- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Spotkanie“ Agnieszki PtakLubimyCzytać2
- ArtykułyŚwiętujemy Dzień Ziemi 2024. Oto najciekawsze książki dla każdego czytelnikaAnna Sierant17
- ArtykułyPokaż książkę, zgarnij kawę! Lubaszka łączy siły z Wydawnictwem W.A.B i UroborosLubimyCzytać2
- Artykuły„Muzea to miejsca cudów w zasięgu ręki” – wywiad z Thomasem Schlesserem, autorem książki „Oczy Mony”LubimyCzytać2
Alan Moore
Moore rozpoczął swoją karierę w brytyjskich undergroundowych fanzinach i na scenie alternatywnej w drugiej połowie lat siedemdziesiątych. Pisał m. in. dla "Doctor Who Magazine", a później dla "2000 AD" i "Warrior", gdzie odniósł sukcesy z seriami "Ballada o Halo Jones" i "Miracleman". Następnie rozpoczął pracę dla DC Comics, jako "pierwszy scenarzysta żyjący w Wielkiej Brytanii, który pracował nad dużymi projektami w Stanach". Pisał dla dużych postaci jak Batman i Superman, znacząco rozwinął Potwora z bagien i pisywał zupełnie oryginalne prace, jak "Strażnicy". Przez lata osiemdziesiąte Moore pomógł komiksowi zyskać większy szacunek i zmazać stygmat pustej rozrywki dla dzieci. Jego sukces utorował drogę dla wielu innych brytyjskich twórców jak Grant Morrison i Neil Gaiman, przyczynił się także do stworzenia znanego imprintu Vertigo. W późnych latach osiemdziesiątych i na początku nowej dekady Moore porzucił mainstream na rzecz niezależnej pracy nad eksperymentalnymi projektami jak opowiadający alternatywną historię Kuby Rozpruwacza "Prosto z piekła", a także swoją pierwszą powieść "Voice of the Fire". Pod koniec lat dziewięćdziesiątych powrócił do głównego nurtu, aby pisać dla Image Comics, gdzie znacząco rozwinął serię "Supreme", a później stworzył imprint "America's Best Comics" przez który wydał dzieła takie jak "Liga niezwykłych dżentelmenów" czy okultystyczna "Prometea". W 2016 roku wydał "Jerusalem", mająca 1266 stron eksperymentalną powieść o dziejach swojego rodzinnego miasta Northampton. Jest to jedna z najdłuższych książek, jakie napisano, a jej napisanie zajęło dekadę. Moore wielokrotnie wykorzystywał w swoich pracach motywy związane z jego innymi zainteresowaniami, przede wszystkim okultyzmu, magii i anarchizmu. Wiele z jego wczesnych prac rozpoczyna się zniszczeniem dawnego status quo, ujawnieniem bohaterowi, że jego dawne życie jest kłamstwem. Często wykorzystuje zasady teatru epickiego Bertolda Brechta (a także często nawiązuje do jego twórczości),a wiele z jego dzieł, szczególnie tych superbohaterskich, to metanarracje. Pomimo wielu obiekcji komiksy Moore stały się podstawą kilku ekranizacji, w tym Z piekła rodem" (2001),Liga niezwykłych dżentelmenów" (2003),"W jak Wendetta" (2005),"Watchmen. Strażnicy" (2009) oraz serial "Watchmen" (2019). Moore zawsze każe usuwać swoje nazwisko z napisów końcowych, odmawia współpracy i twierdzi, że nigdy nie ogląda filmów na podstawie swoich dzieł.http://
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Ucieczka do świata. „Iluminacje” Alana Moore’a
Mocne uderzenie nowości tygodnia. Aż piętnaście książek pod patronatem Lubimyczytać
Co będziemy czytać w listopadzie? Książki na jesień 2023 – zestawienie nowości
Scenariusz adaptowany – brzmi dumnie? Mniej i bardziej inspirujące przykłady
Komiksy z superbohaterami jako wstęp do faszyzmu? Tak twierdzi ich twórca
Wyżyny rozkoszy, czyli o erotykach słów kilka
Popularne cytaty autora
Chcesz mnie zabić? Nie ma ciała i krwi do zabicia pod tym płaszczem. Jest tylko idea. A idee są kuloodporne.
Tego zmierzającego donikąd świata nie kształtują niejasne siły metafizyczne. To nie Bóg zabija dzieci. To nie los ćwiartuje i nie przeznacze...
Tego zmierzającego donikąd świata nie kształtują niejasne siły metafizyczne. To nie Bóg zabija dzieci. To nie los ćwiartuje i nie przeznaczenie rzuca psom na pożarcie. To my. Tylko my.
14 osób to lubiŁuszczą się już dekoracje, aktorów pożera sztuka. Trupy leżą na widowni, a morderca ofiar szuka. I nie wiedzą czy to koniec, czy już pora za...
Łuszczą się już dekoracje, aktorów pożera sztuka. Trupy leżą na widowni, a morderca ofiar szuka. I nie wiedzą czy to koniec, czy już pora zacząć klaskać. I zerkają co ich czeka. A tam uśmiechnięta maska.
13 osób to lubi