Joseph popycha drewniane drzwi, rozsuwa zasłony z ciemnego aksamitu i wchodzi do kawiarni Prowincja. Płomienie wszystkich świeczek migoczą. ...
- Artykuły7 gotyckich powieści na mgliste dniKonrad Wrzesiński31
- Artykuły„Psychoza”, „Lśnienie”, „Zagłada domu Usherów”, czyli różne oblicza motywu szaleństwa w literaturzeMarcin Waincetel18
- ArtykułyCzytamy w weekend – Światowy Dzień Zwierząt 2024LubimyCzytać421
- ArtykułyReese Witherspoon i Harlan Coben piszą wspólną powieść. Premiera thrillera już w przyszłym rokuKonrad Wrzesiński36
James Hopkin
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Pan Oczek ciągle jeszcze nie skończył swej mowy, jakby bał się, że gdy zamilknie, zostanie pokonany przez głód. - A może przyjechał pan tuta...
Pan Oczek ciągle jeszcze nie skończył swej mowy, jakby bał się, że gdy zamilknie, zostanie pokonany przez głód. - A może przyjechał pan tutaj dla Maryi Dziewicy, kiedy usłyszał pan, że w szczególny sposób błogosławi Ona naszemu krajowi? Joseph przypomina sobie plan miasta, które wygląda jak głowa Maryi. -Nie?-pyta pan Oczek.-Oczywiście, że nie. Widać, że pana miłość ma ziemski wymiar i z tego powodu nie posiada pan daru modlitwy. W miłości każde życzliwe słowo jest jak plaster, który przyrasta do skóry, dlatego, gdy nadchodzi czas, żeby go usunąć...- W tym momencie pamięć o bólu nadaje jego twarzy taki wyraz, jaki może się utrzymać jedynie krótką chwilę.- A teraz nic nie może powstrzymać pańskiej miłości, by nie uchodziła z pana. Dzień po dniu. Noc po nocy. I niech mi wolno będzie to stwierdzić, prawdopodobnie w zupełnie nieodpowiednich kierunkach. Zakładając oczywiście, że nie przeżywa pan twórczej niemocy. Aha! - Pan Oczek zauważa błysk w spojrzeniu Josepha. - W takim wypadku sztuka, która rozpoznaje pańskie jęki, jednocześnie je pogłębia. Proszę wybaczyć. Wołowina, co widzę, to świetny wybór.
2 osoby to lubią