Najnowsze artykuły
- ArtykułyNajlepsze kryminały dla słuchaczy: te audiobooki sprawią, że nie oderwiesz się od słuchawek!LubimyCzytać1
- ArtykułyRuszają castingi do nowego serialu o „Harrym Potterze”. Wśród wymagań dwa ważne punktyAnna Sierant8
- ArtykułyUwaga, konkurs! Wygraj „Głębokie rany“ – powieść kryminalną Nele NeuhausLubimyCzytać11
- Artykuły„W drodze do Nawii“ – przeczytaj fragment książki i rozmowę z autorką, Magdaleną WaląLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Piotr Rostwo-Suski
2
7,5/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, muzyka
Urodzony: 31.03.1962Zmarły: 27.06.2010
absolwent historii i muzykologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, wieloletni i zasłużony pracownik Instytutu Muzykologii Wydziału Historycznego UJ, miłośnik narciarstwa, były prezes Klubu Uczelnianego AZS UJ
7,5/10średnia ocena książek autora
7 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Johann Sebastian Bach Piotr Rostwo-Suski
7,0
Mały ekscytujący format kieszonkowy, kredowy papier, twarda oprawka. Fascynująca seria wybitnych muzyków, wyraźne ilustracje. Czysto profesjonalna biografia artystyczna lipskiego kompozytora plus niewielkie uzupełnienia z życia prywatnego. I największy atut płytka z utworami Jana Sebastiana Bacha w wykonaniu francuskiego zespołu muzycznego Cafe Zimmermann z Pablo Valettim jako koncertmistrzem / skrzypce/ i Celine Frisch na klawesynie.
Johann Sebastian Bach Piotr Rostwo-Suski
7,0
Czy wydawnictwo Gazety Wyborczej z serii "Wielcy kompozytorzy" można uznać za książkę? W sumie tak, jest to jakaś broszureczka o życiu i twórczości Bacha, ale tak naprawdę - przynajmniej dla mnie - liczyło się nie słowo drukowane, a muzyka. Kupiłam ją wyłącznie dla Cafe Zimmmermann, wspaniale wykonującej dzieła lipskiego mistrza. Jeśli ktoś czuje respekt przed muzyką Bacha (albo bardziej ogólnie - przed tzw. muzyką poważną),powinien sięgnąć po tę propozycję. Czyta się dobrze, no i jest krótka oraz napisana "po ludzku" :-). Jeżeli da to impuls do dalszego pogłębiania wiedzy o kompozytorze albo barokowej muzyce, tym lepiej. A jeśli nie, to zawsze zostaje na płycie nieśmiertelny III Koncert brandenburski...