Najnowsze artykuły
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński8
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Monika Danielczak-Wilgocka
1
7,7/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
31 przeczytało książki autora
27 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Jakby jutra miało nie być Monika Danielczak-Wilgocka
7,7
Jakby jutra miało nie być autorstwa Moniki Danielczak Wilgockiej od wydawnictwa @wydawnictwofeniks .
Ile ja łez wylałam w trakcie czytania tej historii, jak bardzo mnie rozczuliła, wzruszyła i ile emocji we mnie wywołała - nie da się opisać. To jest tak niesamowicie smutna, bolesna, pełna niesprawiedliwości powieść, z fabułą, która obrazuje nam jak bardzo los potrafi sobie z nas kpić, rzucać kłody pod nogi i dawać namiastkę szczęścia tylko po to, by zaraz znów wbić nam nóż w serce. Totalnie wciągająca lektura, bez chusteczek się nie obejdzie. Nie wiem skąd bohaterka czerpała siłę, by walczyć o powrót do normalnego życia sprzed wypadku bo to właśnie przytrafiło jej się pewnego feralnego dnia gdy kierowca tira staranował ją na drodze, w wyniku czego przez dekadę była w śpiączce. Niestety powrót zza światów nie okazał się dla niej łaskawy. Minęło wiele lat. Dla niej to była to chwila, dla męża i dzieci wieczność, mieli swoje życie, plany, marzenia...A ona? Była wrakiem człowieka. Sądziła, że jej wybudzenie się ucieszy najbliższych, niestety entuzjazm męża był znikomy. Dlaczego? Dowiecie się czytając książkę... Jeśli jednak myślicie, że to jedyna tragedia w życiu Alicji to jesteście w błędzie. Pobudka to początek koszmaru, bólu, łez i nieprzespanych nocy. Oj bohaterka chyba nie była ulubienicą Pana Boga bo co krok wystawiał ją na kolejne próby...Bardzo dziękuję za egzemplarz do recenzji. Autorka tak realistycznie wykreowała bohaterów, ich uczucia i wydarzenia, których są uczestnikami - brawo za umiejętność wzbudzenia u czytelnika przeróżnych uczuć i przelania myśli na papier w tak piękny sposób. Polecam serdecznie. Oceniam 5/5 i liczę na kontynuację. Jest to naprawdę piękna historia ze świetną fabułą i akcją utrzymaną na wysokim poziomie. Nie ma tu przesady w żadną stronę. Całość jest spójna i przemyślana. A kunszt pisarski autorki na najwyższym poziomie.
Jakby jutra miało nie być Monika Danielczak-Wilgocka
7,7
Pomysł na książkę całkiem udany i za to moje 3pkt.
Jeśli chodzi o styl, to wiele powtórzeń, miałam wrażenie, że te same wyrażenia i zwroty właściwie zapetlaja się na kolejnych stronach by zwiększyć ilość słów, trochę jak pisanie rozprawki minimum 2000 słów 🤷♀️
Bohaterowie niczym z mody na sukces, płytcy, nieprawdopodobnie naiwni i nie rozmawiający że sobą, miałam wrażenie, że nie są ludźmi.
Autorką skupia się na głównej bohaterce Alicji, podobno całym jej światem są jej dzieci...a jednak w książce prawie nie czytamy o tym jak spędzają czas jak tworzą relacje i co czują do siebie.
Dla mnie to taka książka dobra do poczytania na dworcu PKP gdy spóźnia się pociąg i trzeba zabić czas, ale bez szału.
No i zakończenie, kompletnie z czapy. Wymuszające druga część i pokazujące, że główną bohaterką to postać fikcyjna. Kto dorosły się tak zachowuje?
Niestety książka nie trafia w mój gust. Pomyśl na potencjał i mogło z tego powstać dobre 40stronnicowe opowiadanie. Styl pisarski do oszlifowania.