,,Nie da się opowiedzieć/Czegoś co jeszcze trwa". - Gaylen Gilmore.
Najnowsze artykuły
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz1
- ArtykułyStworzyć rzeczywistość. „Półbrat” Larsa Saaybe ChristensenaBartek Czartoryski2
- ArtykułyNagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego: poznaliśmy 10 nominowanych tytułówAnna Sierant13
- ArtykułyWielkanocny Kiermasz Książkowy Ebookpoint – moc świątecznych promocji i zajączkowy konkursLubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mikal Gilmore
1
7,2/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
128 przeczytało książki autora
110 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Lecz wiadomość, że ojciec jest umierający, przyjąłem bez żalu czy cierpienia. Myślę nawet, że doznałem jakiejś ulgi.
1 osoba to lubiPrzez cały ten czas moi bracia wzrastali wśród zdesperowanych obcych ludzi, oszalałych, pijanych lub brutalnych, albo wszystko to naraz. Ogl...
Przez cały ten czas moi bracia wzrastali wśród zdesperowanych obcych ludzi, oszalałych, pijanych lub brutalnych, albo wszystko to naraz. Oglądali zadźganych nożem, widzieli umierających z głodu i chorób.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Strzał w serce Mikal Gilmore
7,2
Książka z rodzaju tych, które mocno zapadają w pamięć. To opowieść o patologicznej relacji dwojga ludzi, których destrukcyjny wpływ na siebie i swoje dzieci zataczał coraz szersze kręgi.
Opis myśli i uczuć synów, żyjących w tej rodzinie był dla mnie najbardziej wstrząsający. Okazuje się, że do końca życia nosi się ciężar maltretowanego dziecka, potem morderstwa popełnionego przez brata i wykonania na nim kary śmierci. A do tego dochodzi napiętnowanie, że jest się bratem zabójcy.
Tak smutnej historii chyba jeszcze nie czytałam...
Strzał w serce Mikal Gilmore
7,2
przeczytane dawno, dawno temu...ciarki po plecach do dzisiaj mi chodzą;
główny bohater, a raczej antybohater, to bestia w ludzkiej skórze, a nie sposób być całym sercem przy nim i czekać na to, że jednak ktoś mu pomoże w powrocie do społeczeństwa...
jeżeli po dziesięciu, czy też więcej latch pamięta się klimat, zachowania bohaterów, to książka z całą pewnością ma wartość ogromną - ta właśnie dla mnie ma.