Najnowsze artykuły
Artykuły
Świąteczny prezentownik, czyli pomysł na prezent. Reportaż, publicystyka, biografiaLubimyCzytać2Artykuły
Trzy książki jednego autora w top 10, w tym nowość na szczycie. Trendy listopada 2023Ewa Cieślik3Artykuły
Lecha Wilczka patrzenie na Simonę Kossak i puszczę. Patrzenie, które trwa w fotografiach i opowieściRemigiusz Koziński4Artykuły
Książki pod patronatem Lubimyczytać polecają się na MikołajkiLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kamotsu Kamonabe

1
6,1/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
15 przeczytało książki autora
14 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Sekretarka demona #1 Kamotsu Kamonabe 
6,1

Mroczna komedia fantasy pokazująca uroki ciężkiej pracy w iście piekielnym korpo – ale z licznymi benefitami pracowniczymi. Tak w dużym skrócie można określić fabułę mangi Sekretarka demona, która ukazała się na naszym rynku nakładem wydawnictwa Kotori.
Manga Sekretarka Demona to pozycja, która pojawiła się na naszym rynku już jakiś czas temu, niekoniecznie jednak zbyt wiele osób o niej słyszało. Niespecjalnie to powinno zaskakiwać, biorąc pod uwagę, że tytuł pierwotnie powstał w 2014 roku jako krótkie doujinshi na targi, a jego twórca nie miała ambicji stworzenia całego cyklu. Historia na tyle jednak przykuła uwagę jednego z Japońskich wydawców, że jakiś czas później pojawiło się wydanie tomikowe. Nie oznaczało to jednak, że nagle komiks stał się bardzo popularny, nadal była i jest to pozycja dość niszowa, ale umiejąca mile zaskoczyć odbiorcę.
Kiedy na świat przychodzi dziecko naznaczone świętym znamieniem, oznacza to rychłe pojawienie się Szatana, który zasiądzie na piekielnym tronie. Przynajmniej tak mówi legenda przekazywana pośród ludzi z pokolenia na pokolenie. Władca piekieł ma jednak dość poważne problemy z punktualnym wstawaniem i zwleczenie się z wygodnego łóżka zajmuje mu dodatkowe trzynaście lat. Wypoczęty demoniczny król od razu myśli o podbiciu całego świata. Zanim jednak przystąpi do realizacji swoich zamiarów, musi dowiedzieć się więcej o nowej otaczającej go rzeczywistości (w końcu przez lata jego snu wiele się zmieniło). Jego podwładni otrzymują pozornie proste zadanie dostarczenia mu pięknej i mądrej niewiasty, która dzięki wyszukanym torturom zdradzi wszystkie sekrety świata ludzi. Nawet on nie mógł przypuszczać, że pojmana kobieta okaże się sekretarką jednego z ludzkich królów i dość szybko zajmie ona podobne stanowisko u jego boku. Nowa „pomoc” z wielką werwą zabiera się za porządkowanie piekielnego rozgardiaszu, dzięki czemu plan podbicia świata ma zostać zrealizowany dość szybko. Pytaniem otwartym pozostaje czy królestwo demonów i jego mieszkańcy są gotowi na wprowadzane zmiany i czy odnajdą się oni w nowej piekielnej korporacyjnej rzeczywistości.
Cała recenzja na:
https://gameplay.pl/news.asp?ID=128465
Sekretarka demona #1 Kamotsu Kamonabe 
6,1

https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2021/07/manga-tez-ksiazka-sekretarka-demona.html
Urocza i piekielnie niebezpieczna.
„Sekretarka Demona” to manga dość młoda. Zauważyłam ją na stronie wydawnictwa Kotori zupełnie przypadkiem i stwierdziłam, że raz kozie śmierć. Postanowiłam przeczytać. I myślę sobie, że jestem tak „fifty/fifty” przekonana do tej mangi. Dlaczego?
FABUŁA
Na świat przychodzi dziecko, którego dłoń naznaczona jest znamieniem. Znak ten oznacza, że Szatan pojawi się niedługo, aby zasiąść na piekielnym tronie. Problem w tym, że władca Piekła jest dość leniwą osobistością i zwleczenie się z łóżka zajmuje mu kolejne trzynaście lat. A kiedy (w końcu) wstaje, od razu chce brać wszystko całymi garściami i marzy mu się zagłada świata. Świata, którego nie zna, bowiem wcześniej się nim nie interesował. W związku z tym, jego podwładni otrzymują bardzo ważne zadanie – muszą znaleźć dziewoję, która dobrowolnie (albo i nie) opowie wszystkie sekrety świata. Kiedy do Piekła zostaje przyprowadzona sekretarka króla panującego na Ziemi, demoniczny władca szybko zaczyna rozumieć, że plan podbicia świata z pomocą dziewczyny będzie najszybciej wykonanym zadaniem, jakie przyszło mu do tej pory wymyślić.
OPRAWA GRAFICZNA
Kreska „Sekretarki Demona” jest całkiem przyjemna, chociaż znowu mam problem z dymkami. Na niektórych kadrach dzieje się dla mnie zwyczajnie za dużo, a w dymkach to już w ogóle targowisko. Wiele razy odkładałam tę mangę, aby dać odpocząć oczom od nadmiaru tekstu i to chyba jest jej największy minus. Skoro muszę odkładać ciekawą historię na bok, aby odpoczęły mi oczy to coś jest nie tak.
Na wstępie mamy kolorową stronę, która podpowiada nam, jak wygląda główna bohaterka od stóp do głowy. Całość wykonana jest solidnie i w zasadzie nie ma się do czego przyczepić.
OPINIA OGÓLNA
Zatem dlaczego jestem „fifty/fifty”, jak to pisałam na początku? Cóż „Sekretarka Demona” to historia, która w pierwszym tomie zaciekawia, ale nie wprowadza w swój świat tak, aby można było wczuć się w niego całkowicie. Myślę, że muszę poczekać na kolejny tomik i spróbować ponownie, bo być może dopiero wtedy wejdę w tę historię całą sobą. Niewątpliwie jest to przyjemna manga, po którą warto sięgnąć i być może niektórzy z Was od początku będą ją czuli. Ja do tych osób nie należę, dlatego grzecznie poczekam na kolejny tomik i po jego przeczytaniu stwierdzę, czy będę kontynuować.
Swoją drogą to mam nadzieję, że jednak w następnych częściach jest chociaż ciut ciut mniej tekstu w kadrach i dymkach, bo odkładanie mangi to coś, czego wybitnie nie lubię robić. Ale jak oczy krwawią z bólu to cóż poradzić?
„Sekretarka Demona” to mroczna komedia fantasy, czasami nieco sarkastyczna, która pokazuje pracę w piekielnej korporacji. Historia ta zapewnia dobrą dozę rozrywki, a co najważniejsze widać w niej potencjał. Jeżeli jesteście ciekawi walki dobra ze złem na wesoło to właśnie trafiliście na mangę dla Was.