Najnowsze artykuły
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz1
- ArtykułyWydawnictwo Emocje – nowa marka na polskim rynku książkiLubimyCzytać2
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Szczęście ma smak szarlotki“ Weroniki PsiukLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marek Grajek
Źródło: https://i.ytimg.com/vi/5kTqVKlCwL4/maxresdefault.jpg
Znany jako: dr Marek Grajek
4
7,6/10
Polski historyk.
7,6/10średnia ocena książek autora
88 przeczytało książki autora
251 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Narodziny kryptologii matematycznej
Marek Grajek, Leszek Gralewski
7,5 z 6 ocen
60 czytelników 1 opinia
2009
Najnowsze opinie o książkach autora
Enigma. Bliżej prawdy Marek Grajek
7,6
Absolutnie fascynująca książka! Podchodziłam do niej jak pies do jeża. A skończyło się na tym, że czytałam z wypiekami na policzkach. Zdawałam sobie sprawę z tego, że to głównie praca polskich matematyków: Mariana Rajewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zalewskiego umożliwiła złamanie szyfru Enigmy. Ale nie miałam zielonego pojęcia, jak wielkim to było wyzwaniem i jakiego wielkiego nakładu pracy i sił wymagało.
W dość przystępny sposób w książce zostały przedstawione zasady działania Enigmy, jej konstrukcja, a także sposoby, które umożliwiły złamanie jej szyfru. Ogromny szacunek budzi we mnie szczególnie Marian Rajewski, który na podstawie szyfrowania, potrafił przewidzieć budowę i zasady działania maszyny. W zasadzie teoretycznie odtworzył całą maszynę. Nie sposób nie podziwiać organizacji pracy polskiego Biura Szyfrów, które jeszcze przed wybuchem wojny miało sprawnie działające oddziały zajmujące się radionasłuchem i dekryptażem, a jego siedziba w Pyrach nawet przez Niemców była stawiana za wzór perfekcyjnie zorganizowanej jednostki nasłuchowej.
W świetle zagrożenia wybuchem wojny Polacy postanowili podzielić się swoją wiedzą z Francuzami i Brytyjczykami. W zasadzie zapewnili im podstawy, na których wyrosły dalsze sukcesy aliantów. I szczerze powiem, że już nie oburza mnie tak bardzo przypisywanie sobie przez Brytyjczyków sukcesów w związku ze złamaniem Enigmy – naprawdę włożyli mnóstwo pracy w radzeniu sobie z coraz nowymi ustawieniami maszyny i zmianami w jej konstrukcji. Wypracowali też wiele metod, które usprawniły łamanie szyfrów. Przykro, że pomijali wkład Polaków, ale przez dużą część II Wojny Światowej to głównie na ich barkach spoczywał cały ciężar radzenia sobie z dekryptażem niemieckich depesz. Francuzi niestety zawiedli, a ich postawa i nie do końca zrozumiałe uprzedzenia po stronie polskiej skutecznie zablokowały udział polskich specjalistów w dalszych pracach nad Enigmą. Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy z tego jak smutne były losy wojenne i powojenne wszystkich pracowników Biura Szyfrów. Najgorsze, że częściowo są za nie odpowiedzialne jakieś polskie układy i układziki. Kiepskie pocieszenie znajduję w fakcie, że podobne sytuacje nie ominęły żadnego państwa zaangażowanego w wojnę. Wszędzie są jakieś kliki, które za wszelką cenę będą chciały forsować swoje racje i sposób postrzegania świata. I wszędzie są maluczcy ludzie, którzy nie będą umieli przyznać się do błędu i na innych spychać odpowiedzialność za spowodowane przez siebie nieszczęścia.
Złamanie szyfru wroga to jedna rzecz. Ale to dopiero początek. Jak wykorzystać zdobytą informację tak, by przeciwnik nie nabrał podejrzeń, że mamy wgląd w jego rozkazy? To też jest sztuka. Mądre zarządzanie informacją, mądre wykorzystywanie jej. Alianci po pierwszych sukcesach w łamaniu szyfrów Enigmy wcale nie mieli pojęcia, jak wykorzystać znane im meldunki. Czasami mieli więcej szczęścia niż wiedzy i umiejętności. Zwłaszcza bitwy z U-botami i walki w Afryce najpełniej ukazywały wzloty i upadki tak w łamaniu szyfrów, jak i w mądrym wykorzystaniu zdobytych informacji.
Marek Grajek w niezwykle interesujący sposób przedstawił historię Enigmy i wydarzenia II Wojny Światowej, na które deszyfracja niemieckich meldunków miała najistotniejszy wpływ. Jedyne, co czasami mi przeszkadzało to nieustanne przeskakiwanie między poszczególnymi wydarzeniami. Ale gdy wiele rzeczy toczy się równolegle, naprawdę trudno o nich pisać. Sama jestem zaskoczona faktem, jak bardzo mi się ta książka podobała. Więc tym bardziej polecam ją z wielką radością nie tylko tym, którzy historią się interesują.
Narodziny kryptologii matematycznej Marek Grajek
7,5
Książka dobra. Ale bliżej jest jej do skryptu wykładowego niż określonej z góry książki o tematyce kryptograficznej. Miejscami nie potrzebne głębokie wzory matematyczne, które zaciemniają odbiór. Na plus, duży plus, zasługują przykłady opisujące dane szyfry i metody. Są najlepiej wytłumaczone (rysunkowo) niż w innych książkach o kryptografii, które czytałem do tej pory.