Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Romuald Pawlak
Znany jako: Romek Pawlak
34
6,0/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, horror, kryminał, sensacja, thriller, literatura piękna, czasopisma
Urodzony: 13.05.1967
Według słów przyjaciółki, cytującej Umberto Eco, „zwierzę opowiadające”. Coś w tym jest, bowiem straszny z niego gaduła, także na papierze.
Choć zaczynał od horrorów w śp. pamięci „Feniksie”, to historia stała się jego hobby, szczególnie średniowiecze od wieku XII oraz Epoka Wielkich Odkryć. Jak twierdzą znajomi i przyjaciele, posiada paskudne, chore i pachnące kryminałem poczucie humoru, nic więc dziwnego, że nawet próbując napisać tekst serio, zawsze wtrąci ironicznego smoka czy gadające drzewo… Obok fantastyki próbuje napisać normalną powieść historyczną. Lubi: zimne piwo w dobrym towarzystwie; Mozarta i Dead Can Dance; humor spod znaku Monty Pythona i Czarnej Żmii; Bułhakowa, Eco i Zofię Kossak, a z fantastyki Kaya oraz Le Guin; i tysiąc innych rzeczy, którymi nie warto nikogo zanudzać. Nie znosi: ludzi bez poczucia humoru; hipokryzji; bezinteresownej nienawiści; złośliwości, która chciałaby udawać ciętą ironię, a jest zwyczajnym chamstwem.
Choć zaczynał od horrorów w śp. pamięci „Feniksie”, to historia stała się jego hobby, szczególnie średniowiecze od wieku XII oraz Epoka Wielkich Odkryć. Jak twierdzą znajomi i przyjaciele, posiada paskudne, chore i pachnące kryminałem poczucie humoru, nic więc dziwnego, że nawet próbując napisać tekst serio, zawsze wtrąci ironicznego smoka czy gadające drzewo… Obok fantastyki próbuje napisać normalną powieść historyczną. Lubi: zimne piwo w dobrym towarzystwie; Mozarta i Dead Can Dance; humor spod znaku Monty Pythona i Czarnej Żmii; Bułhakowa, Eco i Zofię Kossak, a z fantastyki Kaya oraz Le Guin; i tysiąc innych rzeczy, którymi nie warto nikogo zanudzać. Nie znosi: ludzi bez poczucia humoru; hipokryzji; bezinteresownej nienawiści; złośliwości, która chciałaby udawać ciętą ironię, a jest zwyczajnym chamstwem.
6,0/10średnia ocena książek autora
2 605 przeczytało książki autora
3 530 chce przeczytać książki autora
31fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Nowa Fantastyka 124 (1/1993)
Romuald Pawlak, Robert A. Heinlein
0,0 z ocen
9 czytelników 0 opinii
1993
Wizje alternatywne. Antologia opowiadań "SF" pisarzy polskich
6,0 z 73 ocen
241 czytelników 5 opinii
1990
Powiązane treści
Varia
18
Publicystyka
Marcin Zwierzchowski
3
OkołoLemy, czyli o twórczości autora „Solaris”
Publicystyka
Marcin Zwierzchowski
65
Moda na „staroświecką” SF
Varia
LubimyCzytać
13
Czytanie za darmo? Czemu nie!
Wszyscy, jak tu jesteśmy lubimy czytać. A jeszcze bardziej lubimy czytać za darmo. Oczywiście można korzystać z bibliotek, ale co zrobić jak nie możemy, albo nie chcemy wychodzić z...
Aktualności
LubimyCzytać
2
Właśnie rozpoczął się Pyrkon!
Festiwal Fantastyki Pyrkon – największe wydarzenie tego typu w Polsce – już trwa. Zapraszamy do Międzynarodowych Targów Poznańskich od dziś do niedzieli. Zobacz, które wydarzenia z...
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Rycerze zakuci w stal dawno wymarli. Jak dowiodły działania wojenne, byli łatwym celem dla wszelkiej maści hałastry walczącej niehonorowo, z...
Rycerze zakuci w stal dawno wymarli. Jak dowiodły działania wojenne, byli łatwym celem dla wszelkiej maści hałastry walczącej niehonorowo, za to skutecznie. A w dodatku magowie zbyt często urządzali sobie zawody, który szybciej podgrzeje taką mięsną puszkę.
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Wolny jak Hamilton Romuald Pawlak
6,5
„Fantastyka sensacyjno-szpiegowska”
„Wolny jak Hamilton” to kolejna odsłona cyklu. Tym razem mamy coś na kształt Alistaira MacLeana pomieszanego z John Le Carré. Wszystko w fantastycznym sosie. Jest agent, są tajemnicze wypadki, zamachy i śledztwo. Na samym początku jest ciasno i wydawało mi się, że akcja będzie dotyczyć wąskiego korytarza śledztwa. Byłem w błędzie. Autor się rozbujał i w pełnym momencie wkraczamy w intrygi na szczeblach władzy. Taki trochę „political fiction” się zrobił.
Najważniejsze jednak nie są szufladki, ale powoli budowane napięcie i tajemnica. W pewnym momencie nie mogłem się od lektury oderwać. Mimo braku spektakularnych pościgów przez kilkanaście stron.
Intryga jest tak zbudowana, że nie potrzebne są wodotryski. Sama w sobie jest lepem.
Wydanie w twardej eleganckiej oprawie. Jedynie ilustracja przy bliższych oględzinach rozczarowuje. Małe dziecko maluje fajniejsze rakiety. To na okładce to jakaś karykatura.
Do książki dołączona tematyczna zakładka.
Polecam tą część cyklu, jako przykład fantastyki z myszką i gatunkowej sałatki. Powinno wciągnąć miłośnika kryminały, sensacji i fantastyki.
Niezwyciężone. Antologia opowiadań science fiction Ewa Białołęcka
6,7
Przez ostatnie dziewięć poranków, przy porannej kawie i krzątaninie towarzyszyły mi opowiadania inspirowane twórczością Lema napisane przez czołowych znanych pisarzy tego gatunku. Autorzy przedstawili lemowskie światy z perspektywy postaci kobiecych.
Spodobały mi się wszystkie opowiadania, ich tło obyczajowe po wizji apokaliptycznej, socjologiczne odniesienia do późnego macierzyństwa, wizja medycyny przyszłości zmierzającej nie tylko do długowieczności, ale też nieśmiertelności, zmieniającym wszystko upływającym czasie.
Idealne 30minut – do 1 godziny na rozpoczęcie dnia. Polecam audiobook.