno wiem, kto Maję wykorzysta, a kto naprawdę ją kocha, a osoba zainteresowana niczego nie domyśla się brnąc w sytuacje, których na pewno nie będzie chciała wspominać.
Ale w drugiej części poruszyło mnie przedstawienie dramatycznego czasu: 1984 rok w Delhi - dramat Indiry Gandhi zamordowanej przez swoich sikhijskich ochroniarzy, którzy śmiercią zapłacili jej za atak na Złotą Świątynię w Amritsarze, święte miejsce, które stało się centrum terrorystów walczących o niezależny od Indii Pendżab, o utworzenie w nim sikhijskiego państwa Khalistan. Mord na pani premier doprowadził w całych Indiach do pogromu na sikhach. Mordowano ich na oczach niereagujących policjantów (przejmująco przedstawia to film ''Amu''). Na rzeź sikhowie odpowiedzieli terroryzmem (ten problem dramatycznie pokazuje film ''Maachis'').
To, czego szukam w takich historiach jak ''Maja'' to nie tylko tak opisywanych ludzi, że chciałoby się ich poznać, ze można się z nimi śmiać i płakać, ale także realistycznie opisanych problemów i obyczajów indyjskich
* aranżowania małżeństwa
* ślubu i pogrzebu hinduskiego
* sytuacji wdowy
* problemu nie akceptacji dziewczynek
* problemu ograniczeń i wyzwalania się z kast
* szukania oparcia w wierze
* prób zrozumienia dramatycznych relacji między hindusami i sikhami
Ale najważniejsza jest dla mnie miłość, jaką bohaterowie sobie okazują, pociecha w cierpieniu i przebaczenie krzywd.
Kopiuję tu moją opinię z blogu valley-of-dance.blog i z mojej strony nietylkoindie.pl (tam z ilustracjami)