Małżonka z trzydziestoletnim stażem, matka dwóch synów oraz posiadaczka kota syjamskiego, nauczycielka muzyki. Od roku 1990 również pisarka, autorka ponad 20 książek, w większości opartych w uniwersum gier komputerowych Forgotten Realms. Autorka powieści z nurtu urban fantasy, znawczyni obyczajowości szkockiej w szesnastym wieku.
Mało kto wie, że pisarka ma polskie korzenie [jej babcia była Polką i to właśnie jej dedykowany jest jeden z tomów trylogii "Światło i cienie"].http://www.elainecunningham.com/
Książkę przeczytałem dwukrotnie. Za pierwszym razem bez większego jej zrozumienia i zainteresowania , ot przeciętna książka o której szybko się zapomina. I jeżeli ktoś szuka dobrej lektury niech raczej szuka czegoś innego.
Drugi raz 10 lat później czytałem ją jako osoba zainteresowana znacznie głębiej światem D&D, i jako taka mogę śmiało powiedzieć ,że w poszukiwaniu smaczków czy ciekawych historii jest warta przeczytania pozwalając zanurzyć się w świecie uwielbianym przez fanów.
Historia o tym że w pieśniach jest nasza historia i że warto pieśni i pieśniarzy słuchać. Może być, taka ok historyjka.
Zapomniałem, że czytałem chore ilosci fantasy za dzieciaka, pora je pododawac... Przeczytałem trochę książek w młodości :) . To książka z mojej półki "różności", wrzucam tu te setki książek które przeczytałem w życiu w latach 2000-2019.