Źródło: By Lady Ottoline Morrell - one or more third parties have made copyright claims against Wikimedia Commons in relation to the work from which this is sourced or a purely mechanical reproduction thereof. This may be due to recognition of the "sweat of the brow" doctrine, allowing works to be eligible for protection through skill and labour, and not purely by originality as is the case in the United States (where this website is hosted). These claims may or may not be valid in all jurisdictions.As such, use of this image in the jurisdiction of the claimant or other countries may be regarded as copyright infringement. Please see Commons:When to use the PD-Art tag for more information., Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=10024289
Znany jako: Thomas Stearns EliotZnany jako: Thomas Stearns Eliot
Amerykańsko-brytyjski poeta, przedstawiciel modernizmu, dramaturg i eseista, od 1914 mieszkał w Anglii; laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury (1948). Jego rodzicami byli Henry Ware Eliot, przemysłowiec i filantrop, i Charlotte Champe Stearns Eliot, nauczycielka i poetka. Urodzony w Stanach Zjednoczonych, został brytyjskim poddanym w roku 1927, w tym samym roku przeszedł na anglikanizm. Uczył się w Smith Academy w St. Louis a następnie w Milton Academy w Massachusetts. Studiował na uniwersytetach w USA (Harvard),Anglii (Oxford) i Francji (Uniwersytet Paryski).
Od 1915 do 1932 żonaty z Vivienne Haigh-Wood, w 1957 poślubił Esmé Valerie Fletcher. Większość życia zawodowego przepracował w banku Lloyds w Londynie oraz w wydawnictwie Faber and Gwyer (później Faber and Faber). W początkowej fazie twórczości pozostawał pod silnym wpływem Ezry Pounda.
W 1922 założył pismo The Criterion, działające do 1939, które zajmowało się szeroko pojętą problematyką społeczną, polityczną i kulturalną. Wkrótce stało się ono jednym z najwyżej cenionych pism krytycznych.
Nabożeństwo żałobne za poetę odbyło się w Opactwie Westminsterskim 4 lutego 1965.
Eliot ukazywał w swojej liryce charakterystyczne dla nowoczesnego człowieka poczucie egzystencjalnego zagubienia w świecie. Poeta łączył w swoim dziele pierwiastki awangardowe i tradycyjne, czerpiąc obficie z dziedzictwa kultury europejskiej i orientalnej. Odwołuje się między innymi do Ognistego kazania Buddy.
Już debiutancki tom Prufrock i inne obserwacje (1917) zapowiadał narodziny wielkiego artysty. Szczególną uwagę zwracała pełna ironicznej rezygnacji Pieśń miłosna J. Alfreda Prufrocka, w której Eliot zastosował podobne zabiegi jak w późniejszej o kilka lat Ziemi jałowej. Zapisywał cudze głosy, łączył niespójne z pozoru sekwencje, stosował zasady konstrukcji muzycznej. Konsekwentnie budował postać bohatera współczesnego, pozbawionego heroizmu, sceptycznie oceniającego własne możliwości, zagubionego w tłumie. Równie interesujący jest kolejny tom pt. Wiersze (1919). Apokaliptyczne echa rozbrzmiewają w wierszach Hipopotam i Gerontion. Nową tonację wniósł Sweeney wśród słowików. Już w najwcześniejszych utworach Eliota fascynowała brzydota (miasto w oparach mgły i żółtego dymu, ponury jesienny wieczór, nieciekawe, obskurne wnętrza domów). Jego bohaterowie (Pfrufrock, Gerontion) są zbyt zmęczeni, by stanąć do walki. Starzeją się, nie mają sił ani ochoty, by pójść śladami księcia Hamleta. Świat pokazywany w późniejszych wierszach i poematach Eliota zbliża się często do kresu swego istnienia. Nadchodzi czas posuchy, czas cywilizacji wyczerpanej, skazanej na zagładę. Katastrofę mogą przetrwać tylko nieliczne, najlepiej przystosowane zwierzęta (szczur) i rośliny (kaktus).
Przełomowym i najważniejszym dziełem poety jest Ziemia jałowa, uważana powszechnie za jeden z najważniejszych i najbardziej wpływowych poematów XX wieku. Podstawowym impulsem do napisania tego dzieła była dla Eliota lektura Złotej gałęzi Jamesa George’a Frazera. Najprawdopodobniej obraz tytułowej jałowej ziemi Eliot przejął z poematu Roberta Browninga Sir Roland pod Mroczną Wieżą stanął. Z liryki Browninga i Alfreda Tennysona zaadaptował dla swoich celów technikę narracyjną monologu dramatycznego. Swoistą kodą do Ziemi jałowej stał się krótki poemat Próżni ludzie, zawierający najbardziej znany cytat, mówiący, że świat kończy się nie z hukiem, ale ze skowytem. W dalszych latach w twórczości Eliota coraz mocniej zaczęły dochodzić do głosu inspiracje chrześcijańskie.
Ostatnim wielkim dziełem lirycznym poety stały się Cztery kwartety. Tytuły kolejnych poematów (Burnt Norton, East Coker, The Dry Salvages i Little Gidding) odpowiadają nazwom miejscowości w Anglii i USA. Kunsztowna kompozycja dzieła opiera się na powtarzalności wątków i obrazów. Podobnie w dziełach dawnych mistyków pogodzone zostają paradoksy czasu i wieczności, ruchu i ciszy, słowa i milczenia. Mistyczna wędrówka kończy się wielkim uspokojeniem, pojednaniem życia i śmierci (symbole ognia i róży).
Po napisaniu Ziemi jałowej, Wydrążonych ludzi i poematu Popielec (1930) Eliot coraz częściej odchodził od liryki w stronę teatru poetyckiego. W ciągu kilkunastu lat stworzył cieszące się dużym wzięciem sztuki: Mord w katedrze (1935),Zjazd rodzinny (1939) oraz Coctail party (1949). Był zwolennikiem teatru swobodnie łączącego rozmaite konwencje i techniki pisarskie.
Eliot sądził, że poeta powinien być równocześnie krytykiem literackim, świadomym wybranej przez siebie drogi artystycznej, a także tradycji. Swój program sformułował w tomach szkiców: Święty gaj (1920),Eseje wybrane (1932),Użyteczność poezji i użyteczność krytyki (1933). Związany był z kierunkiem tzw. Nowej Krytyki, niechętnej wybujałemu indywidualizmowi. Z czasem stawał się coraz bardziej negatywnie nastawiony w stosunku do wszelkiego nowatorstwa. Literaturze współczesnej zarzucał zeświecczenie, brak perspektywy religijnej (w odpowiedzi krytycy wytykali mu skłonność do kaznodziejstwa). Od artysty domagał się solidnej edukacji humanistycznej (m.in. znajomości języków starożytnych). Negatywnie oceniał Burnsa i Blake’a, a jako redaktor odrzucił Folwark zwierzęcy Orwella.
Wyśmienita książka - transkrypt wykładów o poezji metafizycznej. Aż dziw bierze, że Eliot wzbraniał się przed publikacją. Pozwolę sobie zacytować paragraf z pierwszego wykładu:
"In our time, when there are more social circles than there were circles in Dante's Inferno, when there are more philosophies, complete, incomplete, and inchoate, than there were builders at Babel, more theories, more tastes, when physical communication between nations is almost perfect, and intellectual communication almost extinct, it is more difficult, certainly, to find a common denominator; but it can be found; for as genius tends towards unity, so mediocrity tends toward uniformity. But it is obvious that in certain periods the revolution of the sphere of thought will so to speak throw off ideas which will fall within the attraction of poetry, and which the operation of poetry will transmute into the immediacy of feeling. It is these moments of history when human sensibility is momentarily enlarged in certain directions to be defined, that I propose to call metaphysical periods. Obviously, this statement needs a good deal of elucidation."
Eliot nie rzuca słów na wiatr. Sięgając do twórczości Dantego i innych poetów włoskich z XIII wieku, Donne'a i Cowleya z XVI wieku, Laforgue'a i innych poetów francuskich XIX wieku, wyjaśnia wielorakie aspekty poezji metafizycznej, przy okazji nakreślając intrygującą wizję poezji i kultury jako takiej.
Co myślę o autorze po przeczytaniu jego poematu? "Człowiek genialny nie popełnia żadnych błędów. Jego błędy są dobrowolne i stają się wrotami odkryć." /J. Joyce/.
Niestety, w porównaniu do krótszych form literackich będących dziełami tego wysoko cenionego twórcy, a mniej obfitujących w górnolotne przemyślenia, formalnie "Ziemia jałowa" przedstawia moim zdaniem niższy poziom i da się to skwitować w ten sposób: Przerost treści nad formą- niestety /autor albo poszedł na łatwiznę, albo zabrakło mu dystansu twórcy ze względu na wagę tematu i przełożyło się to na niedoskonałą/. Zdaję sobie sprawę, że ów eklektyzm i fragmentaryczność są w pewien sposób zamierzone, a udramatyzowanie utworu poprzez oddanie głosu niektórym bohaterom (kuzynka arcyksięcia-Marie; on-towarzysz kobiety z którą podróżował po okolicach Monachium; marynarz walczący po stronie rzymskiej, a przeciw Kartaginie-w wojnie punickuej),jest dokładnie zaplanowane, niemniej uważam, że całość, która obfituje w treść i symbolikę (jest nimi nabita, gęsta od nich),jest jakaś okrojona, niedoskonała. Może nie trzeba było słuchać Ezry Pounda i nie wykrawać z tekstu fragmentów dzieła? Może Eliot to robił wbrew sobie, jak ja wbrew sobie interpretowałam kolejne części poematu?
Co do odwołań i intertekstualności tekstu, ja bym odradzała interpretowania tekstu poprzez opisywanie kontekstów i mających ozdobny charakter nawiązań. Zajrzeć wprost do tekstu i z czytelniczą pewnością siebie rekonstruować sylwetki i charaktery bohaterów lirycznych, stworzyć sobie we własnej imaginacji portret pokolenia wegetującego po pierwszej wojnie, przeanaluzować w tym utworze znamiona kresu cywilizacji, a przede wszystkim rozkminić samemu bogatą symbolikę.