Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Seria Xian Warriors zawiera trzymającą w napięciu fabułę, naprawdę piękną, gorącą historię miłosną, zwięzłą, ale też cudownie szczegółową budowę świata, godnych omdlenia genetycznie zmodyfikowanych mężczyzn oraz bohaterkę, której siła, uczciwość i niezłomne oddanie stopią twoje serce. Koncentruje się na kanadyjskiej bohaterce urodzonej na Haiti, która w końcu wyrosła z samoograniczającego się, zakorzenionego punktu widzenia o jej rasie. Wygląda na to, że obdarzona psionicznie Ayana nigdy nie zostanie najlepszym członkiem zespołu Straży Przedniej, ponieważ nie jest Łapaczem Dusz, bo nigdy tam nie było kobiet o czarnej lub brązowej skórze. Mimo to jej niesamowita moc psioniczna daje jej najlepsze wyniki i zostaje przyjęta do programu szkoleniowego Vanguard. Podczas treningu Wojownicy Xian gromadzą się w jej potężnej aurze, a zwłaszcza Legion, legendarna „twarz Straży Przedniej”, która rozpoznaje ją jako swoją bratnią duszę. Trenerzy i Legion pracują nad odkryciem, co kryje się w psychicznej „pustce” Ayany – dotychczas niewidzianym talentem, który może zmienić reguły gry w wojnie z podbojem Kryptoidów. Ayana i Legion mieli fantastyczną chemię. Ich interakcje i dialogi są zarówno zabawne, wzruszające, jak i przepełnione ciepłem. Obie postacie to cudowna mieszanka bezczelności, tęsknoty, pewności siebie i suspensu i chemii. To nie jest historia, w której rasizm ogranicza możliwości. To historia, w której istoty wszystkich gatunków, w tym hybrydy i osoby poddane inżynierii genetycznej, demonstrują moc otwartości, wspólnych wyzwań spotykanych ze współpracą i pomysłowością oraz dostrzegania jednostek takimi, jakimi one naprawdę są. To jest siła, która pokonuje rasizm, gatunkowość i ludobójstwo. Kolej na Ravena:)