Popularne hasła / tagi
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tomasz Burek

- Pisze książki: publicystyka literacka, eseje, językoznawstwo, nauka o literaturze
- Urodzony: 7 marca 1938
- Zmarły: maj 2017 (data przybliżona)
Polski krytyk literacki, historyk literatury i autor książek.
Urodził się w Warszawie, ale jego ojciec, publicysta Wincenty Burek (1905-1988), pochodził z Kielecczyzny.
Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego (dziennikarstwo).
Początkowo publikował na łamach miesięcznika literackiego "Twórczość", potem udzielał się również w innych czasopismach.
Członek Związku Literatów Polskich.
Pod koniec lat 70. XX w. mocno zaangażował się w działalność Solidarnościową. Współpracował wtedy z nielegalnymi periodykami, m.in. z "Kulturą Niezależną" i wydawanym w Wielkiej Brytanii "Pulsem".
Jeden z założycieli Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.
Po 1990 r. udzielał się m.in. w Radiu Bis, II Programie Polskiego Radia oraz TVP 1.
Zwolennik polityki Jarosława Kaczyńskiego.
Odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz pośmiertnie Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
Wybrane publikacje książkowe: "Zamiast powieści" (Czytelnik, 1971), "Jaka historia literatury jest nam potrzebna?" (Niezależna Oficyna Wydawnicza "Nowa", 1979), "Dzieło niczyje" (Wydawnictwo Literackie, 2001), "Dziennik kwarantanny" (Arcana, 2001), "Niewybaczalne sentymenty" (Iskry, 2011).
- 40 przeczytało książki autora
- 111 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Zanik zdolności do trwałej uwagi i skupienia, zanik logiki wyboru, czyli chęci i umiejętności odróżnienia tego, co rzeczywiste od tego, co nierzeczywiste, prawdy od fałszu, dobra od zła, dręczące poczucie odrealnienia, jakby wszystko to razem, życie i kultura, było jednym urojeniem, jedną wielką fantasy zrodzoną w czyimś czarnym mózgu - takie są konsekwencje zniweczenia porządku ugruntowanego na pewnikach metafizyki.
Zanik zdolności do trwałej uwagi i skupienia, zanik logiki wyboru, czyli chęci i umiejętności odróżnienia tego, co rzeczywiste od tego, co n...
Rozwiń ZwińBieda w tym, że kontrolę nad pamięcią o PRL sprawują w znacznym jeszcze stopniu silni hucpą spadkobiercy mentalni tamtej przeszłości, gmatwając, zaciemniając i deformując.
Bieda w tym, że kontrolę nad pamięcią o PRL sprawują w znacznym jeszcze stopniu silni hucpą spadkobiercy mentalni tamtej przeszłości, gmatwa...
Rozwiń ZwińZadaniem oraz przywilejem człowieka jest mierzyć i ważyć, rozróżniać i porównywać, szacować i klasyfikować, szeregować i hierarchizować, jednym słowem - wartościować. Wartościować zawsze i wszędzie, i wszystko, cokolwiek duch geometra, inteligencja ludzkiego serca, zmysły i umysł spotykają przy gościńcu: dwa jabłka na straganie, dwie twarze, dwie idee, dwa krajobrazy bądź dwie cywilizacje. Na nieszczęście, w ramach współcześnie dominującej kultury cała ta sprawa - sprawa aksjologii czyli wiedzy o wartościach - przybrała obrót zgoła przeciwny. Teoretycznie i praktycznie zakwestionowano tę stałą dyspozycję ludzkiej natury, tę zdolność i umiejętność ćwiczoną tak długo, aż stała się cechą wrodzoną. (...) Sam wreszcie instynkt ładu - ten warunek i równocześnie wykwit zdrowia kultury - uznano za przeżytek szkodliwy. (...) Zatem w miejsce wartościowań i sądów krytycznych zadeklarowano równoprawne współistnienie wszelkich możliwych systemów wartości, nieograniczony pluralizm i relatywizm, łączenie i mieszanie wszystkiego ze wszystkim ("anarchiczny, nieuporządkowany misz-masz"), innymi słowy - bastardyzację jako powszechną regułę kultury.
Zadaniem oraz przywilejem człowieka jest mierzyć i ważyć, rozróżniać i porównywać, szacować i klasyfikować, szeregować i hierarchizować, jed...
Rozwiń Zwiń
DYSKUSJE