Margery Allingham (ur. 20 maja 1904 w Ealing w Londynie, zm. 30 czerwca 1966) – brytyjska pisarka, autorka licznych powieści kryminalnych, opowiadań i sztuk teatralnych, znana głównie jako twórczyni postaci detektywa-amatora Alberta Campiona. Pierwszą książkę Margery Allingham opublikowała mając lat dziewiętnaście. Była to powieść z motywami okultystycznymi pt. Blackkerchief Dick (1923). W 1927 r. Allingham wydała pierwszą powieść kryminalną, The White Cottage Mystery.
Główny bohater powieści Margery Allingham, Albert Campion, detektyw-amator z wyższych afer, o niepozornej powierzchowności i owianej mgłą przeszłości, pojawił się po raz pierwszy w The Crime at Black Dudley (1929). Wraz ze służącym Luggiem, byłym włamywaczem, Campion jest bohaterem siedemnastu powieści i ponad dwudziestu opowiadań Allingham. Do najbardziej znanych należy powieść pt. The Tiger in the Smoke (1952),studium osobowości zbiegłego z więzienia wielokrotnego zabójcy, w której Campion odgrywa rolę drugoplanową. Inną powieść Allingham, The Tiger in the Smoke sfilmował w 1956 r. Roy Ward Baker.
Margery Allingham jest obecnie mniej popularna niż inne pisarki "złotego wieku" brytyjskiej powieści kryminalnej, takie jak Agatha Christie, Dorothy L. Sayers, Ngaio Marsh czy Josephine Tey. Pewien wzrost zainteresowania jej twórczością przyniósł serial BBC w latach 1989-1990. Od 2004 roku powieści Margery Allingham są wznawiane przez wydawnictwo Random House.
Na język polski przetłumaczono tylko jedną powieść Margery Allingham, More Work for the Undertaker (1949),która ukazała się pod tytułem Jak najwięcej grobów (Iskry, 1973, 282 strony) w serii Klub Srebrnego Klucza.
Coraz bardziej przekonuje się do stwierdzenia, że C. Läcberg to jedna z niewielu królowych szwedzkiego kryminału 😁 „Kaznodzieja” to 2 część sagi o Fjällbace. Moim zdaniem autorka podnosi sobie poziom z każdą kolejną częścią, ponieważ opis grozy, intryg czy tajemniczej przeszłości jest w tej książce bardziej i mocnej rozbudowany.
I tym razem przenosimy się do szwedzkiego nadmorskiego miasteczka gdzie w Wąwozie Królewskim zostają znalezione zwłoki młodej dziewczyny. Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, gdy w tym samym miejscu zespół techniczny odkrywa kości należących do dwóch osób. Wszystko wskazuje na to, że należą one do dwóch dziewczyn, które zaginęły 25 lat temu. Czyżby morderca wrócił? A jeśli to naśladowca to skąd wiedział, że tam też znajdują się zwłoki. Przeszłość nie da o sobie zapomnieć.
W książce „Kaznodzieja” główne skrzypce gra Patrik Hedström. Młody policjant z wielkim talentem śledczym w przeciwieństwie do swoich nieudolnych kolegów z posterunku 👮🏻👮🏻♂️ Książka posiada podobny klimat co w poprzedniej części, ale za to bardziej mroczny. Podoba mi się zabieg retrospekcji widzianej z perspektywy innych osób. Autorka skrupulatnie prowadzi czytelnika po wydarzeniach, które miały wpływ na tragedię. Czytelnik zaczyna układać historię i ma chęć podpowiedzieć bohaterom, którzy nieudolnie próbują rozwiązać sprawę. Läckberg kontynuuje wątki obyczajowe co sprawia, że bardziej przywiązujemy się do postaci. Miejsce? Urokliwe, ale z mrocznym pierwiastkiem. Fabuła? Wciągająca.
Zbiór tekstów dla miłośników klasycznego podejścia do literatury kryminalnej jako zabawy intelektualnej, jako gry autora z czytelnikiem, gdy w zagadkę i jej rozwiązywanie. Pod tym względem świetny tom.
A dla niżej podpisanego, który za zagadkami nie przepada, a za wyrazistymi postaciami, głębokimi przeżyciami tychże i za bogatym tłem obyczajowym owszem, nieco nudne to było.
De gustibus...