Najnowsze artykuły
Artykuły
„Wiedźmin 4” przekroczy granice gatunku? Nad grą pracuje już większość studiaKonrad Wrzesiński5Artykuły
Czytamy w weekendLubimyCzytać388Artykuły
Książki adwentowe dla dzieci i dorosłych – te tytuły zapewnią ci 24 dni przedświątecznego czytaniaAnna Sierant4Artykuły
Jest temat, o którym się nie mówi… Porozmawiajmy o piractwieKonrad Wrzesiński24
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jarosław Płuciennik

6
7,6/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,6/10średnia ocena książek autora
5 przeczytało książki autora
22 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2017
Psalmy polskie czasu reformy. Tetrapla łódzka na 500 lat Reformacji
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2017

2013
Twórczy uniwersytet – twórczy student
Jarosław Płuciennik, Kinga Klimczak
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2013

2009
Literatura głupcze Laboratoria nowoczesnej kultury literackiej
Jarosław Płuciennik
7,0 z 2 ocen
14 czytelników 1 opinia
2009

2002
Literackie identyfikacje i oddźwięki. Poetyka a empatia
Jarosław Płuciennik
8,0 z 1 ocen
5 czytelników 0 opinii
2002

2000
Retoryka wzniosłości w dziele literackim
Jarosław Płuciennik
8,5 z 2 ocen
6 czytelników 0 opinii
2000

1999
Najnowsze opinie o książkach autora
Literatura głupcze Laboratoria nowoczesnej kultury literackiej Jarosław Płuciennik 
7,0

Jarosława Płuciennika — Literatura, głupcze! Wiem jedno, ta książka jest dla mnie za mądra, a właściwie porusza temat słabo mi znany. Po tytule spodziewałem się czegoś bardziej przystępnego dla przeciętnego człowieka. Utwór ten bardziej przypomina mi pracę badawczą lub naukową.
I jako praca naukowa sprawdza się świetnie. Ilość cytatów, omawianych fragmentów rozmaitych tekstów, chociażby z biblii czy Czesława Miłosza.
Bibliografia
Sama bibliografia to ponad 20 stron wymienianych pozycji, z których zaczerpnięte zostały cytaty lub których fragmenty zostały omówione w książce. To ogromna liczba opracowanych tekstów. Ja w swojej pracy magisterskiej korzystałem z zaledwie tylu pozycji, że zajęły niepełne 2 strony tekstu.
Jarosław Płuciennik w książce Literatura, głupcze! zajmuje się rozważanie na temat zaangażowania politycznego w literaturze.
Jarosław Płuciennik rozważa kwestię czy literatura może pozostać niezaangażowana politycznie? Na takie pytanie łatwo jest odpowiedzieć każdemu. Oczywiście, że literatura nie jest w stanie uniknąć wpływów polityki, filozofii czy religii. Może za to przedstawiać jak najwięcej punktów widzenia i teorii.
Wolność słowa
Wolność słowa, szlachetna idea w literaturze i mediach, nie zawsze jednak jest dopuszczana. Wiele razy w historii zdarzały się sytuacje, w których pewne teksty były zakazane czy niedopuszczalne. Można chociaż wspomnieć o księgach zakazywanych przez kościół i palonych na stosach.
Wiele razy zdarzało się tak, że żady wymuszały wręcz napisanie ksiąg, artykułów je chwalących, że panujący ustrój jest jedynym słusznym. Każdemu zaś kto sprzeciwiał się nakazom władzy groziły surowe kary.
Takie procedery ograniczały wolność słowa przyczyniając się do zastoju w literaturze. Do głoszenia tylko jednej myśli. Oczywiście znajdowali się śmiałkowie, którzy sprzeciwiali się, ale przeważnie wyrażali punkt dokładnie odwrotny od wymagań władzy. Pozostawiając wiele innych możliwości nie opisanych, nie rozważonych.
Rozdziały — laboratoria
Jarosław Płuciennik książkę Literatura, głupcze! dzieli jak każdy autor na rozdziały, ale interesujące jest to, że nazywa je laboratoriami. I tak właśnie w nich postępuje. Analizuje teksty z różnych epok historycznych i wyrażających różne poglądy, polityczne, filozoficzne, czy religijne.
Różnorodność
Najbardziej zaciekawił mnie rozdział poświęcony Szatanowi i Bogu. Nawet nie przyszło mi do głowy, że na Boga i Szatana, dobro i zło, można spojrzeć na tyle różnych sposobów.
Chyba rzeczywiście jest tak, że ile ludzi tyle opinii/zdań. Wręcz nie da się ich wszystkich spisać.
Odniosłem wrażenie, że Jarosław Płuciennik chce przekazać, że najistotniejsza w literaturze jest różnorodność i jej ocena, krytyka, a nawet dyskusja na jej temat. Potrzeba do tego jednak ludzi otwartych, bo inaczej dojdzie tylko do bezproduktywnych kłótni.
Literatura, głupcze! to analiza tekstów z różnych epok i różnych stylów opisująca pogląd jej autora – Jarosława Płuciennika, na temat literatury, jej roli i wpływów jakie wywiera i są na nią wywierane.
Magia książek - blog o książkach
I jako praca naukowa sprawdza się świetnie. Ilość cytatów, omawianych fragmentów rozmaitych tekstów, chociażby z biblii czy Czesława Miłosza.
Bibliografia
Sama bibliografia to ponad 20 stron wymienianych pozycji, z których zaczerpnięte zostały cytaty lub których fragmenty zostały omówione w książce. To ogromna liczba opracowanych tekstów. Ja w swojej pracy magisterskiej korzystałem z zaledwie tylu pozycji, że zajęły niepełne 2 strony tekstu.
Jarosław Płuciennik w książce Literatura, głupcze! zajmuje się rozważanie na temat zaangażowania politycznego w literaturze.
Jarosław Płuciennik rozważa kwestię czy literatura może pozostać niezaangażowana politycznie? Na takie pytanie łatwo jest odpowiedzieć każdemu. Oczywiście, że literatura nie jest w stanie uniknąć wpływów polityki, filozofii czy religii. Może za to przedstawiać jak najwięcej punktów widzenia i teorii.
Wolność słowa
Wolność słowa, szlachetna idea w literaturze i mediach, nie zawsze jednak jest dopuszczana. Wiele razy w historii zdarzały się sytuacje, w których pewne teksty były zakazane czy niedopuszczalne. Można chociaż wspomnieć o księgach zakazywanych przez kościół i palonych na stosach.
Wiele razy zdarzało się tak, że żady wymuszały wręcz napisanie ksiąg, artykułów je chwalących, że panujący ustrój jest jedynym słusznym. Każdemu zaś kto sprzeciwiał się nakazom władzy groziły surowe kary.
Takie procedery ograniczały wolność słowa przyczyniając się do zastoju w literaturze. Do głoszenia tylko jednej myśli. Oczywiście znajdowali się śmiałkowie, którzy sprzeciwiali się, ale przeważnie wyrażali punkt dokładnie odwrotny od wymagań władzy. Pozostawiając wiele innych możliwości nie opisanych, nie rozważonych.
Rozdziały — laboratoria
Jarosław Płuciennik książkę Literatura, głupcze! dzieli jak każdy autor na rozdziały, ale interesujące jest to, że nazywa je laboratoriami. I tak właśnie w nich postępuje. Analizuje teksty z różnych epok historycznych i wyrażających różne poglądy, polityczne, filozoficzne, czy religijne.
Różnorodność
Najbardziej zaciekawił mnie rozdział poświęcony Szatanowi i Bogu. Nawet nie przyszło mi do głowy, że na Boga i Szatana, dobro i zło, można spojrzeć na tyle różnych sposobów.
Chyba rzeczywiście jest tak, że ile ludzi tyle opinii/zdań. Wręcz nie da się ich wszystkich spisać.
Odniosłem wrażenie, że Jarosław Płuciennik chce przekazać, że najistotniejsza w literaturze jest różnorodność i jej ocena, krytyka, a nawet dyskusja na jej temat. Potrzeba do tego jednak ludzi otwartych, bo inaczej dojdzie tylko do bezproduktywnych kłótni.
Literatura, głupcze! to analiza tekstów z różnych epok i różnych stylów opisująca pogląd jej autora – Jarosława Płuciennika, na temat literatury, jej roli i wpływów jakie wywiera i są na nią wywierane.
Magia książek - blog o książkach