Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Stojan Valev
1
4,0/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 01.01.1956
Stojan Valev (ur. 1956) – pisarz i dziennikarz bułgarski. Zadebiutował w 1999 roku powieścią "Gdy Pan Bóg był na urlopie". Inspirację czerpie z folkloru bułgarskiego, zwłaszcza dotyczącego miłości i erotyki. Na podstawie ludowych opowieści napisał 30 opowiadań, które wydał w dwutomowym "Bułgarskim dekameronie" (2002–2003). Opowiadania ze zbioru "Czas na zdrady" (2003) to w pewnym sensie kontynuacja Dekameronu, ale bohaterowie są współcześni, a ich perypetie mogą się przydarzyć równie dobrze Polakowi, Francuzowi czy Amerykaninowi.
Na podstawie utworu "Zdrada" jak się patrzy bułgarska telewizja nakręciła nowelę filmową. Jest też autorem sztuki "Solidarna klasa".
Na podstawie utworu "Zdrada" jak się patrzy bułgarska telewizja nakręciła nowelę filmową. Jest też autorem sztuki "Solidarna klasa".
4,0/10średnia ocena książek autora
7 przeczytało książki autora
7 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Czas na zdrady. 40 historii miłosnych z niespodziewanym zakończeniem
Stojan Valev
4,0 z 5 ocen
14 czytelników 1 opinia
2009
Najnowsze opinie o książkach autora
Czas na zdrady. 40 historii miłosnych z niespodziewanym zakończeniem Stojan Valev
4,0
Lubię książki, które składają się z wielu krótkich opowiadań, ale tu nie znalazłam żadnego, które utkwiłoby mi w pamięci. Nie podobał mi się sposób prowadzenia narracji - jest w niej coś naiwnego. Poszczególne historie, zamiast zatrzymać i zmusić do refleksji na temat wierności i sensu małżeństwa, wywołują tylko pewien niesmak. Kojarzyły mi się z tanimi fantazjami erotycznymi, spisanymi byle jak na kartce w pociągu.
Brakowało mi polotu i lekkości prowadzenia fabuły.