Najnowsze artykuły
- ArtykułyFestiwal Literatury Azjatyckiej w Warszawie – listopadowe wydarzenie pełne kulturalnych atrakcjiLubimyCzytać4
- ArtykułyZmarł jeden z najważniejszych arabskich pisarzy. Mówił o sobie jako o „Palestyńczyku z wyboru”Anna Sierant2
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Cicha lokatorka” Clémence MichallonLubimyCzytać1
- ArtykułyWybrano debiut roku. Nagroda Literacka im. Witolda Gombrowicza dla Grzegorza BogdałaKonrad Wrzesiński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Emilia Batura
1
6,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Niemal całe życie związana jest z muzyką, nauczaniem i edytorstwem. Jest autorką kilku przekładów, głównie książek kulturoznawczych, i licznych artykułów portretujących sylwetki wybitnych muzyków, np. Liszta, Paderewskiego, Rubinsteina.http://
6,0/10średnia ocena książek autora
93 przeczytało książki autora
65 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Komeda. Księżycowy chłopiec Emilia Batura
6,0
Autorka w dość zajmujący, choć miejscami niespójny sposób, prowadzi narrację, nie pozbawioną sympatii do bohatera. Tak naprawdę ciężko było mi oderwać się od tej książki i nie odłożyłam jej dopóki nie dobrnęłam do końca. Zasadą kompozycjną jest przyrównanie Krzysztofa (Krzysia właściwie) do Małego Księcia oraz Pierrota lunaire. Chwyt pozornie uspójniający i mający swój urok, jednak dość naiwny w swojej wymowie i przyczyniający się do stworzenia romantycznej legendy Krzysztofa Komedy. Właśnie romantyczność i egzaltacja są głównymi zarzutami jakie stawiam tej publikacji. Kompletne pominięcie analizy formalnej i interpretacji utworów Komedy również działa na niekorzyść książki.
Wbrew zapewnieniom autorki nie poddaje ona twórczości Komedy żadnej krytyce, niekiedy natrętnie narzuca czytelnikowi własne poglądy, które nie mają właściwie pokrycia ani uzasadnienia("jaka szkoda, że Krzyś nie lubił opery... na pewno gdyby tylko dłużej żył zachwyciłby się jej możliwościami!"). Batura wystawia Komedzie pomnik i być może jest to lepsze od usilnego wyszukiwania w kimś wad i życiowych pomyłek, jednak sprawia wrażenie czegoś oczystwistego i chyba nawet fałszywego. Zresztą Krzysztof wydawał się osobą tak sympatyczną i niesamowitą, że nie sposób było go nie lubić. Sam wystawił sobie najlepsze referencje poprzez swoją twórczość i charakter, zabiegi autorki są więc zbędne. Inną, bardzo drażniącą mnie wadą tej książki były przytaczane 'teorie spiskowe' o słynnej niestety serii przedwczesnych śmierci 1969 roku. Do tego zaprawione wynurzeniami na temat wróżbitów i przepowiedni... A skoro przy gwiazdach jesteśmy - niezwykle anachronicznym zabiegiem jest charakterystyka postaci przez omawianie jej znaku zodiaku. Może zbyt wiele od biografii wymagam, ale wydało mi się to bardzo śmieszne i nie na miejscu.
Książka niewątpliwie rzuca jakieś światło na postać Trzcińskiego i budzi w czytelniku sympatię do Krzysztofa. Jej wielkim plusem są zdjęcia, pojawiające się co dwie-trzy strony (osobiście uwielbiam patrzeć na Komedę, który był bardzo pociągającym mężczyzną). Sama jednak, w oderwaniu od innych dokumentów oraz publikacji nie wnosi zbyt wiele. Po obejrzeniu kilku dokumentów filmowych oraz przeczytaniu artykułów i wywiadów poświęconych życiu i twórczości Komedy książka Batury nie zrobiła na mnie większego wrażenia, a lwia część faktów (i plotek) powtarza się... Czyta się szybko, przyjemnie, miejscami otwierając szeroko oczy ze zdumienia czy przerażenia (np. czytając o przygotowaniach do pogrzebu). Migotliwe pojawianie się pewnych postaci, nierozwinięte wątki, zaburzanie chronologii psują niestety ten efekt. Mam wrażenie, że zbyt wiele miejsca poświęcone jest Markowi Hłasce; zastanawia mnie w tym kontekście wspomnienie Tyrmanda (powtórzę: w kontekście Marka, nie Krzysztofa co uważam za bezsens). Zaskakujące, że ten słynny popularyzator jazzu pojawia się w "Księżycowym chłopcu" w taki właśnie sposób. Jestem ciekawa co mówił i pisał Tyrmand o samym Komedzie. Ale tego się z książki nie dowiemy...
Komeda. Księżycowy chłopiec Emilia Batura
6,0
Historia życia niezwykle utalentowanego, bez reszty zakochanego w muzyce jazzowej,a przy tym introwertycznego, nie zawsze rozumianego mężczyzny - legendy swoich czasów.
Autorka, opowiadając o kolejnych etapach życia Komedy, przybliża nam sytuację polityczno - gospodarczą ówczesnej Polski, bez czego ciężko byłoby zrozumieć dlaczego tak, a nie inaczej potoczyły się losy Krzysia. W sposób bardzo interesujący, z dużą dozą humoru, Batura pisze o Komedzie, dużo miejsca poświęcając również osobom, bez których najpewniej nie byłby on tym, kim był. Mowa tu przede wszystkim o żonie Krzysztofa - Zofii, Romanie Polańskim - bodaj najbliższym przyjacielu Komedy, Marku Hłasce, oraz wielu innych, bardziej lub mniej znanych postaciach związanych z muzyką i filmem.
Polecam przeczytać, jednak przede wszystkim - tym, którzy jeszcze tego nie zrobili - jak najprędzej zapoznać się z twórczością Komedy.