Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński7
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać9
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Agnieszka Bisaga-Widacka
8
7,5/10
Pisze książki: sztuka
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,5/10średnia ocena książek autora
20 przeczytało książki autora
41 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Peter Paul Rubens. Malarstwo światowe
Agnieszka Bisaga-Widacka
10,0 z 1 ocen
11 czytelników 1 opinia
2021
Francisco de Goya y Lucientes. Malarstwo światowe
Agnieszka Bisaga-Widacka
8,8 z 14 ocen
22 czytelników 12 opinii
2021
Anthony van Dyck. Malarstwo światowe
Agnieszka Bisaga-Widacka
8,0 z 1 ocen
7 czytelników 1 opinia
2021
Najnowsze opinie o książkach autora
Peter Paul Rubens. Malarstwo światowe Agnieszka Bisaga-Widacka
10,0
Malarz znany na całym świecie, chociaż czasem w tym całym poznaniu zagubiony, rubensowskie kształty to wyrażenie dnia codziennego, ale niestety zauważyłam, że niektórzy traktuję "rubensowskie" po prostu jak przymiotnik wtórny, nie mają pojęcia, że istniał taki malarz. Świat pełen jest troglodytów, a będzie jeszcze gorzej, trzeba być przygotowanym.
Nie wiem czy można jeszcze spoglądać na jego malarstwo nie patrząc na nagie kobiety i ich ciała, to w zasadzie jedyne, co prosi się o komentarz - dlaczego "Śniadanie na trawie" przedstawia ubranych mężczyzn i nagą kobietę? Czy to zabawa erotyczna, tak dla niektórych niewłaściwa, że wyparta z ich prywatnej wyobraźni? Kobiece ciała Rubensa są bardzo realistyczne, mają cellulit, mają nadmiar tkanki tłuszczowej, są prawdziwe. Zestawione z instagramem sprawiają, że odbiorca ma ochotę wymiotować, a z powodu którego obrazu, to już podejrzewam różnie, w zależności od wrażliwości, zasobów intelektualnych, poczucia estetyki, własnej wartości i upodobań. Czy to dobrze? Nie czuję się upoważniona, żeby decydować. Cieszę się, że plasuję się między Rubensem, a instagramem.
Rubensa w domu mam, instagrama nie.
Wyzwanie czytelnicze LC czerwiec 2021: Przeczytam książkę z ilustracjami lub zdjęciami (46).
Francisco de Goya y Lucientes. Malarstwo światowe Agnieszka Bisaga-Widacka
8,8
Francisco de Goya, seria malarstwo światowe,
To już siódma część zbioru malarstwa światowego wydawanego przez @wydawnictwobosz, poświęcona tym razem Francisco de Goya y Lucientes, żyjącemu na przełomie XVIII i XIX wieku. W sześciu poprzednich pojawili się m.in. Albrecht Dürer, Claude Monet, Vincent van Gogh, Peter Paul Rubens, Caravaggio, Anthony van Dyck.
Pamiętam jak kiedyś, kiedy jeszcze podróżowanie w celu zobaczenia malarstwa w całej swej okazałości w muzeum było dużo trudniejsze niż dzisiaj, a najłatwiej dostępnymi albumami zawierającymi reprodukcje obrazów były te drukowane w Związku Radzieckim. Dotyczyły one jednak głównie dzieł, znajdujących się w tamtejszych muzeach oraz galeriach. Teraz albumów z reprodukcjami jest na rynku wydawniczym dużo więcej. Ponadto łatwiej jest podróżować, żeby zobaczyć je osobiście.
Nie przypominam sobie, żebym miała okazję natrafić na obrazy Goyi w którymś z odwiedzanych muzeów. Kiedy teraz sprawdzałam, gdzie można je zobaczyć, okazało się, że tych miejsc jest naprawdę sporo. Głównie przewija się Muzeum Prado, ale możliwe jest też ich podziwianie w innych miastach Hiszpanii. Wiele z nich rozrzuconych jest również po całym świecie, także w zbiorach prywatnych.
Goya to malarz wybitny, twórca licznych portretów, ale również wybitny reportażysta epoki, twórca wielu przeszytych dramatyzmem dzieł, na tyle niesamowity, że jego obrazy bywają również bohaterami powieści, których miejscem wydarzeń jest chociażby pełne niesamowitych dzieł madryckie Muzeum Prado. Jednym z nich jest "Saturn pożerający swoje dziecko", którego historia zawarta jest w książce Luisa Montero Manglano "Muzeum luster". Akcja tego kryminalnego thrillera osadzona jest w madryckim Muzeum Prado, a bohaterami jest kilka obrazów, których jak najwierniejsze kopie namalować mają uczestnicy konkursu. W ten sposób poznałam właśnie "Saturna pożerającego swoje dziecko", dzieło przejmujące, na które patrzenie naprawdę niepokoi, powodując przeszywający ciało dreszcz.
A książeczka z serii Bosz art, choć niewielkiego formatu, poprzedzona wstępem Agnieszki Widackiej-Bosagi - historyczki sztuki, zawiera reprodukcje kilkudziesięciu dzieł. Liczne portrety, sielskie obrazki codziennego życia, scenki rodzajowe, ważne wydarzenia polityczne czy przepełnione demonicznymi postaciami rytuały. Świetna wycieczka po historii malarstwa.