Najnowsze artykuły
Artykuły
Wczoraj i dziś. 70-lecie Wydawnictwa LiterackiegoEwa Cieślik1Artykuły
Świąteczny konkurs Lubimyczytać – weź w nim udział i wygraj pakiet książekLubimyCzytać22Artykuły
Świąteczny prezentownik, czyli pomysł na prezent. Literatura pięknaLubimyCzytać2Artykuły
Powstało Porozumienie Wydawców Książek – Związek PracodawcówIza Sadowska28
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jerzy Bandrowski

Znany jako: Tersytes, Ters, VoraxZnany jako: Tersytes, Ters, Vorax
20
6,6/10
Urodzony: 22.01.1883Zmarły: 21.03.1940
Polski pisarz, dziennikarz, tłumacz z angielskiego.
Był bratem pisarza Juliusza Kaden-Bandrowskiego. Studiował filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim i slawistykę na uniwersytecie w Pradze. Debiutował jako nowelista w warszawskim „Kurierze Porannym” i redagował humorystyczny „Kurier Świąteczny”. We Lwowie nawiązał współpracę ze „Słowem Polskim”, którą kontynuował po powrocie z Rosji ( 1915–1919). Był wiceprezesem Polskiego Komitetu Wojennego, który zorganizował Dywizję Syberyjską, walczącą przeciw bolszewikom. Zajmował się redagowaniem broszur patriotycznych dla żołnierzy. Po powrocie do Polski mieszkał we Lwowie. Następnie przeniósł się do Poznania i nawiązał współpracę z „Kurierem Poznańskim”. W czasie II wojny światowej wysiedlili go z Poznania Niemcy, wówczas przeniósł się do Krakowa. Pisał powieści obyczajowe, powieści sensacyjne w formie scenariuszy filmowych, a także książki dla dzieci np. W 1951 wszystkie jego utwory zostały wycofane z polskich bibliotek oraz objęte cenzurą.
Był bratem pisarza Juliusza Kaden-Bandrowskiego. Studiował filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim i slawistykę na uniwersytecie w Pradze. Debiutował jako nowelista w warszawskim „Kurierze Porannym” i redagował humorystyczny „Kurier Świąteczny”. We Lwowie nawiązał współpracę ze „Słowem Polskim”, którą kontynuował po powrocie z Rosji ( 1915–1919). Był wiceprezesem Polskiego Komitetu Wojennego, który zorganizował Dywizję Syberyjską, walczącą przeciw bolszewikom. Zajmował się redagowaniem broszur patriotycznych dla żołnierzy. Po powrocie do Polski mieszkał we Lwowie. Następnie przeniósł się do Poznania i nawiązał współpracę z „Kurierem Poznańskim”. W czasie II wojny światowej wysiedlili go z Poznania Niemcy, wówczas przeniósł się do Krakowa. Pisał powieści obyczajowe, powieści sensacyjne w formie scenariuszy filmowych, a także książki dla dzieci np. W 1951 wszystkie jego utwory zostały wycofane z polskich bibliotek oraz objęte cenzurą.
6,6/10średnia ocena książek autora
60 przeczytało książki autora
47 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pilot św. Teresy. Bohaterskie dzieje Ojca Bourjade
Jerzy Bandrowski
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
2016
Widzenie Wokandy. Białe romanetto
Jerzy Bandrowski
Cykl: Wokanda (tom 2)
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
1932
Czarci. (Czarne romanetto)
Jerzy Bandrowski
Cykl: Wokanda (tom 1)
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
1931
Na polskiej fali: powieść dla młodzieży z rycinami
Jerzy Bandrowski
7,0 z 2 ocen
3 czytelników 0 opinii
1929
Skandenberg Lew Albanii; Walki w Warszawie
Jerzy Bandrowski, Wanda Melcer
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
1926
Najnowsze opinie o książkach autora
Przez jasne wrota Jerzy Bandrowski 
8,8

Wspomnienia Jerzego Bandrowskiego z 5 Dywizji Syberyjskiej są ogromnie emocjonujące. Tragizm sytuacji w której znaleźli się Polacy po rewolucji bolszewickiej i podroż autora statkiem z Syberii do Londynu, aby się przypomnieć Dramatyczna obojętność wszystkich możnych tego świata, zwłaszcza polskich polityków i generałów w Paryżu i Londynie wobec tysięcy pozostawionych rodaków na Dalekim Wschodzie. Boli, bo Czesi o swoich nie zapomnieli. I podziw Japończyków dla Polaków. Przepiękne pisanie J. Bandrowskiego nie daje o sobie zapomnieć, szczególnie podczas czytania opisu Wigilii Bożego Narodzenia na japońskim statku. Polecam bardzo serdecznie!
Przez jasne wrota Jerzy Bandrowski 
8,8

Książka to przede wszystkim opis podróży z Władywostoku przez Japonię, Chiny, Anglie i Paryż do Francji. Rozdziały poświęcone Japonii w pewnym momencie zaczynają nużyć, ale autor wraca do formy w Paryżu opisując wydarzenia i stosunki wśród Komitetu Narodowego Polskiego, Hallerczyków i ogół przebywających tam Polaków. Godny pochwały jest oszczędny i pozbawiony efekciarstwa reporterski styl Bandrowskiego