Shaun Ellis

"Żyjący z wilkami" to historia z życia Shauna, odważnego i upartego fanatyka wilków i psów. Odkrywa przed nami zwyczaje psowatych, motywy ich zachowania. Poznajemy go, jako ciężko pracującego człowieka, całkowicie oddanego swojej pasji, zdolnego do poświęceń, żyjącego na pełnych obrotach 24h/7. Shaun dołącza do rodziny dziko żyjących na wolności wilków. Pomimo tego, że życie w lesie wyniszcza jego organizm, on jednak ma swój cel i uparcie do niego dąży. Miło, że jest polski akcent w tej historii, Shaun również działał w naszym kraju. Jednak po przeczytaniu jego historii mam mieszane z uczucia. Z jednej strony podziwiam jego zapał i odwagę, z drugiej to, co wyprawia można uznać za czyste szaleństwo. Świadomie ryzykuje swoje zdrowie i życie, by poznać zwyczaje panujące w wilczej rodzinie. Dla mnie, warunki życia na które przystał i związane z tym niebezpieczeństwo (walki dla zabawy, podgryzanie) są szokiem. Drobne skaleczenie przyprawia mnie o trwogę, więc jest to dla mnie zdumiewające i mój mały rozumek tego nie ogarnia :) Trochę żal mi jego rodziny, dziewczyna i jego dzieci, w walce o względy, niestety z wilkami są na z góry straconej pozycji. Książka ta może być dobrym poradnikiem dla właścicieli psów, które z wilkami mają dużo wspólnego. A sam autor pracując z tymi dwoma gatunkami dzieli się i zaraża ogromną wiedzą. Shaun odkrywa przed nami, że " nie taki straszny wilk jak go malują", a my sami możemy się od nich wiele nauczyć... Książkę bardzo dobrze się czyta, polecam ogromnie!!