Frida. Wojna mojej nieznanej babki Nina Frederikke Grünfeld 7,0
To książka o poszukiwaniu własnej tożsamości, własnych korzeni, których źródła nie znał nawet ojciec autorki. Kim była Frida Grünfeld, co działo się z nią przez całe jej życie, dlaczego nikt nic nie potrafi o niej powiedzieć, dlaczego tak trudno dotrzeć do jakichkolwiek dokumentów, dlaczego oddała swego nowonarodzonego syna obcym ludziom, dlaczego nigdy go nie chciała odzyskać, czy żyje ktoś z jej rodziny? Na wszystkie te trudne pytania usiłowała znaleźć odpowiedź przez wiele długich lat znana norweska dokumentalistka, wnuczka bohaterki - Nina F. Grünfeld.
Trudno w kilku zdaniach opisać czy opowiedzieć całe ludzkie życie, zwłaszcza że przypadało ono na okres dwóch wojen i niełatwego czasu międzywojnia.
Frida z pochodzenia Żydówka, urodzona w 1908 roku w Leles na terenie Austro-Węgier, parająca się prostytucją, po raz pierwszy została zarejestrowana w kronikach policyjnych wiosną 1931, podejrzana o szpiegostwo. Jej historię, która jest historią jej babci, Nina F. Grünfeld odtwarza przede wszystkim w oparciu i na podstawie odnalezionych w archiwach kilku państw protokołów przesłuchań i akt sądowych, a także nielicznych rozmów z tymi, którzy ją znali i pamiętali. Z tych materiałów, setek suchych stron dokumentów wyłania się tragiczny los samotnej młodej Żydówki na tle wojennej historii Europy - rozpadających się granic, szalejącego nazizmu, Holokaustu.
Drugą niezaprzeczalną bohaterką książki jest sama autorka, która barwnie i wnikliwie opisuje swoje poszukiwania i pomaga zrozumieć, jak dramatyczna przeszłość przodków może wpłynąć na całe życie następnych pokoleń.
Polecam, choć książka nie jest łatwa; wprost przeciwnie - przygnębia, wzrusza, czasem przeraża, wprost boli, ale też nie ocenia i nie tylko dlatego, że jest bardzo osobistym doświadczeniem autorki, ale dlatego, że czas wojny nie pozwala na ocenianie jej ofiar.