- Granica jest chroniona przez dwadzieścia cztery godziny. Są miejsca, do których można dojechać samochodem, do innych dotrze się quadem lub...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anna Gorczyca
1
7,2/10
Pisze książki: reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
160 przeczytało książki autora
114 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Co oznacza mieszkanie w samym sercu Bieszczadów? To, że na przykład po buty czy ubranie trzeba jechać kilkadziesiąt kilometrów do miasta. Że...
Co oznacza mieszkanie w samym sercu Bieszczadów? To, że na przykład po buty czy ubranie trzeba jechać kilkadziesiąt kilometrów do miasta. Że dzieci muszą dojeżdżać do szkoły, a gdy przyjdzie czas szkoły średniej, zamieszkają w internacie.
osób to lubiWśród turystów od lat jest moda na selfie przy słupkach granicznych.
osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Straż graniczna Anna Gorczyca
7,2
"Pogranicznik, strażnik graniczny, funkcjonariusz Straży granicznej... Słownikowa definicja słowa "pogranicznik" to "żołnierz wojsk chroniących pogranicze państwa". (A. Gorczyca "Straż Graniczna" s306)
Ich głównym zadaniem jest ochrona granicy przed nielegalnymi imigrantami, terrorystami czy przemytnikami ludzi, bądź narkotyków. Wychodząc na patrol funkcjonariusze Straży Granicznej często narażeni na niebezpieczeństwo, tropią z wilczą skutecznością. Raz jest to szybki pościg innym razem wielogodzinne czekanie w ukryciu. Nie rzadko w lesie. Bez względu czy pada deszcz czy jest siarczysty mróz.
Z reportażu Anny Gorczycy dowiemy się między innymi jak wygląda pilnowanie zielonej granicy. Kim są ludzie, którzy próbują nielegalnie przekroczyć granice i kto najczęściej im w tym pomaga. Książka posiada multum informacji. Widać, że autorka poświęciła sporo czasu reportażowi. Wszystko ok, tylko zabrakło mi emocji, takich ludzkich. Są tu dwie historie, pierwsza dotyczy trzech sióstr Chawy, Siedy i Eliny, oraz pościg Straży Granicznej za przemytnikami rodem z filmów akcji. Gdzie jeden z pograniczników został poważnie ranny. Obydwie historie podane są w sposób "suchy" brakuje tu takiej ludzkiej narracji. Bez statystyk, bez liczb.
Uwielbiam reportaże typu, jak pracują pielęgniarki, policjantki itp. Dlatego gdy przyszła propozycja recenzji o Straży Granicznej od razu wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Niestety przytłoczyły mnie te wszystkie dane i statystyki. Szczerze to mnie znudziło. Chciałam przeczytać tu o emocjach, jakie towarzyszą pogranicznikom podczas pościgu. Czy zamienili by służbę w Straży Granicznej na inną spokojną posadę? Co pchnęło ich do takiej drogi zawodowej? Na te tematy są tylko pojedyncze zdania. Reasumując reportaż jest niezwykle rzetelny ale nudno opisany. A, to miało kolosalny wpływ na moją ocenę. Książkę polecam tylko tym, którzy faktycznie interesują się tematem. Resztę zanudzi na śmierć.
Straż graniczna Anna Gorczyca
7,2
Oglądaliście serial Wataha? Jeżeli tak, to teoretycznie macie zarys pracy, jaką wykonuje straż graniczna, szkoda tylko, że tak naprawdę mający niewiele wspólnego z rzeczywistością, o czym przekonujemy się czytając książkę Pani Anny Gorczycy.
Pracownicy straży granicznej nie mają łatwej pracy, nie mogą jak serialowy Rebrow trzasnąć drzwiami, obrazić się na cały świat i za chwilę do niej wrócić, to tak tam nie działa. Bycie strażnikiem to ogromna odpowiedzialność, determinacja, odporność zarówno psychiczna jak i fizyczna, bo nie oszukujmy się, maszerowanie wzdłuż granicy, szczególnie tej górskiej, wymaga dobrej kondycji, oczywiście nie tylko ona jest ważna, każdy ze strażników musi wykazać się m.in. dużą spostrzegawczością, łatwością wiązania faktów i zdarzeń, które na pierwszy rzut oka, nie mają ze sobą nic wspólnego, w dodatku zawsze muszą być jeden krok przed przestępcami, których niestety pomysłowość nie zna granic. Potrafią w tak zmyślny sposób przemycać różne towary i dobra, że zwykłemu człowiekowi nawet ciężko jest uzmysłowić sobie sposób wykonania tego, a co dopiero wdrożenia w czyn.
Jednak nie tylko przemyt towarów jest trudnym tematem, większym problemem jest handel ludźmi czy przerzut przez granicę cudzoziemców, których przemytnicy traktują jak kolejny towar, który trzeba gdzieś dostarczyć. Nie zawsze się to udaje, a wtedy ci biedni ludzie są zostawieni sami sobie, porzucani przy granicy, gdzieś w lesie, czasem dostają instrukcje co mają robić, ale często są po prostu zostawiani, pomimo zapłacenia ogromnych kwot za przerzut. Niestety zdarza się, że w takiej sytuacji dochodzi do tragedii, pogranicznicy znajdują martwych ludzi z małymi dziećmi, którzy pobłądzili w lesie, nie będąc przygotowani do panujących warunków, nie wiedząc gdzie iść i jak dostać się na wymarzony "zachód"
W książce zostało przytoczone wiele statystyk, co chwilami bywało męczące, o wiele ciekawiej czytało się historie strażników, opowieści z ich pracy operacyjnej, o tym jak się dostać do straży, ile to wymaga trudu i testów, oraz jak wygląda potem praca, nawet zaraz ta po szkoleniu.
Dodatkowym smaczkiem książki jest wywiad z aktorem grającym Rebrowa, czyli Leszkiem Lichotą. Opowiada o swojej roli, o tym jak wypominano mu brak autentyczności serialu, który tak naprawdę jest tylko fikcją, a nie dokumentem, o wyzwaniu jakim jest plan filmowy w górach oraz jak sam oprowadzał grupy po miejscach związanych z serialem.
Książkę polecam wszystkim zainteresowanym pracą pograniczników, ich odpowiedzialnością oraz misjami zagranicznymi, do których są kierowani, a tych jest całkiem dużo, po każdej wracają z nowymi doświadczeniami, które mogą wykorzystać strzegąc naszych granic.