Amerykański pisarz i scenarzysta. Dorastał w San Francisco Bay Area. Absolwent uniwersytetów Harvarda i Oksfordu. Opublikował wiele artykułów naukowych na temat Szekspira, uczył pisarstwa na Uniwersytecie Południowej Kalifornii, gościnnie wykładał na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles, a także na Harvardzie. Autor 19 trillerów publikowanych w 30 językach. Współpracuje z wieloma największymi amerykańskimi studiami filmowymi m.in. Paramount, Warner Bros czy MGM, dla których pisze scenariusze m.in. do filmu "Powieść Henry'ego" z 2017 roku. Redaguje również komiksy na zlecenie Marvel Comics np. serię o Batmanie. Obecnie mieszka w Los Angeles w Kalifornii. Jest żonaty i ma dwie córki.http://gregghurwitz.net/
Kolejny przeciętny zbiór komiksów z Batmanem. Najciekawsza jest opowieść otwierająca, poświęcona Jimowi Gordonowi i jego walce z korupcją w GCPD. Dostajemy też zakończenie historii Man-Bata, krótkie i niezbyt ciekawe. Tytułowa Gothtopia z kolei jest raczej przeciętna. Sam pomysł Gotham, w którym przestępczość nagle spada o 90%, a jednocześnie pojawia się fala samobójstw, jest ciekawy, natomiast znacznie gorzej wyszło wykonanie. Historia jest krótka, przedstawiona pobieżnie, wszystko wyjaśnia się bardzo szybko i w przewidywany sposób. W zeszycie znajdują się również dość średnie komiksy okolicznościowe z powodu 75. urodzin głównego bohatera.
Dobry epilog serii Max. Po bardzo przeciętnym, utrzymanym w tej samej konwencji tomie 6, miałem spore obawy. Ennisa na prawdę nie da się podrobić, ale autorzy tomu 10 wybrnęli z zadania obronną ręką. Naturalne, że przy takiej ilości one-shotów nie wszystkie trzymają wysoki poziom, ale większość jest co najmniej dobra, a 2-3 wyszły rewaluacyjnie ("Szczęśliwe zakończenie" najlepsze z całego tomu). Jest bardzo różnorodnie pod względem fabularnym i graficznym, czyta się przyjemnie.