Cytat dnia
W pierwszej izbie stał piec piekarski, a przed nim otwarta nalepa [płaska płyta przy piecu, przypiecek]; tu się zakładało ogień. Z pieca chl...
W pierwszej izbie stał piec piekarski, a przed nim otwarta nalepa [płaska płyta przy piecu, przypiecek]; tu się zakładało ogień. Z pieca chl...
W pierwszej izbie stał piec piekarski, a przed nim otwarta nalepa [płaska płyta przy piecu, przypiecek]; tu się zakładało ogień. Z pieca chlebowego, zarówno jak z ogniska na nalepie dym unosił się swobodnie na izbę. Układał się tam w grubą warstwę odgórną, dolna część izby, najwyżej na jeden metr, wolna była o tyle o ile od dymu. (…) Uchodził dym z izby na strych otworem w powale, dymnikiem, głównie zaś do sieni drzwiami, które w tym celu musiały stać otworem. W lecie nie było z tym biedy, ale w zimie mróz wdzierał się do izby, kąsał w nogi, dojmował ręce.