André Philippus Brink - południowoafrykański pisarz i tłumacz. Przyszedł na świat w południowej części kraju, w rodzinie afrykanerskiej.
Absolwent Potchefstroom University for Christian Higher Education i paryskiej Sorbony.
Jego twórczość miała charakter antyapartheidowy. Promował pisanie w języku afrykanerskim.
Najbardziej znana książka André Brinka to powieść "A Dry White Season" ("Sucha biała pora"),która została napisana w 1979 r. 10 lat później martynikańska reżyserka filmowa, Euzhan Palcy, dokonała udanej ekranizacji książki, obsadzając w rolach głównych Marlona Brando, Donalda Sutherlanda, Susan Sarandon oraz Zakesa Mokae.
W 1980 r. Brink został uhonorowany Nagrodą im. Martina Luthera Kinga.
Jego ostatnia żona to Polka.
Wybrane dzieła: "Die Ambassadeur" / "Ambassador" (1963, polskie wydanie: "Ambasador", Czytelnik, 1994),"ʼn Oomblik in die Wind" / "An Instant in the Wind" (1975, polskie wydanie: "Chwila na wietrze", Wydawnictwo Literackie, 1992),"ʼn Droë Wit Seisoen" / "A Dry White Season" (1979, polskie wydanie: "Sucha biała pora", Iskry, 1979),"Anderkant die Stilte" / "The Other Side of Silence" (2002, polskie wydanie: "Tamta strona ciszy", Wydawnictwo Noir Sur Blanc, 2005).
Sześciokrotnie żonaty: 1. Estelle (1959-1965, rozwód),syn Anton; 2. Salomina "Salomi" Louw (28.11.1965-1966, rozwód),syn Gustav; 3. Sophia (rozwód); 4. Albertina "Alta" Miller (17.07.1970-1987, rozwód),2 dzieci: córka Sonja i syn Danie; 5. Marésa de Beer (16.11.1990-2003, rozwód); 5. Karina Magdalena Szczurek (2006-06.02.2015, jego śmierć).
By nikt więcej nie mógł powiedzieć – „Nie wiedziałem”. Tym zdaniem kończy się książka Andre Brink „Sucha biała pora”. Są książki, które nie mają epickiego zakończenia, które nie dają jasnych instrukcji - zrób to i tak, walcz o sprawiedliwość w taki konkretny sposób. Ale takie historie trzeba opowiadać - jak mówił sam autor: «Ta książka jest próbą wypełnienia powinności, jaka na mnie ciąży wobec społeczeństwa i historii.”
Główny bohater, nauczyciel Ben du Toit, postanawia dowiedzieć się o zniknięciu w więzieniu syna czarnego sprzątacza. I tym samym rzuca wyzwanie państwu policyjnemu, w którym panuje kłamstwo i wykręty. Ben ryzykuje wszystko, by chronić swoją godność, ale także godność afrykańskiej ludności kraju. Należy dodać, że historia ta powstała na zarysie prawdziwych wydarzeń z lat siedemdziesiątych w RPA. Na stronach można znaleźć portrety prawdziwych postaci, często karykaturalne.
Wcześniej nie byłam zapoznana z literaturą afrykańską, ale tutaj zafascynował mnie styl narracji. Ostry, realistyczny – czytając o losach bohatera, przeżywamy z nim chwile odwagi i rozpaczy. To tak, jakbyśmy siedzieli obok na krześle i patrzyli na zgarbionego mężczyznę, który poświęca tak wiele w walce z systemem i naturalnie zadaje sobie pytanie: „Czy to jest tego warte? Co mogę zrobić?”. A jednak ta pewność, to niewypowiedziane słowo „muszę” jest silniejsze od strachu. I on wstaje i idzie walczyć dalej.
W ostatnich latach opublikowano dużo książek na temat rewolucji i ruchów oporu. Zmieniamy kanały telewizyjne - a oglądanie czyjegoś cierpienia, krwi i łez od gazu - staje się dla nas codziennością. Czasami jednak warto wrócić do źródeł, do sprzeciwów o których czytamy w podręcznikach historii. To może być zastrzykiem od obojętności i infantylizmu w nas samych. To może być lekcją, jak sprzeciwiać się systemom - blisko od nas.
Niech będzie przeklęty Kanaan ? Doktryna Nederduitse Gereformeerde Kerk - Holenderskiego Kościoła Reformowanego, kalwińskiego ? Ponury obraz pięknego kraju czasów apartheidu. Wciąga. Marksizm ? Brink ma opinię niemalże komunisty. Tak jak uczelnia, z którą był związany - Uniwersytet Rhodesa w Grahamstown - opinię liberalnej. W książce tego tak nie widać. No może trochę pod koniec. Jest też tam scena, której życzyłbym sobie żeby nie było. Główny bohater to zwykły człowiek, Afrykaner, który uważa że z komunizmem lub z tym co jest postrzegane jako komunizm (albo też pomawiane) - mówimy tu o czarnej biedocie - można walczyć innymi metodami. Niekoniecznie ze skutkiem śmiertelnym, zwłaszcza że ma to miejsce "po akcji".
Cytat:
" ... w Niemczech w latach trzydziestych. Cały naród opętany ... jak świnie z Gerazy. Sieg heil ..." - świetne !
Swoją drogą książka niesamowita. Porównałbym ja do "Roku 1984". Świetnie napisana.