Jacek Leociak

Jacek Leociak
Źródło: fot. Mikołaj Starzyński, https://czarne.com.pl/uploads/catalog/author/photo/1733/large_MST_0836b.jpg
23
6,8/10
6,8/10średnia ocena książek autora
1 019 przeczytało książki autora
2 551 chce przeczytać książki autora
11fanów autora
Zostań fanem autora
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas

Książki i czasopisma

  • Wszystkie
  • Książki
  • Czasopisma
Spojrzenia na warszawskie getto
2011
Spojrzenia na warszawskie getto
Jacek Leociak
8,0 z 2 ocen
36 czytelników 1 opinia
2011
Ratowanie. Opowieści Polaków i Żydów
2010
Ratowanie. Opowieści Polaków i Żydów
Jacek Leociak
6,8 z 28 ocen
125 czytelników 5 opinii
2010
Doświadczenia graniczne. Studia o dwudziestowiecznych formach reprezentacji
2009
Doświadczenia graniczne. Studia o dwudziestowiecznych formach reprezentacji
Jacek Leociak
6,0 z 1 ocen
8 czytelników 0 opinii
2009
Język a kultura. T. 2. Zagadnienia leksykalne i aksjologiczne
1991
Język a kultura. T. 2. Zagadnienia leksykalne i aksjologiczne
praca zbiorowa, Jacek Leociak
6,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
1991

Popularne cytaty autora

  • Powtarzamy do znudzenia, że Jarosław Kaczyński podzielił Polaków. To prawda, ale Polska była podzielona w ten sposób od dawna, tylko nie był...

    Powtarzamy do znudzenia, że Jarosław Kaczyński podzielił Polaków. To prawda, ale Polska była podzielona w ten sposób od dawna, tylko nie było tego aż tak bardzo widać. PiS to nie żadna okupacja. PiS to emanacja. Jarosław Kaczyński zrobił to, co robi fotograf w ciemni. Zaczął wywoływać utrwalone na materiale światłoczułym i niewidoczne dla oka obrazy. On wiedział, co się pojawi na papierze fotograficznym, gdy się go włoży do kuwety i potraktuje wywoływaczem. Straszne tam są chemikalia w tym wywoływaczu, siarczany, fenole i inne cholerstwo. Kaczyński bez przerwy leje na nas ten trujący roztwór. Utajony obraz nabiera kształtów i rumieńców. Kto zapali wreszcie w tej ciemni światło?

    3 osoby to lubią
  • Sądzę (nie tylko ja zresztą),że to jest już koniec świata, który znam i uważam za swój. Ten koniec nie zaczął się dziś, ale znacznie wcześn...

    Sądzę (nie tylko ja zresztą),że to jest już koniec świata, który znam i uważam za swój. Ten koniec nie zaczął się dziś, ale znacznie wcześniej. On właściwie trwa nieprzerwanie od początku świata. Muszę przyznać, że perspektywa nieuchronnej katastrofy bardzo mnie mobilizuje. Do pracy. Do życia. Dawno nie czułem takiej intensywności istnienia. Dawno ludzie nie byli mi tak potrzebni i dawno nie odczuwałem takiej radości ze spotkań, rozmów, wspólnego działania. Dawno już nie miałem tylu pomysłów na pisanie, na podróżowanie, na realizowanie własnych pasji. Pesymizm, czyli realizm, daje siłę do sensownego życia.

    2 osoby to lubią
Zobacz więcej cytatów

Najnowsze opinie o książkach autora