Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcin Baryłka
6
7,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
930 przeczytało książki autora
736 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Dzikie Pola. Szlachecka gra fabularna
Jacek Komuda, Marcin Baryłka
6,9 z 34 ocen
98 czytelników 1 opinia
1997
Najnowsze opinie o książkach autora
Niech żyje Polska. Hura! Tom 1 Jacek Komuda
6,3
Ocena przeciętna bo tak niestety bywa z uśrednianiem. W antologii opowiadania bardzo dobre jak i takie sobie. Do najlepszych zaliczam "Piękna i graf" Tomasza Kołodziejczyka (można by ją rozwinąć w nie byle jaką powieść),"Farewell blues" Jarosława Grzędowicza, choć temat nie nowy i ... Nie mam trzeciego typu. Ale przeczytać warto.
Neuroshima 1.5 Marcin Blacha
8,2
Podręcznik do Neuroshima 1.0, a później do wersji 1.5, to dla mnie cała gama wspomnień z sesji w ten wspaniały system RPG. System opiera się na przeżyciu w postapokaliptycznym świecie. Bohaterowie, chorzy na różne schorzenia, na które muszą szukać lekarstwa, wyruszają w podróż po zniszczonych drogach Zasranych Stanów Zjednoczonych. Na północy znajdują się zbuntowane maszyny w postaci Molocha, natomiast na południu powstała neodżungla. Zmutowana natura zaczyna upominać się o swoje, a między tym wszystkim znajdują się bohaterowie, którzy chcą przeżyć kolejny dzień.
Na terenie Stanów Zjednoczonych pozostało jedynie kilka największych aglomeracji miejskich, w których porozrzucane są enklawy mieszkańców. Każda z nich charakteryzuje się innymi zasadami i prawami. Hordy bandytów grasują na drogach, a zmutowane zwierzęta są obecne wszędzie. Dla osób, które nie mogą pogodzić się z rzeczywistością, pozostaje zażywanie Tornada – czarnego narkotyku, który w wizjach przenosi osobę w ostatni dzień przed wojną nuklearną, która zniszczyła świat. Przy tworzeniu postaci mamy całą masę miejsc, z których pochodzi postać, a każda z nich posiada specjalne zasady.
W mojej opinii podręcznik jest bardzo dobrze napisany, a cała mechanika działa doskonale. Kolejne rozdziały zostały dobrze podzielone, najpierw na tworzenie bohatera, a później na mechanikę i opis świata. Nie ukrywam, że razem z kolegami szukaliśmy systemu, który byłby odwzorowaniem Fallouta, w którego wówczas graliśmy. I tak trafiliśmy na mix Fallouta i Mad Maxa. Widać, że przy tworzeniu profesji twórcy czerpali inspiracje z całej gamy książek i filmów, co zaowocowało tym wyjątkowym podręcznikiem.
Polecam każdemu graczowi, który chciałby pograć w system postnuklearny. Ja spędziłem przy nim niezliczoną ilość czasu i bawiłem się świetnie. Neuroshima 1.5 to nie tylko doskonały sposób na spędzenie czasu, ale także prawdziwa gratka dla fanów postapokaliptycznych klimatów. Mechanika jest solidna i intuicyjna, a świat przedstawiony w podręczniku – fascynujący i pełen możliwości. Bez wątpienia jest to pozycja warta polecenia każdemu miłośnikowi gier fabularnych.