Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wiesław Skupniewicz
3
7,4/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
29 przeczytało książki autora
15 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Bazyliszki Tom 1 Tobiasz Piątkowski
6,3
https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-bazyliszki-tom-1/
Akcja komiksu rzuca czytelnika w realia naszej stolicy lat 30-tych. Warszawa tego okresu stanowiła prawdziwy tygiel osobowości i różności. Jednym z mieszkańców miasta jest weteran wojny polsko-bolszewickiej Zygmunt, który na nadmiar środków do życia na pewno nie mógł narzekać. Nigdy jednak nie miał się on zamiaru nad sobą rozczulać i zawsze coś wykombinował, żeby nie chodzić głodnym. Potencjalnie lepsza przyszłość maluje się przed nim w momencie otrzymania propozycji pewnej „pracy”. Zarówno robocie, jak i samym pracodawcom daleko jednak do uczciwości. Nie stanowi to dla bohatera większego problemu. Przynajmniej do momentu, kiedy zleceniodawca nie uznaje go za zbędnego. Najwyraźniej jednak toś nie docenił mężczyzny i nie spodziewał się, że będzie on stanowił naprawdę poważny problem.
Tom pierwszy stanowi jedynie krótki wstęp do większej historii, gdzie autor stara się odpowiednio zarysować fabułę i przedstawić ważnych bohaterów. Całość ma być dla czytelnika na tyle intrygująca, żeby zachęcić go do sięgnięcia po kolejną część. Na pewno wychodzi mu to w przypadku tytułowych Bazyliszków. Organizacja ta wydaje się posiadać w swoich rękach sporą władzę, która u wielu osób wywołuje strach. Nie zostają tutaj odkryte jednak wszystkie przysłowiowe karty i w kolejnych odsłonach serii, powinno na odbiorcę czekać jeszcze kilka zaskoczeń. Całkiem nieźle autorowi idzie również historyczna prezentacja Warszawy tamtego okresu. Za sukcesem tego elementu albumu stoi wspominana już współpraca z Muzeum Powstania Warszawskiego, dzięki czemu scenarzysta mógł wspomagać się specjalistami w tym temacie.
Cała recenzja na stronie.
Bazyliszki Tom 1 Tobiasz Piątkowski
6,3
W przypadku "Bradla" wyszło świetnie, "Bazyliszki" jednak zawodzą. Niestety. Spodziewałem się po tym komiksie dużo więcej. Główną wadą pierwszego tomu nowej serii Tobiasza Piątkowskiego jest to, że jest on zwyczajnie nieangażujący. Akcja jest mocno chaotyczna, trudno też złapać jakąkolwiek więź emocjonalną z którymkolwiek z bohaterów. Charaktery kolejnych postaci nie są dobrze zarysowane, co sprawiło, że nie czuć, że ma się do czynienia z postaciami z krwi i kości.
Nie trafiły też do mnie ilustracje Wiesława Skupniewicza. Przede wszystkim przez kolorystykę. Cały album utrzymany jest w bardzo ciemnej tonacji, co mocno męczy oczy. Wolałbym w tej materii większą różnorodność. Sama kreska jest dobra, ale zdecydowanie nie z tymi kolorami.
A propos kreski - na pewno jeszcze jej na tym tytule nie stawiam, licząc, że w kolejnych tomach będzie lepiej, a wiem, że jest to możliwe.