Córka Clary i Fredericka Miller – angielska autorka powieści kryminalnych. Agatha Christie jest najbardziej znaną na świecie pisarką kryminałów oraz najlepiej sprzedającą się autorką wszech czasów. Wydano ponad miliard egzemplarzy jej książek w języku angielskim oraz drugi miliard przetłumaczonych na 45 języków obcych. We Francji sprzedano 40 milionów jej książek, podczas gdy zajmującego drugie miejsce Emila Zoli – 22 miliony. Pod pseudonimem Mary Westmacott wydała kilka powieści obyczajowych, które również cieszyły się popularnością.
Agatha Christie stworzyła słynne postaci literackie dwojga detektywów: Belga Herkulesa Poirota oraz starszej pani, detektyw-amator panny Marple. Będąc jeszcze u szczytu kariery napisała dwie powieści z tymi bohaterami z zastrzeżeniem, że mają się ukazać dopiero po jej śmierci (czyli kilkadziesiąt lat później). Miały to być ostatnie zagadki do rozwiązania dla Poirota i Marple. W ostatniej zagadce belgijskiego detektywa zostaje on uśmiercony, bo, jak wytłumaczyła w swoim pamiętniku, zawsze uważała go za nieznośnego. Natomiast panna Marple, której rysy były wzorowane na babce autorki, po rozwiązaniu tajemnicy "Uśpionego morderstwa" spokojnie powróciła do swojej wioski.
Wiele z jej powieści i opowiadań zostało sfilmowanych, niektóre wiele razy (Morderstwo w Orient Expressie, Śmierć na Nilu czy 4.50 z Paddington). Na ich podstawie powstały także seriale telewizyjne i słuchowiska radiowe.http://www.agathachristie.com
"Syn jest synem, dopóki nie weźmie sobie żony. Lecz córka jest córką przez całe twoje życie".
Powieść czytałam pod tytułem "Córka jest Córką". Osią powieści jest relacja matki i córki oraz kosztów zachowania więzi, gdy okoliczności skłócają kobiety. Konflikt między owdowiałą Ann Prentice, która zakochuje się i marzy o kolejnym małżeństwie a jej córką Sarah, ostro sprzeciwiającej się zamążpójściu matki, przybiera na sile i niesie ze sobą wiele smutku.
Kto wie, czy nie jest częściowo autobiograficzną książką.
Nie jest kryminałem a raczej obyczajówką - z wątkiem romansowym - przeciętną i niczym się wybijającą spośród takowych (choć doceniam lekki erotyzm, niepopularny 70 lat temu).
Powieść mimo upływu lat pozostaje aktualna, niestety jej przewidywalność, brak zaskoczeń obniża ocenę do 6.
Na początku mnie zafascynowała, szczególnie wnikliwym monologiem dotyczącym przemyśleń dziewczynki, która wcale nie chce być starszą siostrą.
Mieszanka uczuć, czasem wręcz wybuchowa.
Im dalej w las tym ... mniej zrozumiale, autorka zaczęła snuć opowieść przepełniona nostalgią i empatią, a potem zagubiła się w lesie różnorodności i straciła cały powab. Szkoda.