Najnowsze artykuły
- ArtykułyJedna książka, dwie opowieści i całe mnóstwo tajemnic. Gareth Rubin o książce „Dom Klepsydry”Ewa Cieślik1
- ArtykułyIdziemy do lasu! Przegląd książek dla dzikich rodzinDaria Panek-Płókarz8
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel2
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Cay Rademacher
4
7,4/10
Urodzony: 01.01.1965
Pisarz niemiecki, studiował w Köln i Waszyngtonie m.in, filozofię, historię sztuki. Pracuje jako dziennikarz w "GEO Epoche". Mieszka wraz z rodziną w Hamburgu.
7,4/10średnia ocena książek autora
46 przeczytało książki autora
72 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
In nomine mortis Cay Rademacher
6,4
Bardzo porządna literatura. Rzeczywiście niektóre wątki wydają się znajome, ale to wcale nie zuboża lektury. Historia jest wciągająca, ciekawa, barwnie odmalowana. Oglądamy czternastowieczny Paryż oczami młodego mnicha, który przyjechawszy z prowincji zostaje wciągnięty w świat pokus oraz w wir śledztwa, które zmienia jego życie, a przede wszystkim wstrząsa światopoglądem. No i oczywiście mamy spisek niemalże na miarę 'Imienia Róży'. Warto!
In nomine mortis Cay Rademacher
6,4
Ta książka leżała u mnie na półce przez długi czas i czekała. W końcu nadeszła jej kolej, zacząłem jej lekturę i z początku czułem mocne rozczarowanie. Nie mogłem się odnależć w klimacie, brakowało mi wyrazistych postaci, akcja leniwie posuwała się naprzód. Ale w miarę czytania było coraz lepiej i w końcu intryga naprawdę mnie wciągnęła.
Czytając ją nasunęły mi się skojarzenia z "Imieniem róży" - nie porównując absolutnie poziomu książki, tylko odnosząc się do miejsc, czasu i wydarzeń. Na okładce, w recenzji opisano że czytając przeniesiemy się do średniowiecznego Paryża, że pozycja ta wiernie oddaje klimat tamtej epoki - co do tego nie jestem przekonany, ale myślę że sama treść, intryga jest warta tego aby książkę polecić.