Eliphas Lévi

Moim zdaniem autor jest bardzo nieobiektywny względem treści, które poruszał w książce. Widać jak na dłoni, że jest zagorzałym katolikiem i w jak najlepszym świetle przedstawia religię chrześcijańską, a wszystko inne przedstawia jako zło i lub czystą głupotę. Według mnie ktoś taki nie powinien pisać dzieła pod tytułem "Historia Magii". Potrzebowałam czegoś, co pomoże mi prowadzić klimatyczne (pisane na czacie) lekcje historii magii na stronie hogwart-rpg.com, srogo się zawiodłam na tej pozycji. Dowiedziałam się kilku ciekawych i intrygujących rzeczy, jednak spodziewałam się czegoś zupełnie innego, brak mi konkretnych wiadomości, jest to raczej dzieło zebrane wszystkiego o wszystkim, jednak niczym konkretnym.