Najnowsze artykuły
- Artykuły„W drodze do Nawii“ – przeczytaj fragment książki i rozmowę z autorką, Magdaleną WaląLubimyCzytać1
- ArtykułyJesienne Targi Książki – bezpłatne wydarzenie dla czytelników już od 20 do 22 września w WarszawieLubimyCzytać4
- ArtykułyPoziom czytelnictwa w Polsce: jak wypadamy na tle Europy? Jedna rzecz nas wyróżniaAnna Sierant68
- ArtykułyCzytelnicza rewolucja, czyli jak „Szkoła Szpiegów“ zastawiła pułapkę na dzieciakiLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michael Asher
6
6,3/10
Michael Asher autor , historyk, ekolog, badacz , który obejmuje ponad 30.000 mil na piechotę i wielbłąda. Spędził trzy lata życia w koczowniczym plemieniu w Sudanie. Michael Asher urodził się w Stamford, Lincolnshire , w 1953 roku, kształcił się w Stamford School. Po porzuceniu szkoły zaciągnął się w szeregi wbrew woli rodziców. Służył w 2 Batalionie Parachute Regiment. Później wyjechał do wojska i rozpoczął studia na University of Leeds, które ukończył w 1977 roku w języku angielskim. Później studiował na Politechnice Leeds, gdzie nabył kwalifikacje jako nauczyciel, specjalizujący się w języku angielskim i PE. Asher był także w B Szwadron 23. Pułku SAS (R) oraz w Special Patrol Group jednostki Anti-Terrorist z Royal Ulster Constabulary (RUC),ale nie miał żadnego udziału w misji Bravo. Rozczarowany wojskowym życiem, zrezygnował z SPG w 1979 roku, po przez przypadek odpowiedział na ogłoszenie w gazecie wolontariuszy nauczycieli języka angielskiego w Sudanie.
6,3/10średnia ocena książek autora
48 przeczytało książki autora
55 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Książki wybrane czarna skrzynka ostatnia misja majora pettigrewa śmierć lub chwała jeden dobry uczynek
Michael Connelly, Michael Asher
6,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Pustynna miłość. Ich dwoje z Saharą w tle Michael Asher
7,0
Po wielu latach wracam do tej książki i magicznej podróży, którą odbyłam z małżeństwem Asherów.
Michael Asher urodził się w Stamfort w roku 1953. Pełnił czynną służbę wojskową w Irlandii Północnej, studiowała w Carnegie College, pracowała dla patroli antyterorystycznych RUC Special Patrol Group. Rozczarowanie pracą na rzecz sił zbrojnych spowodowało zmianę i wyjazd w 1979 roku do Sudanu, podjęcie pracy wolontariusza - nauczyciela języka angielskiego. W trakcie pobytu kupuje wielbłąda i przebywają 1500 mil przez Kordofan i Darfur, tam łączy się ze stadem wielbłądów zabranych na północ do Egiptu odbywa starożytną trasą karawany zwaną jako Darb al-Arba'in (Czterdzieści dni) i to staje się podwaliną pierwszej książki "W poszukiwaniu czterdziestu dni drogi".
Ciekawym doświadczeniem w życiu pisarza będzie zamieszkanie wraz z plemieniem Kababish w 1982 roku. Koczownicze plemię z północnego Kordofanu, z których wszystkie są prowadzone przez jednego nazira lub wodza. Specjalizują się w pasterstwie wielbłądów , co daje im wysoką pozycję w społeczeństwie arabskim, ponieważ wielbłądy są wysoko cenione.
Główną religią plemienia kababish jest islam , wyznający wyznanie sunnickie . Śledzą pochodzenie arabskich przodków i mówią po arabsku sudańskim Kobiety klasycznie ubierają się w długi niebieski materiał owinięty kilka razy wokół ciała, podczas gdy mężczyźni noszą długie białe tuniki, luźne białe spodnie i białe turbany. Większość mężczyzn będzie nosić sztylet lub miecz, a być może karabin lub strzelbę, ze względu na surowość pustynnego życia i groźbę bandytyzmu ze względu na ich cenne zasoby.
Dom Kababisha to proste miejsce wykonane z płóciennych lub ściennych ścian i dachów z włosia wielbłąda i skór. Wewnątrz znajdzie się kilka ozdób i duże łóżko uniesione z ziemi i połączone ze sobą skórzanymi paskami. Mięso, jagody i wszystko, co można handlować, składa się na dietę, a także arabską podstawę przyprawionej herbaty.
Michael Asher z Kababishami pozostał około trzech lat, podróżował tysiące mil na wielbłądzie, pracowała jako pasterz, uczył się języka arabskiego i suahili, towarzyszył wędrówkomnomadów i karawanom solnym.
W 1986 podczas wizyty w Chartumie przedstawiciele UNICEF Sudan proszą Ashera o zorganizowanie karawany wielbłądów na Wzgórzach Morza Czerwonego, celem pomocy ludziom Beji (etniczni mieszkańcy Sudanu, Egiptu i Erytrei) od suszy i głodu. W trakcie tej wyprawy poznaje arabistkę i fotografkę Mariantonietta Peru, która jest pracownikiem PR UNICEF. Fascynacja, miejsce, przygoda i niebawem ślub. Małżonkowie postanawiają okres podroży poślubnej przewędrować wielbładami Saharę pierwszy raz w historii szerokim łukiem, inspirując się Geoffrey'em Moorhousem, który w 1972 roku próbował przejść, niestety bezskutecznie.
Wyruszają z Chinguetti w Mauretanii w sierpniu 1986 roku z trzema wielbłądami. Wędrują przez Mauretanię, Mali, Niger, Czad i Sudan, w maju 1987 roku wreszcie dotarli do Nilu w Abu Simbel w południowym Egipcie.
Pierwsze zarejstrowane przejście Sahary z zachodu na wschód środkami niemechanicznymi w ciągu 271 dni i 4500 mil wielbłądem.
Wędrówka na grzbiecie wielbłądzim trwała 9 miesięcy po ponad 7000 km bezdroży pustynnych, odciski, otarcia skóry, braki wody, prymitywny "węzeł sanitarny", pot lał się po tyłku, żar z nieba i suchość w ustach, brzmienie i odgłosy Czarnego Lądu, a gdy nas dopadła burza piaskowa, to czułam piasek w każdej części ciała, wypełniał moje pory...uciążliwe kleszce, insekty, dzikie zwierzęta konta tubylcy, inność, która mnie pociągała i odrażała, by wszystko to usatysfakcjonował i gloryfikował tryumf przetrwania i oglądania natury, malowanej ręką wirtuoza...
Gdy zaczynaliśmy tę podróż byliśmy sobie obcy a gdy ją kończyliśmy byliśmy jednością.
Polecam tę magnetyczną historię.
Pustynna miłość. Ich dwoje z Saharą w tle Michael Asher
7,0
Głównymi bohaterami książki „ Pustynna Miłość” jest młoda para Mejk z pochodzenia Anglik oraz Włoszka Marinetta. Pewnego dnia bohater zostaje wezwany do biura
UNICEF-u, aby udzielić wszelkiej pomocy związane z wyprawą na wielbłądy przedstawicielom tej organizacji .Tego samego dnia na swej drodze spotyka temperamentną Włoszkę jak się później okaże swoja przyszłą żonę . Na tych dwoje los zsyła „ strzałę Amora” .Dlatego po niespełna 5 miesiącach postanowili nie czekać ani chwili dłużej chcąc sformalizować swój związek pobierają się . Marzeniem Mejka było przemierzenie największej pustyni świata. W momencie podjęcia decyzji o małżeństwie , jego plany nieznacznie się zmieniły , ponieważ jego zona nie zamierza czekać na niego w domu tylko wyruszyć razem z nim . Anglik ma świadomość ze Marinetta jest zbyt krucha ,aby dała rade wytrzymać wszelkie trudy związane z wyprawa . Mimo to kobieta jest nie ugięta . Dlatego jego podroż zamienia się w ich podroż . Jak głosi przysłowie arabskie „We dwojakie można zrobić to czego nie można zrobić w pojedynkę” .Po odpowiednim przygotowaniu ( treningi , pływanie , bieganie , dieta ) młoda para wyrusza w podroż ich życia, aby przejść niebezpieczna , zagadkową, droga przez największą pustynie świata Saharę. W tym celu musza przedostać się ,aż do Mauretanii, aby przemierzyć Saharę z Zachodu na Wschód . Trasa ich wyprawy będzie wiodła przez Mali , Niger, Czad , Sudan , Egipt. W jaki sposób ? Oczywiście na wielbłądach . Młoda para przez 9 miesięcy będzie zmagać się z wszelkimi niewygodami , burza piaskowa , załamaniem pogody , brakiem pożywienia co będzie prowadzić do rożnego rodzaju zgrzytów w ich krótkim małżeństwie. Książka przedstawia nam dwa rożne charaktery młodej pary. Rzuca światło na wielki trud pogodzenia ze sobą odmiennych zdań , poglądów , zachowań . Bohaterowie muszą stawiać czoła okrucieństwu pustyni, a przy tym godzić swe odmienne temperamenty i uczyć się niełatwej sztuki bycia mężem i żoną. Przy okazji oprócz ciężkich zmagań małżonków , będziemy mogli poznać innych bohaterów książki mieszkańców pustyni min: Maurów , Libijczyków , Arabów, z przeróżnych plemion zamieszkujących tereny Sahary. Dodatkowym atutem książki są załączone fotografie z wyprawy . Dzięki czemu możemy pogłębić nasze wyobrażenia o pustyni i jej mieszkańcach . Czy ich małżeństwo przetrwa próbę pogodzenia charakterów ?Czy uda im się pokonać ciężka i wyczerpująca podroż? Jak potoczą się ich dalsze losy ? Książkę warto przeczytać , ponieważ dzięki zawartym w niej ciekawostką możemy dowiedzieć się wiele o plemionach , ludziach , kulturze , obyczajach panujących na surowym terenie Sahary , a także uświadamiamy sobie jak dużo pracy , wysiłku oraz poświecenia musimy włożyć w relacje międzyludzką w tym małżeńską. Zachęcam do przeczytania .