Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sharon Lee

2
5,7/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,7/10średnia ocena książek autora
29 przeczytało książki autora
37 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Sprawa Honoru Steve Miller 
6,2

Zupełnie zaskakująca książeczka - niby lekko młodzieżowa space opera, a czytająca się "normalnie". Owszem, ciągle tu i ówdzie wyłażą szwy młodzieżówki - uczucia są odmalowywane z pewną przesadą, niektóre zachowania bohaterów są naiwne i przerysowane, część realiów jest umowna (na opisanym handlu trudno by było utrzymać statek),jednym z głównych bohaterów jest dzieciak - ale ogólnie książeczka wciąga i najzwyczajniej w świecie ciekawi rozwojem fabuły.
"Sprawa honoru" opowiada o młodej spedytorce, która w wyniku spisku wrednego kapitana statku i aroganckiej najemniczki zostaje zamknięta w opustoszałym magazynie, spokojnie sobie rdzewiejącym na zapuszczonym lądowisku gdzieś na rubieżach cywilizowanego świata. Szczęście w nieszczęściu, że dziewczyna jest sprytna i uwalnia się z pułapki, trafiając wkrótce na pokład znacznie większej jednostki, z sympatycznym i nadzwyczaj (czytaj: irytująco) wyrozumiałym kapitanem. Reszta to już trochę Resnickowskie dyskusje na pokładzie i wzajemne pocieszanie się, chwalenie i motywowanie, a do tego obmyślanie zemsty na wrednym kapitanie (który podpadł też temu sympatycznemu) i radzenie sobie z kolejnymi kłopotami.
Streszczenie nie brzmi może zbyt zachęcająco, ale zaręczam, książka nie pozwoli się nudzić. Jedynym minusem - poza wspomnianymi akcentami wskazującymi na to, że rzecz była pisana dla młodszych czytelników - jest jej nieduża objętość i zbyt szybkie zakończenie, w sumie otwarte i pozostawiające wiele wątków niezupełnie domkniętymi. Jest to o tyle irytujące, że cykl "Wszechświat Liaden", notabene urwany u nas zaledwie po dwóch tomach, zdaje się nie posiadać linearnej fabuły i składa się raczej z osobnych, całkowicie samodzielnych historii, połączonych jedynie miejscem akcji.
"Sprawa honoru" doskonale się więc nadaje do autobusu czy pociągu, nie obciąża bowiem głowy i pozwala łatwo zgubić nadwyżki czasu.