W dzieciństwie Rudy panicznie bał się porażki i wszystkich ludzi. Teraz dopiero – zbyt późno – uświadomił sobie, że lęk przed życiem zrobił ...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać204
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
David Adams Richards
1
7,3/10
Pisze książki: literatura piękna, czasopisma
Urodzony: 17.10.1950
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://
7,3/10średnia ocena książek autora
139 przeczytało książki autora
217 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Bo życie w ogóle nie ma być łatwe, człowiek musi je łapać i szarpać za gardło jak pies - a jak powali człowieka na łopatki, to nie ma co się...
Bo życie w ogóle nie ma być łatwe, człowiek musi je łapać i szarpać za gardło jak pies - a jak powali człowieka na łopatki, to nie ma co się wahać, wszystkie chwyty dozwolone, bo życie też nigdy nie walczy czysto.
1 osoba to lubiW życiu człowiekowi wszystko wolno − z wyjątkiem sięgania po luksus bycia innym
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Grzech miłosierdzia David Adams Richards
7,3
Co jest najważniejsze w naszym życiu...? Na co lub dla kogo poświęcamy swój czas...? Czy ten czas jest pełen spokoju, stonowanego nastawienia wobec świata...? Czy też obfituje w ogrom agresji, złości i wrogich postaw względem osób lub wszelkich losowych sytuacji...?
Jak ułożyć swoje życie, by u jego kresu uznać je za udane...?
Wiele takich pytań i rozmaitych refleksji pojawiło się w umyśle, gdy zagłębiałem się w treść tej niezwykłej powieści. Właśnie tylko takie książki zapadają w pamięć, pozostawiają w niej swój ślad...
"Grzech miłosierdzia" Davida Adamsa Richardsa jest dla mnie kolejnym diamentem, który udało mi trochę przypadkowo znaleźć pomiędzy książkami na jednej z półek w bibliotece, której jestem częstym gościem...
Aż dziw bierze, że nie usłyszałem o niej wcześniej...że jej wartość nie odbiła się większym echem, bo z pewnością na to zasługuje...być może wielu czytelnikom ta książka jest znana, a ja trafiłem na nią dopiero teraz...gdy tak na dobrą sprawę zaczynam swoją wielką przyjaźń ze światem książek...dobrze, że w końcu wpadła w moje sidła...
Oby więcej takich książek, bo uczą i dają wskazówki jak żyć, jak podejmować słuszne decyzje, jak unikać błędów, jaką postawę względem życia przyjąć sobie za cel...
Ta książka jest o tym, że dobrzy ludzie są częściej wystawiani na próby..., które rozstrzygają czy ich dobro jest tak silne, by poradzić sobie z całym tym syfem i złem, którym doświadcza nas życie...
Ta historia pokazuje również to, jak wiele zła niesie na sobą oszczerstwo, pomówienie i fałszywy osąd człowieka...
Bowiem dla świata, dla całego ogółu ważniejsza jest opinia publiczna niż prawda moralna...tak było jest i będzie...
Prawda prędzej czy później wyjdzie na jaw..., a kłamstwo dostanie wielkiego kopa w cztery litery...!!!
Grzech miłosierdzia David Adams Richards
7,3
Często w chwilach trudnych, traumatycznych, ponad człowiecze siły, w czasach niepewnych, godzinach przełomowych ludzkiego życia, a czasami w bezmyślnych, błahych momentach jestem świadkiem targowania się z Bogiem. Zawierania transakcji wymiennej: łaskę za posłuszeństwo, odsunięcie konsekwencji własnego postępowania za wyrzeczenia czy życie umierającej, bliskiej osoby za wypełnianie dziesięciu przykazań.
Książka jest opowieścią-przypowieścią o człowieku, który zawiera właśnie taki pakt z Bogiem i przyrzeka, że nigdy nie uczyni krzywdy (i to szeroko pojętej: w mowie, myśli i uczynku),żadnemu człowiekowi do końca swojego życia. Jego drogowskazem staje się jedno, niezłomne przekonanie: "nikt nie może wyrządzić człowiekowi krzywdy tak, żeby nie wyrządzić jednocześnie krzywdy samemu sobie".
Czasami zastanawiałam się co by było, gdyby współczesny człowiek żył zgodnie ze wszystkimi normami ustanowionymi przez Boga, bez ustępstw, bez wyjątków, bezgranicznie? Nie kradł, nie kłamał, nie oceniał postępowania innych (próbowałam nie oceniać przez jeden dzień i okazało się to bardzo trudne),nadstawiał drugi policzek, wybaczał krzywdzącym go, a nawet ich kochał. Każdorazowo taka analiza kończyła się jednym wnioskiem: byłby ofiarą, bo regułą społeczną jest, że ludzie, którzy się nie bronią, nie wyznaczają barier czyjejś agresji (tak ładnie zwanej brakiem asertywności),przyciągają katów jak magnes, wręcz są „zadziobywani” przez otoczenie. Najwyraźniej to widać wśród dzieci. Dorośli wypracowali sobie techniki jak robić to w sposób wyrafinowany, a przez to mniej widoczny.
Taką ofiarą, współczesnym Hiobem, gdzieś w małym, kanadyjskim miasteczku, stał się Sydney Henderson. Nie jest to jednak łzawa historia skupiająca się tylko na mnożących się licznie nieszczęściach zgodnie z reakcją łańcuchową. Opowiadana przez jego syna, Lyle’a, miotającego się między sztywnymi zasadami narzuconymi przez ojca, a buntem wieku dorastania, "który nie ma litości sam dla siebie, szczególnie u młodych i poniżonych", ukazuje przede wszystkim piekło jego dzieci i żony z takim bezgranicznie oddanym Bogu człowiekiem.
W tej historii jest mnóstwo pytań i żadnej odpowiedzi. Autor nie wyprostował mi żadnej krętej i zawiłej myśli, nie rozdzielił dwuznaczności pojęć jak tytułowy „grzech miłosierdzia”, nie wskazał jednej, słusznej drogi postępowania, nie ułatwił wyborów moralnych. Pogroził tylko palcem i ostrzegł: Uwaga! Zapamiętaj: "jakikolwiek pakt człowiek zawrze z Bogiem, Bóg będzie go honorować. Człowiekowi może się wydawać, że jest inaczej – ale czy człowiek zna w istocie sens paktu, który zawarł z Bogiem? Zrozum pakt, który z Nim zawarłeś, a zrozumiesz, w jaki sposób Bóg dotrzymuje słowa." Zastanów się dobrze zanim, pod wpływem emocji, zaczniesz się targować, bo historia Hioba nadal jest aktualna, również w XXI wieku.
http://naostrzuksiazki.pl/